Księdzu Biskupowi towarzyszyło ponad 50 duszpasterzy, którzy ze swoimi podopiecznymi przybyli do Legnicy. Po słowach powitania nastąpił obrzęd poświęcenia palm, który przypomina o uroczystym wjeździe Chrystusa do Jerozolimy. Następnie po słowach wyjaśniających cel marszu biskup Stefan Cichy zachęcał wszystkich obecnych do wspólnego przejścia ulicami miasta. „Chcemy w tym Marszu dla Życia pokazać, że pragniemy iść za Chrystusem Panem, który nas do końca umiłował”. Ksiądz Biskup zapowiedział także przybycie do diecezji Krzyża Światowych Dni Młodzieży, przekazanego przez Ojca Świętego. Krzyż ten w dniach 29-30 IV odwiedzi sanktuarium Krzyża Świętego w Jeleniej Górze. Marsz dla życia, który przebiegał ulicami Legnicy odbywał się pod hasłem „Wybieramy życie”. Pomyślany został jako manifestacja pokoju i miłości. Wzięli w nim udział obok księży biskupów, sióstr zakonnych, kleryków ludzie młodzi, ale nie brakowało także dorosłych i osób niepełnosprawnych. Wielu było tych, którzy zechcieli zamanifestować poparcie dla nauczania Kościoła w sprawie obrony życia, szczególnie poczętego i sprzeciwić się wobec aborcji.
Manifestacja i jej idea, została poprzedzona prowadzoną od kilku miesięcy w parafiach zbiórką porwanych różańców. Ciekawostką może być fakt przekazania takich zagubionych różańców przez jedną z pralni. Ludzie, oddając rzeczy do prania, zapominali o noszonych w nich różańcach. A potem już nie zgłaszali się po swoje zguby. I tak trafiły w ręce uczestników Marszu dla życia. Zostały one naprawione, a te, których nie dało się naprawić, zostały przerobione na „dziesiątki” różańca. Różańce zostały przygotowane dla tych, którzy podczas niedzielnego spotkania podjęli się Duchowej Adopcji Dziecka Poczętego, zagrożonego przez aborcję. Podczas spotkania młodzieży taką wolę wyraziły 93 osoby. Wśród nich był Rafał Derkacz z Legnicy: „Podpisałem duchową adopcję i będę się modlił. Jest to dla mnie ważny temat. Już po raz drugi wiąże się z duchową adopcją dzieci poczętych i chciałbym pomagać im w taki sposób. Chcemy przekonać ludzi, że życie jest ważne. Chcemy zaprzeczać aborcji”. Jędrzej Rams, współorganizator marszu - „Duchowa adopcja jest to świadome, dobrowolne wzięcie w duchową opiekę anonimowego dziecka przez najbliższe 9 miesięcy i codzienne odmawianie cząstki różańca w jego intencji.
Młodzież w niektórych szkołach podjęła się przepisywania fragmentów encykliki „Evangelium vitae” Jana Pawła II, które były niesione jako transparenty w czasie Marszu. Helena Sokołowska - katechetka z Zespołu Szkół Elektro-Mechanicznych w Legnicy wraz ze swoimi uczniami uczestniczyła w marszu, do którego przygotowywali się na kilka tygodni wcześniej. Powiedziała, że „nasi chłopcy przepisywali 8 rozdział encykliki i dzisiaj z transparentem są tutaj na Marszu dla życia, bo w ten sposób też wyrażają swoje uczucia i swoja łączność m.in. ze zmarłym papieżem, który od początku był rzecznikiem obrony każdego życia ludzkiego”. Marsz przeszedł ulicami miasta do parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski na os. Kopernika. Tu wszyscy wzięli udział w Eucharystii, ubogaconej śpiewem chóru młodzieży, która w ostatnich dniach przygotowywała śpiewy Wielkiego Tygodnia na specjalnych warsztatach muzycznych. Homilię wygłosił biskup Marek Mendyk. Zwrócił w niej uwagę na potrzebę wiary w życiu człowieka, szczególnie w dzisiejszych czasach. Nawiązując do wierności Jezusa Bogu Ojcu, w wypełnieniu Jego zbawczej woli, a zarazem do niewierności św. Piotra, który zaparł się swojego Mistrza, zachęcał do stawania w prawdzie przed Bogiem i odwrócenia się od zła, które jest bardzo pociągające. „Uczmy się wierności Bogu u stóp Maryi, o której przypomina nam ta parafia, w której się dziś znajdujemy” - mówił bp Mendyk. - „Niech krzyż będzie szkołą naszego życia, szkołą życiowej mądrości. Wasz udział w dzisiejszym Marszu już potwierdza, że wiecie, za kim chcecie w życiu pójść. Życzę, by wybór Chrystusa - naszego Zbawiciela był źródłem wielkanocnej radości, płynącej z wolności od grzechu” - powiedział Biskup.
Po Mszy św. odbyła się agapa. Po niej można było wysłuchać „Oratorium pasyjnego według św. Jana”, również przygotowanego przez uczestników warsztatów muzycznych, przeprowadzonych w ostatnim tygodniu w Legnicy przy współpracy ze Szkołą Muzyczną z naszego miasta. A nad całością warsztatów czuwali muzycy krakowscy: Hubert Kowalski i Paweł Bębenek.