Polonia mieszkająca na Litwie broni prawa swoich dzieci do nauki w języku ojczystym. Przedstawiciele wiecu zorganizowanego 2 września br., upoważnieni do podpisania petycji i prowadzenia rozmów, oświadczyli niedawno, że dotychczas nie były przeprowadzone z nimi żadne rozmowy w sprawie petycji złożonej do pani prezydent Dalii Grybauskaitė. Spotkania z wiceministrem oświaty i nauki Vaidasem Bacysem 14 września br. uważają za bezowocne, ponieważ minister nie chciał rozmawiać o petycji, a jedynie o warunkach egzaminu z języka litewskiego. W oświadczeniu czytamy m.in.: „Nasze stanowisko w tej sprawie nie uległo zmianie. Zgodnie z jednym z podstawowych postulatów, które zostały wygłoszone na wiecu w dniu 2 września br., jesteśmy za jednoznacznym unieważnieniem w nowej redakcji Ustawy o Oświacie z dnia 17 marca br. zmian dotyczących systemu oświaty mniejszości narodowych, które jednoznacznie pogarszają sytuację i zwężają możliwości prawne oświaty mniejszości narodowej na Litwie. Zaskakuje i niepokoi fakt, że Pani Prezydent nie inicjuje spotkania z przedstawicielami wieców w celu rozstrzygnięcia naszych problemów. Żądamy, aby władze zainteresowały się naszymi postulatami oraz delegowały na spotkanie z nami osoby upoważnione do podejmowania decyzji”.

Oświadczenie podpisali Renata Cytacka, Alina Kowalewska, Dariusz Żybort, upoważnieni z ramienia wiecu strajkowego.