Reklama

Czy jesteśmy bezradni wobec starości?

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniu 18 kwietnia 1938 r. w „Kurierze Warszawskim” ukazała się następująca notatka: „Przy ulicy Brackiej 8 zasłabł mężczyzna, lat 48, zawezwano pogotowie ratunkowe, przybyły lekarz stwierdził zgon staruszka, najprawdopodobniej w wyniku udaru serca”.
Nie jest to pomyłka czy przeoczenie reportera, jako że przeciętny wiek życia w Polsce w roku 1932 wynosił dla mężczyzn 48,2, a dla kobiet - 51,4. W roku 1975 analogicznie - 67,3 i 75,0, natomiast populacja obecnie żyjąca ma osiągnąć wiek: kobiety - 80,1, mężczyźni - 71,9 lat. Już przytoczone dane sugerują odpowiedź na postawione w tytule pytanie. Na wydłużenie wieku życia miały wpływ różne czynniki, takie jak opanowanie schorzeń bakteryjnych, które przynosiły zarazy pustoszące ludzkość, m.in. gruźlicy. Następnie milowy postęp w zakresie medycyny przyniosły nowoczesne techniki diagnostyczne. To, co np. dzięki prostemu badaniu USG stało się banałem, często stanowiło wielki problem diagnostyczny.
Pomijam oczywiste osiągnięcia cywilizacyjno-bytowe pozwalające na wydłużenie życia, koncentrując się na zagadnieniach medycznych.

Oręż, jakim dysponujemy

Jeśli chcemy wydać skuteczną walkę starości, spójrzmy, jaką bronią dysponujemy. Ten oręż zapewniają dwie nauki: gerontologia i geriatria. Gerontologia jest dyscypliną zajmującą się kompleksowo problemami starego człowieka. W jej skład wchodzą: geriatria, rehabilitacja, psychologia. Geriatria jest natomiast jedną z wielu specjalizacji medycznych, ale ściśle ukierunkowaną na problemy, które przynosi ze sobą podeszły wiek. Specjalizacja z geriatrii uwzględnia specyfikę i odrębności fizjologiczne wieku podeszłego, podobnie jak analogicznie pediatria - dziecka, czyli na drugim biegunie życia. Lekarz odbywający specjalizację w tej dyscyplinie szkolony jest też w zakresie psychiatrii i neurologii, także z powodzeniem daje sobie radę w przypadku mniej skomplikowanych schorzeń stwierdzanych u pacjenta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czynniki patogenetyczne

Zanim wydamy bezwzględną walkę starości, spójrzmy, jakie czynniki są patogenetyczne: zaburzenia gospodarki lipidowej, podwyższone ciśnienie tętnicze, nikotynizm, otyłość, cukrzyca, czynniki genetyczne - obciążający wywiad rodzinny, brak aktywności fizycznej, hyperurykemia, określony typ osobowości.
Czytając powyższe, już wiemy, że walkę ze starością można z powodzeniem wygrać nawet bez pomocy lekarza. Wystarczy przestrzegać higienicznych zasad życia. Jednak zadaniem tego artykułu jest pokazanie, w jaki sposób pomoże nam geriatra. A zatem niezbędne jest staranne zbadanie pacjenta, nawiązanie z nim w miarę serdecznego kontaktu, ze szczególnym uwzględnieniem jego psychiki, wykonanie badań dodatkowych, wyjaśnienie pacjentowi, jakich błędów dopuszcza się względem swego organizmu.

Terapia geriatryczna

Pracując kilkanaście lat w Klinice Geriatrii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego, badaliśmy naukowo, co najbardziej rewitalizuje organizm ludzki. Okazało się, że najwięcej pożytku przynosi rehabilitacja ruchowa, ponieważ ćwiczenia fizyczne i spacery korzystnie wpływają na nasze stawy (często pełne dolegliwości), poprawiają wydolność układu krążenia i oddechowego, a spacery aktywizują nas socjalnie, przywracając często aktywność towarzyską. Powyższe stwierdzenie jest kanonem niniejszego artykułu, dlatego bardziej szczegółowego omówienia wymaga metodyka badawcza.
Pacjenci w klinice przebywali sześć tygodni. Przez pierwszy tydzień przechodzili szczegółowe badania somatyczne i psychologiczne oraz dobierano im (w miarę potrzeby) optymalne leczenie. Następne cztery tygodnie poświęcano na intensywne ćwiczenia rehabilitacyjne, a ostatni tydzień to ponowna tura badań. Oznaczano parametry kardiologiczne w próbach wysiłkowych na cykloergometrze oraz określano wysycenie tkankowe tlenem (oksymetria). Tak otrzymane wyniki poddawano analizie klinicznej, aby dojść do powyższych wniosków. Trzeba dodać, że pobyt w klinice był zbliżony do przebywania pacjentów w domu: cywilne ubrania, duży ogród umożliwiający spacery, sale klubowa i telewizyjna. Po takich turnusach pacjenci na ogół spontanicznie stwierdzali, że opuszczają klinikę z nowym, odważnym spojrzeniem na życie.
Leki stanowią dla lekarza potężną broń. W leczeniu zaczynamy od tych najważniejszych: „internistycznych”, przywracających prawidłowe funkcjonowanie organizmu, a jak organizmu, to i np. pamięci (co umyka uwadze wielu lekarzy nie geriatrów), leki normalizujące poziom lipidów we krwi, leki „naczyniowe”, usprawniające przepływ krwi w naczyniach krwionośnych, a tym samym powodujące zwiększoną dostępność tlenu i substancji odżywczych dla starego organizmu. Prof. William Osler powiedział: Człowiek jest taki stary, jak stare są jego naczynia krwionośne. Jest grupa leków wspomagająca bezpośrednio pracę komórki mózgowej. W miarę potrzeby leki psychotropowe, które najczęściej wdraża lekarz psychiatra.
Reasumując zagadnienie terapii: walka toczy się o aktywizację osoby starszej poprzez ćwiczenia rehabilitacyjne, niedopuszczanie do powstania złogów miażdżycy w naczyniach oraz dbanie o same naczynia, tak aby dostęp tlenu oraz substancji witalnych był dobrze zachowany (maksyma prof. Oslera).
Wypełniając wszystkie te wskazania w sposób prawidłowy, wygramy walkę o zdrowie geriatryczne i przekonamy ludzi „poprawności politycznej”, że pacjent przez ostatnie pół roku swego życia nie kosztuje społeczeństwa kroci (pewien francuski profesor to głosi), a może odwrotnie, to społeczeństwo jest jego dłużnikiem!
Na zakończenie chciałbym dodać, że geriatria jest dla każdego państwa najbardziej „ekonomiczną” specjalizacją, co akurat w Polsce brzmi jak krotochwila.

* * *

Maciej Maria Ścisłowski - specjalista chorób wewnętrznych, specjalista geriatrii, wieloletni zastępca ordynatora w Klinice Geriatrii CMKP.

Podziel się:

Oceń:

2012-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Diecezja bydgoska: zmiany personalne 2024

2024-06-11 14:20

Karol Porwich/Niedziela

Ordynariusz diecezji bydgoskiej bp Krzysztof Włodarczyk dokonał zmian personalnych wśród duchowieństwa diecezji bydgoskiej.

Więcej ...

Prymas Polski: Kościół trzeba budować na Chrystusie i z Chrystusem

2024-06-24 09:29

Parafia pw. bł. Michała Kozala w Wągrowcu/Archidiecezja Gnieźnieńska

„Kościół trzeba zawsze budować na Chrystusie i z Chrystusem. Nie dajcie się zwieść tym, którzy także i dziś chcą przeciwstawić Chrystusa Kościołowi!” - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak w Wągrowcu, gdzie w niedzielę 23 czerwca poświęcił kościół parafialny pw. bł. Michała Kozala.

Więcej ...

Łódź: Noc Świętojańska

2024-06-24 13:30

Piotr Drzewiecki

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Pielgrzymka prezydenckiego kapelana:

Wiara

Pielgrzymka prezydenckiego kapelana: "od Krzyża, do...

Archidiecezja warszawska: reklama z udziałem kard. Nycza...

Kościół

Archidiecezja warszawska: reklama z udziałem kard. Nycza...

Prośmy św. Jana Chrzciciela, aby pomógł nam być...

Wiara

Prośmy św. Jana Chrzciciela, aby pomógł nam być...

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?