Reklama

Pytania o wiarę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wyszłam za mąż kilka lat temu za człowieka, który chodzi do kościoła, ale nie ma żywej, osobistej więzi z Bogiem. Proszę mnie nie pytać, dlaczego za niego wyszłam. Ot, po prostu zakochałam się, chociaż zdawałam sobie sprawę, że powinnam poślubić kogoś w Panu i że nie będę z nim modlić się, ani rozmawiać o Bogu, czy chodzić na spotkania wspólnoty. Ale taką podjęłam decyzję. Teraz po kilku latach małżeństwa, kiedy mamy syna, coraz bardziej boli mnie to, że nie mogę z moim mężem stworzyć "Bożego domu", Bożej atmosfery do wzrostu dla mojego dziecka. Mam głębokie przekonanie, że to małżeństwo nie było Bożym planem dla mnie, lecz moją samowolą. To wszystko powoduje, że czuję się kimś złym. I też nie wiem, czy Bóg będzie działał jeszcze w moim życiu, czy mogę Go prosić o prowadzenie, łaskę, czy błogosławieństwo.

Na pewno zmagasz się z różnymi wątpliwościami, zastanawiasz nad swoim życiem. Być może wydaje Ci się, że gdybyś wybrała kogoś innego, byłoby Ci łatwiej.
Ale czy na pewno? Nie znamy naszej przyszłości, co najwyżej staramy się ją precyzyjnie zaplanować. A zatem nie możesz wiedzieć, czy byłabyś szczęśliwa z innym mężczyzną.
Nie chciałabym pisać tego, co byłoby teologicznym wymądrzaniem się lub banalnym stwierdzeniem w rodzaju: jakoś to będzie, trzymaj się, na pewno dasz radę!
Pragnę Ci jedynie zwrócić uwagę na kilka spraw. Najpierw zauważ, jak wiele potrzeba pokory, wyrozumiałości, taktu, a przede wszystkim wiary, by wskazywać komuś Boga Ojca. Moim zdaniem, nie tylko możesz, ale powinnaś prosić ciągle na nowo o Bożą łaskę w prowadzeniu do Niego Twego męża i syna; o moc wiary; światło Ducha Świętego, o błogosławieństwo. Aby temu podołać, trzeba niesłychanej wiary i żelaznej wytrwałości; takiej jaką miała matka św. Augustyna. Z pewnością słyszałaś o niej. Przez osiemnaście lat prosiła Boga o nawrócenie syna. Modliła się gorąco i żarliwie, wstawiała się u Boga za kimś bliskim. Nie tylko on jest świętym, ale i Monika, jego matka, także została kanonizowana. Droga, którą wybrała, stała się jej "drogą do świętości". Jej przykład dobitnie świadczy o tym, że można wyprosić u Boga Ojca przemianę człowieka.
Z Twojego listu wynika, że tęsknisz za wspólną, rodzinną modlitwą; rozmową o Bogu; bliskością w wierze. Boli Cię to, jednak nie pozwól, żeby sytuacja, w jakiej się znajdujesz, odebrała Ci radość życia. Najważniejsze bowiem jest to, że Twój mąż Cię kocha. Akceptuje Twoje uczestniczenie w sakramentach. Mogło być inaczej! Za to podziękuj Bogu.
Poza tym Twoje smutki może potęgować jeszcze inna sprawa. Nie wiem, jak długo jesteście małżeństwem. Jednak często dzieje się tak, że wspólne przebywanie każdego dnia, gdy już nie potrzeba grać przed sobą kogoś lepszego, tak jak zdarza się na początku narzeczeństwa, powoduje zmęczenie sobą. Dochodzi do tego opieka nad małym dzieckiem. To sprzyja doszukiwaniu się różnych kłopotów albo niedoskonałości u współmałżonka, przychodzą kryzysy. Wówczas uzasadnione wydają się refleksje o tym, że może wolą Boga byłoby, żeby spędzić życie z kimś innym. Bądź czujna!
Jak sobie poradzić, gdy podobne myśli zaczną Cię wręcz prześladować?
Proponuję, jeśli Ci się to uda, przestać sobie nimi zajmować głowę. Zdaję sobie sprawę, że nie zawsze jest to możliwe, więc proponuję zająć się czymś absorbującym na tyle, by zaangażować w to zajęcie wiele zmysłów. Poza tym nie zapominaj o modlitwie: Różaniec, Droga Krzyżowa, psalmy, akty strzeliste, Koronka do Miłosierdzia Bożego są nieodzowne. Zatrzymanie się na Jezusie i skierowanie na Niego swojego spojrzenia pomoże Ci. Tylko z Jego pomocą przetrwasz kłopoty i będziesz wiedziała, jak sobie poradzić.
Zawsze niezmiernie ważne jest dla każdej kobiety skupienie się na swojej kobiecości. Za tym pojęciem nie kryje się jedynie makijaż, kapelusze, stroje i perfumy, chociaż może warto byłoby coś zmienić w swoim wizerunku. Kobiecość to także bogactwo Twojego wnętrza. Zastanów się nad tym. Nie koncentruj się jedynie na braku osobistej, bliskiej relacji męża z Bogiem. Przecież tak naprawdę to nie znasz jego duszy. Wgląd ma do niej Jezus.
Powierzam Cię Bogu, Twojego męża i synka. Gratuluję Ci tego, że jesteś kochana i sama możesz obdarowywać miłością innych. To cenny dar.

Odpowiedzi na inne pytania można znaleźć w internecie pod adresem www.mateusz.pl/pow. Pytania można przysyłać pod adresem poczty elektronicznej pow@mateusz.pl lub do redakcji "Niedzieli Gnieźnieńskiej".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

Więcej ...

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

Więcej ...

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Wiara

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

Wiara

Zatrzymajmy się dziś i mocno przyjmijmy krzyż naszego...

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Święci i błogosławieni

Św. Florian, żołnierz, męczennik

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów...

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Kościół

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Kościół

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Wiara

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość +...

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

Kościół

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej