Reklama
1. W liście apostolskim Novo millennio ineunte Ojciec Święty Jan Paweł II nakreślił ramy programu duszpasterskiego, który powinien być realizowany na progu XXI stulecia. Przypomniał nam, abyśmy Chrystusa poznawali, kochali i naśladowali. Te trzy zadania mają być podstawą nowego programu. Ona się nigdy nie zmienia, ponieważ jest stałym fundamentem działań duszpasterskich.
W liście odczytujemy też zachętę, żeby nowy program "znalazł wyraz we wskazaniach duszpasterskich, dostosowanych do sytuacji każdej wspólnoty" (NMI, 29). A zatem adaptacja programu ogólnopolskiego do warunków i potrzeb naszej archidiecezji jest odpowiedzią na oczekiwania, które wiąże Jan Paweł II z duszpasterstwem poszczególnych Kościołów lokalnych.
Kończący się rok duszpasterski dotyczył pierwszego członu tej swoistej triady, która każe pamiętać, że mamy Chrystusa poznawać, kochać i naśladować. Zgodnie z decyzją Konferencji Episkopatu Polski, w roku duszpasterskim 2002/2003 przedmiotem refleksji i działalności duszpasterskiej będzie kolejny człon triady, odnoszący się do umiłowania Chrystusa.
Analogicznie do programu ubiegłego roku proponuje się hasło w następującym brzmieniu: "Na nowo umiłować Chrystusa". Takie sformułowanie hasła sugeruje tytuł II rozdziału w cytowanym liście apostolskim: "Na nowo rozpoczynać od Chrystusa". Nasze hasło wskazuje na wyjątkowość i wagę tych inicjatyw, które mają nas prowadzić do jeszcze większego umiłowania Chrystusa.
2. Zgodnie z dotychczasową praktyką, nasz program duszpasterski jest takim ujęciem programu ogólnopolskiego, w którym podkreśla się specyfikę warunków, w jakich pracują nasi duszpasterze oraz najważniejsze cechy samego duszpasterstwa.
Prezentowany program powinien być szczegółowym punktem orientacyjnym, wskazującym kierunek inicjatyw duszpasterskich, ich różnorakie formy oraz wybrane środki i metody.
Należy podkreślić, że podstawą w realizowaniu nowego programu i głównym źródłem inspiracji powinny być: Pismo Święte (zwłaszcza wypowiedzi Chrystusa na temat miłości); dokumenty Soboru Watykańskiego II; List apostolski Novo millennio ineunte (w szczególności rozdział IV "Świadkowie miłości"); List apostolski Rosarium Virginis Mariae i Katechizm Kościoła Katolickiego (przede wszystkim I część "Wyznanie wiary").
Konkretną pomocą w planowaniu duszpasterstwa w nowym roku będzie ogólnopolski "Program duszpasterski na rok 2002/2003" (Umiłować Chrystusa, Katowice 2002), który udostępniony został wszystkim duszpasterzom archidiecezji łódzkiej. Zarówno kapłani, jak i katecheci, mając na uwadze solidne przygotowanie do realizacji programu, niech sięgają także po stosowne publikacje książkowe i artykuły w prasie katolickiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
3. W nowym roku duszpasterskim kapłani będą zobowiązani do udzielania wiarygodnych i przekonujących odpowiedzi na pytanie, co znaczy miłować Chrystusa.
"Pełnia czasu" ukazała w całej rozciągłości wymiary prawdziwej miłości (por. Ef 1,10; Ga 4,4). Oto Bóg nie tylko miłuje, lecz całą swoją istotą jest Miłością. Ujawniło się to najdobitniej w Jezusie Chrystusie paschalnym. Najpiękniejszym imieniem Boga jest określenie św. Jana Ewangelisty "Bóg jest miłością" (1 J 4,8,16). "Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (J 3,16).
Istotną cechą Miłości jest dar - aż do daru z siebie, tzn. ze swego życia. "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich" (J 15,13).
Przejawy miłości Boga ku ludziom nie kończą się na zbawczej śmierci Syna Bożego, przyjętej za nich. Człowiek otrzymuje miłość Bożą do swojego serca. Odbywa się to poprzez chrzcielne zanurzenie w Chrystusa paschalnego czy "przyobleczenie Chrystusa". Człowiek wtedy zostaje usynowiony przez Boga. Dlatego w słowach św. Jana Ewangelisty wyrażany jest podziw: "Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy" (1 J 3,1).
"My miłujemy, ponieważ Bóg sam pierwszy nas umiłował" (1 J 4,19). Dlatego przypomina św. Paweł: "Miłość Boża rozlana jest w sercach naszych przez Ducha Świętego, który został nam dany" (Rz 5,5). W teologii to Boże obdarowanie nazywane jest teologalną cnotą miłości. Ta miłość powinna się stale rozwijać. Nawiązuje do tego II Modlitwa Eucharystyczna, w której prosimy Boga o łaskę dla Kościoła: "Spraw, aby wzrastał w miłości".
Miłość do Chrystusa musi mieć odbicie w życiu codziennym. Dlatego woła św. Jan Ewangelista: "Dzieci, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą" (1 J 3, 18). Szczytem tej miłości jest miłość nieprzyjaciół: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują" (Mt 5,44).
Miłość do Chrystusa powinna się wyrażać w miłości do drugiego człowieka: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40).
4. Jan Paweł II w IV rozdziale listu Novo millennio ineunte przedstawia konkretne propozycje w odpowiedzi na postulat umiłowania Chrystusa. Oto one:
Owocem Bożej miłości jest komunia. Chrześcijanie powinni się aktywnie włączyć w budowanie przez Kościół komunii miłości. Miłość jest sercem Kościoła (por. NMI, 42).
Duchowość komunii każe dostrzegać w drugim człowieku przede wszystkim to, co jest w nim pozytywne, a "co należy przyjąć i cenić jako dar Boży" (NMI, 43).
Budowanie komunii wyraża się również w aktywnym uczestnictwie w różnego rodzaju gremiach, zespołach, wspólnotach (por. NMI, 45).
Wyrazem miłości jest realizowanie powołania kapłańskiego i zakonnego oraz spieszenie z pomocą tym, którzy zostali przez Chrystusa powołani (por. NMI, 46).
Miłość do Chrystusa ujawniają chrześcijanie również poprzez miłość małżeńską i rodzicielską. Wszak w małżeństwie wyraża się "wielka tajemnica" oblubieńczej miłości, jaką Chrystus darzy swój Kościół (por. Ef 5, 32).
Budowanie komunii, a więc realizowanie miłości do Chrystusa, wyraża się także w dziedzinie dialogu ekumenicznego oraz w dialogu międzyreligijnym (por. NMI, 48 i 55).
Wewnątrzkościelna komunia daje początek miłosierdziu, a więc podejmowaniu dzieł czynnej miłości wobec każdego człowieka, który potrzebuje pomocy. Dlatego Kościół powinien stosować "opcję preferencyjną" wobec ludzi potrzebujących. Tak jednak, aby miłosierdzie czynów nadawało "nieodpartą moc miłosierdziu słów" (NMI, 50).
5. Należy teraz odpowiedzieć na pytanie, co powinno się czynić, aby wierni w naszych parafiach mogli na nowo umiłować Chrystusa. W odpowiedzi na to pytanie trzeba uwydatnić to, co jest specyficzne dla naszej archidiecezji. Można powiedzieć, że są to "oblicza miłości" człowieka do Chrystusa i bliźnich, postulowane na początku nowego wieku i tysiąclecia.
Odrodzić modlitwę, która jest rozmową z Chrystusem, wyrażającą miłość do Niego. Wprowadzić do swojego życia modlitwę kontemplacyjną. Powinno się kontemplować oblicze Chrystusa (por. NMI, 16-28). Upowszechnić modlitwę różańcową (także wśród dzieci, młodzieży i dorosłych mężczyzn). Powinna dominować modlitwa zanoszona w intencji bliźnich. W związku z tym odnowić te zespoły w parafii, które podjęły apostolat modlitwy.
Przyjąć i realizować lekcję modlitwy, którą przekazał Polakom Jan Paweł II w sierpniu 2002 r. Duszpasterz przede wszystkim powinien być człowiekiem modlitwy.
Być posłusznym wobec nauki Chrystusa. "Jeśli mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę ..." (J 14, 23). Miłość do Chrystusa wyraża się w sumiennym realizowaniu Jego woli.
Miłować Chrystusa oznacza również dźwigać odważnie swój krzyż (choroby, cierpień, starości, osamotnienia). Pomagać ludziom w rozumieniu krzyża.
Nauczyć wiernych przeżywania w miłości Chrystusa obecnego w sakramentach i we Mszy św. Przypominać, że stan łaski uświęcającej, podtrzymywany życiem sakramentalnym, jest szczególną postacią miłości do Chrystusa.
Przekonać parafian, że świętowanie niedzieli z uczestnictwem w Eucharystii jest liczącym się wyrazem miłości do Chrystusa, mającym charakter aktywnego apostolstwa.
Okazywać miłosierdzie bliźnim. "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). Wykorzystać w związku z tym wypowiedzi Jana Pawła II na temat okazywania miłosierdzia przekazane w Krakowie w sierpniu 2002 r.
Wypracować w parafii formy pomocy dla bezdomnych, biednych i niepełnosprawnych. Wprowadzić obiady dla ubogich. Więcej troski duszpasterskiej okazywać rodzinom wielodzietnym. Wykazywać właściwą reakcję wobec patologii społecznych (alkoholizm, narkomania, rozwody, przestępczość itp.).
Położyć nacisk na odpowiedzialne pełnienie służby. Każda służba jest przejawem miłości Chrystusa i bliźnich. Pomagać w tym nie tylko służbie zdrowia, ale również wszystkim, którzy są w szeregach służby publicznej (urzędnicy, parlamentarzyści, samorządowcy itp.).
Kształtować postawy patriotyczne, które są przejawem miłości do Chrystusa i bliźnich. Niepokojąco niski udział Polaków w ostatnich wyborach do samorządu każe na nowo spojrzeć na obowiązek miłowania Ojczyzny i narodu.
Miłość do Chrystusa powinna się wyrażać również w kulturze osobistej jednostki. Oznacza to stałą pracę nad kulturą bycia i kulturą słowa. Powinno się na zawsze wyeliminować z użycia słowa niecenzuralne oraz słowa, które uwłaczają drugiemu człowiekowi (wyzwiska, słowa obraźliwe itp.).
Praca nad miłością Chrystusa i bliźnich powinna prowadzić do eliminowania z życia osobistego i wspólnego takie zachowania człowieka jak uprzedzenia, niechęci, zazdrość, gniew, nienawiść, chorobliwa podejrzliwość, jak również takie szkodliwe działania jak plotka, obmowa, oczernianie, manipulowanie drugim człowiekiem.
Ukazywać dzieciom, młodzieży i dorosłym przykłady heroicznej miłości do Chrystusa i bliźnich. Przybliżać postaci związane z diecezją łódzką. Są to przede wszystkim:
św. Maksymilian Maria Kolbe. Mieszkał w dzieciństwie w Łodzi i w Pabianicach. W Oświęcimiu ofiarował swoje życie za drugiego człowieka.
św. Faustyna Kowalska. Mieszkała w Łodzi. Apostołka miłosierdzia Bożego.
bł. Urszula Ledóchowska. Inicjatorka Krucjaty Eucharystycznej. W Łodzi założyła domy zakonne Sióstr Urszulanek. W fabrykach wygłaszała konferencje dla robotnic.
bł. Rafał Chyliński OFMConv. Gorliwy opiekun chorych, cierpiących i biednych. Posługą duszpasterską związany z klasztorem w Łagiewnikach, gdzie został pochowany.
sługa Boża Wanda Malczewska. Znana z wielkiej miłości do Ojczyzny i do dzieci, które z wielkim zaangażowaniem katechizowała. Spoczywa w krypcie kościoła parafialnego w Parznie.
bł. Anastazy Pankiewicz OFM. Pracując w Łodzi, zbudował kościół św. Elżbiety (ul. Sporna), założył Zgromadzenie Sióstr Antonianek Chrystusa Króla oraz gimnazjum katolickie. W czasie okupacji wbrew zakazom Niemców prowadził na cmentarzu na Dołach duszpasterstwo. Zginął w Oświęcimiu, gdzie zawsze pomagał współwięźniom. Jeden ze 108 męczenników polskich.
bł. o. Karol Herman Stępień OFMConv. Urodzony w Łodzi, jeden ze 108 męczenników polskich, oddał życie za swoich parafian, zamordowany przez gestapo.
ks. Ignacy Skorupka. Pracował jako katecheta w Łodzi, bohaterski kapelan Wojska Polskiego, zginął w obronie Warszawy w 1920 r.
ks. Tadeusz Burzyński, kapłan diecezji łódzkiej. Poniósł śmierć, gdy zaopatrywał rannych podczas nalotu hitlerowskiego w Warszawie.
sługa Boża Stanisława Leszczyńska. Urodziła się i zmarła w Łodzi. Bohaterska położna z Oświęcimia. Z narażeniem własnego życia chroniła przed zagładą dzieci urodzone w obozie oświęcimskim.
Pouczać, jak budować w konkretnych warunkach cywilizację miłości. Apeluje o nią Jan Paweł II. Cywilizacji tej zagraża cywilizacja śmierci, która jest przejawem cywilizacji nienawiści.
Budowanie cywilizacji miłości należy oprzeć na właściwej hierarchii wartości. Ukazywać ją w duszpasterstwie i katechezie, uwzględniając badania przeprowadzone w archidiecezji łódzkiej przez zespół ks. prof. W. Zdaniewicza.
O miłości do Chrystusa i do bliźnich mówić w sposób jasny i przekonujący na katechezie wszystkich szczebli. Temat ten uczynić przedmiotem twórczej dyskusji, aby zainspirować uczniów do dobrych czynów na rzecz bliźnich.
W parafiach miejskich okazywać pomoc bezrobotnym, przede wszystkim poprzez organizowanie dla nich dokształcania oraz wsparcia materialnego i moralnego ze strony wspólnoty parafialnej. Tego rodzaju zadania powierzyć odpowiednim stowarzyszeniom katolickim (Akcji Katolickiej, Stowarzyszeniu Rodzin Katolickich, Katolickiemu Stowarzyszeniu Młodzieży). Jednocześnie bronić ludzi przed zmuszaniem ich do pracy w niedzielę.
Więcej troski okazywać sprawie powołań - zwłaszcza w tych parafiach, które nie mogą się poszczycić oczekiwaną liczbą kapłanów i sióstr zakonnych wywodzących się z miejscowej wspólnoty parafialnej.
6. Zarówno duszpasterze, jak i katecheci niech systematycznie spotykają się na wspólnych naradach, aby wymienione inicjatywy duszpasterskie były zawsze dobrze przygotowane i stały się działaniem skutecznym. Należy tak pracować, aby we wspólnocie parafialnej panowała zawsze atmosfera sprzyjająca spełnianiu uczynków miłosierdzia chrześcijańskiego. Tylko wtedy Chrystus może być najpełniej uwielbiony i na nowo umiłowany. Świadectwo miłości dawane przez duszpasterzy i katechetów staje się w związku z tym szczególnie cenne i niezastąpione.
Wszystkim, którzy włączą się do realizacji nowego programu duszpasterskiego i będą budować cywilizację miłości, całym sercem błogosławię.
+ Władysław Ziółek - Arcybiskup Łódzki
Łódź, 16 listopada 2002 r.