Dzisiejsza liturgia słowa ukazuje nam postać Abrahama, którego Bóg powołuje i prowadzi drogą wiary, oraz przemienienie Jezusa. Historia Abrahama dowodzi, że wiara jest rzeczywistością dynamiczną, która wymaga ciągłego odnawiania postawy zawierzenia i czynów będących jej owocem. Najwyższym przykładem jest dla nas sam Chrystus. „Tymczasem Bóg okazuje swoją miłość do nas przez to, że Chrystus umarł za nas, kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami. O ileż więc bardziej teraz, jako usprawiedliwieni przez Jego krew, dzięki Niemu zostaniemy wybawieni od gniewu! Jeśli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, o ileż bardziej jako już pojednani zostaniemy ocaleni przez Jego życie!” (Rz 5, 8-10). Jezus na górze Tabor przemienił się wobec uczniów, zobaczyli oni blask Jego chwały (Łk 9, 32). Czy choćby promyczek tej chwały zajaśniał już w moim sercu?
Tekst pochodzi z książki s. Gertrudy Bociąg MSC: Zobacz
Pomóż w rozwoju naszego portalu