Reklama

Adwentowe zamyślenie nad modlitwą „Anioł Pański” (2)

„Oto ja służebnica Pańska...”

Nazaret, Grota Zwiastowania

GRAZIAKO/Niedziela

Nazaret, Grota Zwiastowania

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwa dialog Maryi z Archaniołem Gabrielem. W tej rozmowie widzimy ogromną otwartość świętej Rozmówczyni na Boży głos. Służebnica Pańska. To niezwykle piękne i wzruszające określenie, pełne konkretnej, praktycznej treści. Zauważyć tu na pewno trzeba wątek powołania. Maryja całe swoje życie ustawiała na Boga, widziała je jako służbę Bogu. Teraz poczuła swoje szczególne wybranie dla Bożej sprawy.
W tej dyspozycyjności Maryi trzeba widzieć wzór do naśladowania dla wszystkich ludzi. Człowiek jest bowiem powołany przez Boga do różnych zadań - mówimy zwłaszcza o powołaniu do życia w rodzinie lub do służby Bożej. Maryja połączyła te powołania, stała się Matką Syna Bożego, a także założyła rodzinę - choć według zamierzeń Bożych Jej życie małżeńskie było życiem dziewiczym. Najbardziej wszak spełniła swoje życie przez całkowite oddanie się Bogu.
Przez wydarzenie Zwiastowania Maryja była wprowadzona w nurty Bożego zamysłu i z tym szła przez życie. Jej tajemnicę znał również św. Józef, Jej małżonek, a także krewna Elżbieta. Dla Maryi była to największa rzecz, jaka Jej się mogła przydarzyć. Miała świadomość swojego wybrania, lecz zdołała zachować największą pokorę. Przez Macierzyństwo Maryi nastąpiło niezwykłe wyniesienie daru macierzyństwa. Bóg włączył je do swoich planów - Boże plany niejako zasadziły się na tym darze.
Słowa: „Oto ja służebnica Pańska” świadczą o tym, że uczestnictwo Maryi w Bożym planie wobec człowieka jest całkowicie świadome. Zauważmy też, że dialog Maryi z aniołem ma cechy bardzo konkretne. Młoda Dziewczyna pyta: „Jakże się to stanie...”. Wie, że poczęcie nowego życia jest aktem mężczyzny i kobiety. Anioł wyjaśnia Jej, że to Duch Święty sprawi, iż pocznie się w Niej Życie. Maryja rozumie, że znalazła się w kręgu Bożych zamierzeń, i wszystko staje się dla Niej proste. Wie, że dla Boga nie ma nic niemożliwego. Ta niezwykła prostota i bezgranicznie ufna postawa wobec Pana Boga jest tym, o co Panu Bogu chodzi - wszak Pan Jezus podkreślał później wartość dziecięctwa w oczach Bożych. Maryja cała powierza się Bogu i On jest dla Niej wszystkim. Wie, że Jej życie należy przede wszystkim do Boga. Jemu zawierza swoje macierzyństwo, zawierza Mu również swoje małżeństwo. I odnajduje się w kręgu spraw bardzo zwyczajnych, rodzinnych. Jest Bóg, jest Boży Syn i jest drugi człowiek - współmałżonek Józef. Ale najpierw trzeba realizować to, czego oczekuje Bóg i z czym anioł przyszedł do Niej, zwiastując Jego wolę.
Z wolą Bożą Maryja idzie przez całe życie. Wola Boża towarzyszy Jej, gdy w Betlejem rodzi Jezusa, gdy wraz z Józefem i Dziecięciem uciekają do Egiptu, gdy żyje w swoim środowisku w Nazarecie, gdy idzie na wesele do Kany Galilejskiej i przygląda się początkom publicznej działalności Jezusa oraz Jego głoszeniu królestwa Bożego. Zawierza woli Bożej także wtedy, gdy przychodzą najtrudniejsze chwile - krzyż i cierpienie. A potem jeszcze pociesza wątpiących Apostołów. Wreszcie następuje zmartwychwstanie Jezusa. Maryja doświadcza wtedy radości i szczęścia, które przewyższają wszelkie ludzkie wyobrażenia. Później uczestniczy w narodzinach Kościoła. To wszystko są wydarzenia, które ukazują Maryję jako Tę, która konsekwentnie wypełnia wolę Bożą.
„Fiat” wypowiedziane przez Maryję w odpowiedzi na Bożą propozycję wobec Niej owocuje w całym Jej życiu. Przez fakt świadomego przyjęcia Boga Maryja żyje już nie życiem własnym, ale tym wszystkim, co jest istotą Bożego planu zbawienia. Boża obecność znalazła się najbliżej serca Maryi, która stała się Matką Bożych wydarzeń, współtwórczynią wielkiego dzieła Bożego - Odkupienia. Poprzez zgodę na Bożą propozycję, wyrażoną w słowach: „Niech mi się stanie według słowa twego”, Maryja weszła nie tylko w obietnice zawarte w darze Jej Macierzyństwa, ale w cały zamysł Boga - Miłości Miłosiernej. Przypominamy sobie: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16). Swojego Syna Pan Bóg mógł nam dać właśnie dzięki zgodzie Maryi, przez Jej święty akt zaufania przede wszystkim Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2011-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Czy jestem świadomy tego, ile kosztowałem Jezusa?

2024-04-16 13:32

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 15, 9-17.

Więcej ...

Krok do wyrugowania religii ze szkół. Dyskryminujący projekt Ministerstwa Edukacji

2024-05-13 15:12

Karol Porwich/Niedziela

Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza ograniczyć liczbę godzin zajęć z religii i etyki w szkole. Zmiany w zasadach organizacji tych lekcji doprowadzą do dyskryminacji uczniów chcących uczestniczyć w zajęciach. Wprowadzenie modyfikacji poskutkuje również falą zwolnień wśród katechetów. Projektowane zmiany naruszają art. 53 ust. 1 oraz 53 ust. 4 Konstytucji RP. Działania Ministerstwa mają na celu zniechęcenie młodzieży do uczestniczenia w lekcjach religii.

Więcej ...

Po pomoc do św. Andrzeja Boboli

2024-05-13 20:41

Archiwum parafii

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

Wiara

107. rocznica objawień Matki Bożej w Fatimie

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

Europa

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Wiara

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

Anioł z Auschwitz

Wiara

Anioł z Auschwitz

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Kościół

8 maja - wielkie pompejańskie święto

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

Wiara

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Litania nie tylko na maj

Wiara

Litania nie tylko na maj