Europejskie Przymierze na rzecz Niedzieli rusza z nową kampanią
SIR/KAI
luckybusiness/fotolia.com
Europejskie Przymierze na rzecz Niedzieli rusza z nową kampanią społeczną przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Celem jest zapewnienie, że wszystkie przepisy Unii Europejskiej szanują i wspierają ochronę wspólnego tygodniowego dnia odpoczynku dla wszystkich osób mieszkających i pracujących w UE, który powinien być zasadniczo zarezerwowany dla dnia niedzielnego. Ma to „chronić zdrowie pracowników, promować lepszą równowagę między pracą a życiem prywatnym oraz zapewniać odpowiednią ilość czasu, szczególnie dla rodzin i młodych pracowników, na kult oraz zaangażowanie społeczne i religijne”.
W ogłoszonym dziś manifeście Europejskie Przymierze na rzecz Niedzieli (European Sunday Alliance) wzywa europosłów i kandydatów na europosłów do uznania wartości ustanowienia wspólnego cotygodniowego dnia odpoczynku. Dokument ogłoszono przed przypadającym 3 marca Europejskim Dniem Niedzieli Wolnej od Pracy.
Przymierze rozpoczęło też kampanię wideo mającą na celu podniesienie świadomości przywódców politycznych na szczeblu krajowym i unijnym, a także obywateli, na temat pozytywnych skutków zsynchronizowanego cotygodniowego dnia odpoczynku. Wszystkie materiały wideo są dostępne w jego mediach (X i Facebook) oraz na kanale YouTube Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE), która jest jednym z członków-założycieli Przymierza. Inicjatywę wspiera również grupa europarlamentarzystów.
Europejskie Przymierze na rzecz Niedzieli jest siecią ponad stu przymierz krajowych, związków zawodowych, stowarzyszeń społeczeństwa obywatelskiego, Kościołów i wspólnot religijnych z państw Unii Europejskiej. Z Polski należy do niego NSZZ „Solidarność”.
Dwie nowe świątynie katolickie otwarto w Chinach na początku maja. Agencja Fides informuje, że biskup Hankou-Wuhan, Franciszek Cui Qingqi, dokonał 10 maja konsekracji kościoła Chrystusa Króla w mieście Xiaogan. Tego samego dnia biskup Taiyuan, Paweł Meng Ningyou, poświęcił inny kościół w Guzhai.
W świecie, który coraz częściej zdaje się być bezwzględnie samotny, pełen hałasu i chaosu, wiara – nawet ta głęboko zakorzeniona – może czasem wydawać się mglistym wspomnieniem. Młodzi ludzie, zbuntowani, rozczarowani lub po prostu zagubieni, odrzucają często tradycję, Kościół, a wraz z nimi to, co niewidzialne. A jednak... nie potrafią się od tego całkiem uwolnić. Dlaczego? Bo wbrew pozorom, nie jesteśmy sami.