Reklama

Dom Pielgrzyma - darem dla papieża

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

W 24. rocznicę pontyfikatu Jana Pawła II czciciele Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Szczecinie przeżyli doniosłą uroczystość poświęcenia Archidiecezjalnego Domu Pielgrzyma "Totus Tuus" przy sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Poświęcenia dokonał abp Zygmunt Kamiński - metropolita szczecińsko-kamieński w towarzystwie biskupa pomocniczego Mariana B. Kruszyłowicza, ks. inf. Romana Kostynowicza oraz kilkunastu kapłanów z całego Szczecina. Nową świątynię sanktuarium fatimskiego wypełnili wierni, wśród nich liczni dobrodzieje, sponsorzy i budowniczowie Domu Pielgrzyma. Nie brakowało w kościele sióstr zakonnych różnych zgromadzeń. Dostojnych gości powitał kustosz sanktuarium ks. Ireneusz Pastryk, który poprosił Arcypasterza diecezji o odprawienie uroczystej Eucharystii w intencji wszystkich ofiarodawców, dzięki którym mógł po latach powstać Dom Rekolekcyjno-Pielgrzymkowy, tak bardzo potrzebny coraz liczniejszym pątnikom i różnym grupom parafialnym, pragnącym tutaj przeżyć rekolekcje lub dni skupienia. W czasie okolicznościowej homilii Ksiądz Arcybiskup przypomniał zebranym historyczne znaczenie pontyfikatu Jana Pawła II dla współczesnych dziejów Polski, Europy, a nawet świata. Wskazał na szczególną opiekę Pani Fatimskiej nad Ojcem Świętym, która uratowała mu życie podczas pamiętnego zamachu 13 maja 1981 r., by dalej mógł być cierpiącym najwyższym autorytetem moralnym dla całego świata. Sanktuarium Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny w Szczecinie jest wotum wdzięczności dla Pani Fatimskiej za ocalenie polskiego Papieża. Po Mszy św. siostra Miriam podziękowała wszystkim biskupom, księżom, siostrom zakonnym i świeckim katolikom, którzy swoją modlitwą i ofiarnością w ciągu wielu lat przyczynili się do zbudowania Domu Pielgrzyma "Totus Tuus", będącego darem dla Ojca Świętego. Ordynariusz szczecińsko-kamieński wyraził publiczne podziękowanie s. Miriam, która przybyła do Szczecina na zaproszenie bp. Kazimierza Majdańskiego w 1985 r., by w tej młodej diecezji szerzyć kult Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. Następnie odbył się ceremoniał poświęcenia Archidiecezjalnego Domu Pielgrzyma przez abp. Zygmunta Kamińskiego, po czym zgromadzono się na wspólnej agapie.
Nie byłoby tego domu - tak potrzebnego dla formacji duchowej nie tylko pątników, gdyby nie niezwykłe zaangażowanie i szlachetny upór s. Miriam. Ona jest sercem domu.
"Po wojnie sueskiej, czyli po roku 1956 moi rodzice musieli opuścić ojczyznę (Egipt) i wyjechać do USA" - wspomina wzruszona siostra Miriam (Hayat Maryam Badran). "Mój ojciec nie zgodził się z dyktaturą Nasera. Mieliśmy fabrykę farmaceutyczną. Ówczesne władze egipskie domagały się, aby ojciec zwolnił z fabryki pracowników pochodzenia żydowskiego. On uważał to za niesprawiedliwe, bo ludzie ci pracowali uczciwie. Musiał więc wraz z rodziną wyemigrować do Ameryki. Ja zaś poświęciłam się służbie zakonnej w duchu kultu Niepokalanego Serca Maryi. Będąc na Haiti złożyłam prywatne śluby zakonne na ręce miejscowego biskupa. Nie związałam się z żadnym istniejącym wtedy zgromadzeniem zakonnym. Było to w 1985 r. Moja misja na Haiti trwała cztery lata. Mieszkałam między ludźmi w niewielkiej miejscowości nadmorskiej Azbet. Dzięki pomocy moich amerykańskich przyjaciół udało się mi postawić dom dla piętnastu bezdomnych. Służyłam nie tylko bezdomnym, ale wszystkim potrzebującym, a takich nie brakowało w tym 5-milionowym wyspiarskim kraju. Jako zakonnica, mieszkałam w takich samych warunkach, jak moi podopieczni, bo tylko wtedy można pojąć los najbiedniejszych, a także uczyć się od nich pokory i ubóstwa" - mówi s. Miriam

Bogdan Nowak: - W jaki sposób znalazła się Siostra w Europie?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

S. Miriam: - Za radą swego Księdza Biskupa i spowiednika opuściłam ten kraj nękany rewolucyjnymi zmianami, zwłaszcza że sama zachorowałam na tyfus. Jedna z kobiet zaproponowała mi odwiedzenie kilku europejskich sanktuariów maryjnych. Najbardziej uszczęśliwiona byłam pobytem w Fatimie. Nawet otrzymałam tam propozycję posługi w sanktuarium Niepokalanego Serca Maryi. Będąc studentką, uczyłam się języka rosyjskiego. Miałam koleżankę pochodzenia polskiego. Przez nią poznałam wielu Polaków. Coś mnie ciągnęło do tych słowiańskich krajów. Gdy przybyłam w majowe Święto Królowej Korony Polskiej na Jasną Górę, podszedł do mnie ówczesny biskup szczeciński Kazimierz Majdański, który zainteresował się moim indywidualnym posłannictwem zakonnym. Nazajutrz sprecyzował swoje zamiary wobec mojej posługi zakonnej i zaprosił mnie do służby maryjnej w szczecińskim sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Dziesięć dni później znalazłam się w Szczecinie.

- Dlaczego zależało Siostrze szczególnie na tym, by na terenie sanktuarium powstał dom pielgrzyma...?

- Każde sanktuarium potrzebuje modlitewnego zaplecza oraz ukierunkowania cierpienia chorych i niepełnosprawnych. Także szczecińskie. Poświęcony dziś Archidiecezjalny Dom Pielgrzyma "Totus Tuus" jest dziełem miłosierdzia - ośrodkiem formacyjno-rekolekcyjnym, dostosowanym technicznie dla osób niepełnosprawnych. Jego budowa mogła się urzeczywistnić dzięki szczodrości moich przyjaciół z USA, a także licznym instytucjom, przedsiębiorstwom, firmom i bezimiennym ofiarodawcom, których nie sposób wszystkich wymienić. Nasz Dom posiada kilkadziesiąt miejsc noclegowych, dużą jadalnię wraz z kuchnią, kaplicę oraz bibliotekę. Dom już służy chorym, samotnym i niepełnosprawnym oraz tym wszystkim, którzy pragną w bliskości koronowanej przez Ojca Świętego figury Pani Fatimskiej przeżyć własne dni skupienia i rekolekcyjnej zadumy. Tutaj też spotykają się członkowie Rodziny Niepokalanego Serca, stowarzyszenia zatwierdzonego przez Metropolitę szczecińsko-kamieńskiego.

- Na zakończenie warto przypomnieć, że kilka lat temu Siostra złożyła w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej publiczne śluby zakonne na ręce bp. Mariana B. Kruszyłowicza, stając się w ten sposób członkinią Zakonu Dziewic Konsekrowanych. Dziękuję za rozmowę.

Z s. Miriam rozmawiał Bogdan Nowak

Podziel się:

Oceń:

2002-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas: polityka w sprawie migrantów nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju

2025-09-21 16:44
Abp Adrian Galbas

PAP/Paweł Supernak

Abp Adrian Galbas

Skrajne rozwiązania dotyczące migrantów i uchodźców, jak blokowanie wjazdu wszystkim, wypędzanie wszystkich albo wpuszczanie wszystkich, są nieuzasadnione – powiedział abp Adrian Galbas. Zaznaczył, że polityka w tym zakresie nie może zagrażać bezpieczeństwu kraju. Potrzebna jest długofalowa strategia – dodał.

Więcej ...

Fundacja Świętego Józefa rozpoczyna cykl webinarów dla rodziców i opiekunów

2025-09-22 10:54

Adobe Stock

Fundacja Świętego Józefa uruchamia nowy projekt edukacyjno-prewencyjny adresowany do rodziców i opiekunów dzieci. Obejmie on sześć bezpłatnych spotkań online z ekspertami, których celem będzie wzmocnienie kompetencji wychowawczych oraz tworzenie bezpiecznego środowiska dla najmłodszych - zarówno w rodzinie, jak i w przestrzeni kościelnej.

Więcej ...

Dania/ Policja: zamknięto lotnisko w Kopenhadze z powodu dronów

2025-09-22 22:04

PAP

Samoloty nie mogą obecnie lądować ani startować na lotnisku Kastrup w Kopenhadze z powodu obecności dronów – poinformowała w poniedziałek wieczorem duńska policja.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do św. Ojca Pio

Wiara

Nowenna do św. Ojca Pio

Słowo Twoje jest prawdą

Wiara

Słowo Twoje jest prawdą

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co...

Wiadomości

Erika Kirk: “Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co...

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

Wiadomości

Tragedia w USA. Nie żyją polscy żołnierze

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

Felietony

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop”...

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Wiara

PILNE! Powtórzył się cud św. Januarego

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Wiadomości

Uczestnicy popularnego tanecznego programu w żenujący...

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości

Wiara

Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości