Reklama

Wiara

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

Hetmańska Zwycięska Mariampolska, módl się za nami...

2024-05-27 20:50

Karol Porwich/Niedziela

W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozważanie 28

Hetmańska Zwycięska Mariampolska

coś rozpoczęła exodus Polaków

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

ze wschodu na zachód

Reklama

dziś we Wrocławiu

z zaczesanymi do tyłu włosami

módl się za nami

W naszej wędrówce przed Maryjne wizerunki opisywane przez ks. Jana Twardowskiego, znów dotykamy dwóch miejsc. Mariampola na terenie dzisiejszej Ukrainy i stolicy Dolnego Śląska – Wrocławia. Zatrzymamy się jednak we Wrocławiu, gdzie schronienie znalazło wiele cudownych wizerunków z kresów wschodnich Rzeczypospolitej. W 1945 roku Polacy zamieszkujący te ziemie musieli opuścić ojczyznę niepewni swych losów. Wyruszając w nieznane, niepewnie byli też losów świętych obrazów, które dotąd czcili w swych kościołach, gdyby je w nich pozostawili. Tak więc zabierali je ze sobą, modlili się przed nimi i przechowywali pieczołowicie. Potem, kiedy osiedlili się na swojej ziemi, powierzali je kościołom. I tak, w pięknej gotyckiej świątyni Najświętszej Maryi Panny na Piasku we Wrocławiu - wznoszącej się w najstarszej dzielnicy miasta na Ostrowie Tumskim w barokowym ołtarzu w południowej nawie, znalazła swoje schronienie Matka Boża Zwycięska z Mariampola. Choć nie jest znany moment powstania obrazu to wiadome jest to, że towarzyszył on hetmanowi Stanisławowi Janowi Jabłonowskiemu w jego kaplicy polowej. Dowódca ten był ważną i skuteczną postacią w szeregach króla Jana III Sobieskiego, a zwycięskie starcia zawierzane Matce Bożej znamy z podręczników historii. Były to bitwa pod Chocimiem (1673), Żurawnem (1676) i Wiedniem (1683), a także kampanie na Wołyniu, Podolu i Bukowinie. Wśród stoczonych bitew szczególne znaczenie miała sukcesja wiedeńska, kiedy to wojska polskie pod dowództwem Jana III Sobieskiego zatrzymały najazd wojsk tatarskich na Europę.

Hetman Jabłonowski w sposób szczególny doceniał obecność i wstawiennictwo Matki Bożej na swej drodze. Po okresie walk towarzyszący mu wizerunek umieścił w zamku w Mariampolu. Nie tylko żołnierze, ale również okoliczni mieszkańcy zauważyli szczególne łaski m. in. uzdrowień i nawróceń, wypraszane u stop Matki Bożej. Wizerunek stawał się coraz bardziej znany pod różnymi nazwami: Matki Bożej Mariampolskiej, zwycięskiej czy hetmańskiej.

W kolejnych wiekach co najmniej dwukrotnie historia pokazała, że wokół cudownego obrazu dokonywały się niesamowite przemiany ludzkich serc zwaśnionych narodów. Najpierw samo miasto Mariampol, naznaczone dramatem wojny - zbrodni, krzywd i wysiedleń - stało się również miejscem wyciągania ręki do zgody i współpracy. Podobny proces trudnej odbudowy społeczności osób poranionych zbrodniami wojennymi, miał miejsce tuż przy obecnej lokalizacji obrazu Matki Bożej Zwycięskiej we Wrocławiu przy kościele na Piasku. Aktu intronizacji cudownego obrazu Matki Bożej Mariampolskiej w nowo odbudowanym kościele dokonał 2 września 1965 roku metropolita wrocławski kard. Bolesław Kominek w obecności Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego. Inną, jakże ważną obraz Matki Bożej datą dla czcicieli Matki Bożej jest dzień 10 września 1989 roku, kiedy to w ramach uroczystych przygotowań do jubileuszu tysiąclecia istnienia archidiecezji wrocławskiej odbyła się koronacja Matki Bożej Zwycięskiej z Mariampola.

Podziel się:

Oceń:

+6 0

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Znowu Matka. Jakie jest najbardziej chrześcijańskie zajęcie?

Fotolia.com/kmiragaya

Siedzi w Wieczerniku otoczona uczniami, którzy czekają na spełnienie się Jezusowej obietnicy – przyjście Ducha Świętego. Nie jest to zbyt wesoła gromadka. Nie jest tak, jak Łukasz pisał w zakończeniu Ewangelii, że „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga”.

Więcej ...

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Magdalena Pijewska/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 6.12-14.

Więcej ...

Paulini zapraszają na pielgrzymkowy szlak na Jasną Górę

2024-06-25 19:14

Karol Porwich/niedziela

- Jasna Góra nie ma wakacji - uśmiecha się rzecznik Sanktuarium o. Michał Bortnik i zapewnia, że paulini jak zawsze „z wielką gotowością otwierają drzwi Kaplicy Matki Bożej i bramy Jasnej Góry” przed „pątniczą rzeką”. Zakonnik podkreśla, że „po to tu jesteśmy, by ludzi prowadzić do Matki Najświętszej”. Paulini zapraszają na pielgrzymkowe szlaki, a te wiodą ze wszystkich zakątków Polski. Oprócz tych najbardziej tradycyjnych, sięgających początków istnienia częstochowskiego klasztoru, czyli pieszych, są i te dla rowerzystów, rolkowców czy pielgrzymów na koniach.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kościół

W. Brytania: Polski ksiądz Piotr G. oskarżony o 10...

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Niedziela Kielecka

Kielce: siostry boromeuszki odchodzą z seminarium, a tym...

Zmiany kapłanów 2024 r.

Kościół

Zmiany kapłanów 2024 r.

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wiara

Co chciałbym zmienić w moim dawaniu świadectwa o Jezusie?

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela Łódzka

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Niedziela na Podbeskidziu

Zmiany personalne w diecezji bielsko-żywieckiej 2024

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Kościół

Diecezja kielecka: zmiany kapłanów 2024

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?

Kościół

Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?