„Uwolnię ich od wszelkich odstępstw, którymi zgrzeszyli. Oczyszczę ich i będą moim ludem, a Ja będę ich Bogiem” (Ez 37, 23). Jakże bardzo potrzebujemy uwolnienia i oczyszczenia ze wszystkiego, co nas obciąża, przygniata, zabiera pokój serca… I pewności tego, że On jest naszym Bogiem. Moim Bogiem. On mówi: Uwolnię, oczyszczę, będę ich Bogiem. Moim Bogiem. Jezus umarł, „aby zgromadzić w jedno rozproszone dzieci Boże” (J 11, 52b) – jesteśmy bowiem rozproszeni sami w sobie i pomiędzy sobą. Nasz Bóg, mój Bóg – Ojciec wszechmogący – wie, że jesteśmy dziećmi w myśleniu i działaniu, i prowadzi nas w procesie dojrzewania do nieba każdego dnia. Każdego osobno i wszystkich razem. Tylko On tak potrafi. Czy daję się prowadzić?
Tekst pochodzi z książki s. Gertrudy Bociąg MSC: Zobacz
Pomóż w rozwoju naszego portalu