Na uroczystość wręczenia Biskupowi Ordynariuszowi tytułu doktora honoris causa przybyło wielu dostojnych gości. Wśród nich znaleźli się m.in.: reprezentujący archidiecezję krakowską kard. Stanisław Dziwisz i kard. Franciszek Macharski, bp Jan Zając, bp Józef Guzek, ks. prof. Maciej Dyduch - rektor Papieskiej Akademii Teologicznej, ordynariusz diecezji świdnickiej bp Ignacy Dec oraz współpracownik nominata bp Janusz Zimniak. Oprócz kapłanów, salę BCK-u wypełnili rektorzy technicznych uczelni z Katowic, Krakowa, Dąbrowy Górniczej, Gliwic, Gdyni, Łodzi, Rzeszowa, a także politycy, samorządowcy oraz wykładowcy akademiccy.
W słowie poprzedzającym wręczenie bp. Tadeuszowi Rakoczemu tytułu doktora honoris causa, rektor ATH, prof. Ryszard Barciś zaznaczył, że godność ta jest wyrazem wdzięczności za zaangażowanie się Biskupa Ordynariusza w powstanie i rozwój uczelni. - Za sprawą Księdza Biskupa mamy szczególny powód do dumy, wynikający z faktu obcowania z człowiekiem szerzącym cnotę tolerancji, którego można określić mianem „apostoła ekumenizmu”. Na wyjątkową uwagę zasługuje też silna więź Ordynariusza ze środowiskiem akademickim naszego miasta. Był on jednym z pierwszych zwolenników przekształcenia filii Politechniki Łódzkiej w samodzielną akademicką uczelnię państwową. Swoją opinię wyrażał głośno w różnych kręgach społecznych, co zaowocowało szerokim poparciem tej idei - zaznaczył prof. R. Barciś. Rektor wspomniał jednocześnie, że lobbowanie na rzecz Akademii, w wypadku Biskupa Ordynariusza nie ograniczyło się jedynie do terenu naszego kraju. O tym, że sprawą uczelni bp T. Rakoczy zainteresował nawet Ojca Świętego, świadczy list papieski z 12 października 2001 r. Jan Paweł II pisał w nim m.in.: „W modlitwie Bogu polecam drogiego Księdza Biskupa, profesorów, pracowników naukowych i administracyjnych oraz wszystkich studentów Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wypraszam dar mądrości, wiedzy, umiejętności i z serca udzielam apostolskiego błogosławieństwa”. Słowa te, co zresztą zaznaczył rektor, zostały wyryte w kamieniu i wmurowane u wejścia do Sali Senatu w rektoracie Akademii.
Po wystąpieniu prof. Ryszarda Barcisia głos zabrał dziekan Wydziału Budowy Maszyn i Informatyki, prof. Jacek Stadnicki, który wygłosił laudację na cześć Ordynariusza. W swoim przemówieniu prof. J. Stadnicki przybliżył zebranym życiorys nominata oraz jego zasługi na niwie społeczno-kulturalnej, które przyczyniły się do uhonorowania go tytułem doktora honoris causa.
Nim bp Tadeusz Rakoczy otrzymał najwyższe uczelniane wyróżnienie, usłyszał jeszcze treść decyzji, na mocy której zostało ono zatwierdzone. „My rektor, Ryszard Barciś, promotor, Jacek Stadnicki, w imieniu Senatu Akademickiego nadajemy Jego Ekscelencji ks. bp. Tadeuszowi Rakoczemu, wieloletniemu współpracownikowi Ojca Świętego Jana Pawła II, pierwszemu biskupowi diecezji bielsko-żywieckiej, wybitnemu duszpasterzowi i kaznodziei, znawcy teologii biblijnej i problemów społecznych, animatorowi życia społeczno-kulturalnego na Podbeskidziu, współczesnemu apostołowi ekumenizmu, wspierającemu powstanie i rozwój Akademii Techniczno-Humanistycznej, przyjacielowi ludzi nauki i studentów, stopień i tytuł, godność i prawa doktora honoris causa Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej”. Zaraz po odczytaniu dekretu, rektor ATH, prof. Ryszard Barciś wręczył bp. Tadeuszowi Rakoczemu glejt potwierdzający przyznane mu wyróżnienie.
Jednym z pierwszych, którzy publicznie złożyli gratulacje nominatowi, był kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita Krakowski w swoim przemówieniu wspomniał o bliskich relacjach, jakie łączą go z osobą bp. Tadeusza Rakoczego. - Znamy się od pierwszego roku nauki w seminarium. Idziemy wspólnie razem, więc życzenia prywatne, jakie złożę, będą bardzo serdeczne. Teraz zaś cieszę się, że zarówno uczelnia, a wraz z nią diecezja i miasto, chciały podkreślić i podziękować mu za wielką mądrość i ludzkość. Potwierdzam, że pracując z nim doświadczałem tych przymiotów na co dzień. Zawsze odznaczał się bowiem wielką mądrością i ludzkością oraz umiłowaniem Kościoła i człowieka. Bardzo się cieszę, że właśnie dziś, za sprawą tego tytułu podkreślono jego wkład w życie Podbeskidzia, diecezji i tutejszego środowiska akademickiego. Cieszę się też z tego powodu, że miał on wkład w zaistnienie Akademii, w tak bliskim sercu Jana Pawła II mieście. Wiele razy Ojciec Święty mówił o tym, że jako młody chłopak przyjeżdżał tu w odwiedziny do swego brata. I pomyślał, postanowił posłać bardzo bliskiego współpracownika na pierwszego biskupa diecezji bielsko-żywieckiej. Gratuluję wam wszystkim takiego biskupa - powiedział na zakończenie kard. Stanisław Dziwisz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu



