Parafia pw. św. Antoniego z Padwy i św. Piotra z Alkantary przeżywała 21 i 22 maja wizytację kanoniczną biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza.
Proboszczem tej liczącej obecnie (po utworzeniu z jej części parafii pw. św. Ojca Pio w Węgrowie i parafii w Ruchnie) ok. 2300 wiernych parafii jest ks. prał. Zbigniew Karolak. Podczas prezentacji ks. Karolak przypomniał, iż chociaż placówka ta została erygowana w 1994 r., to historia jej jest bardzo bogata, ponieważ sięga końca XVII wieku, kiedy to utworzono tutaj klasztor ojców reformatów. Po spaleniu pierwotnych, drewnianych zabudowań przez wojska króla Szwecji Karola XII, w 1703 r. rozpoczęto budowę obecnego klasztoru, który za 3 lata będzie świętował trzechsetną rocznicę konsekracji kościoła. Dokonał jej 26 maja 1711 r. biskup łucki Aleksander Benedykt Wyhowski. Po powstaniu styczniowym klasztor ten został zamknięty w ramach represji, a w XX wieku po przekazaniu zabudowań diecezji podlaskiej mieściły się tam szkoła i straż pożarna, świątynia zaś służyła jako kościół szkolny, gdzie jako prefekt rezydował przez wiele lat późniejszy pierwszy proboszcz tej parafii ks. kan. Zbigniew Latosi. Przypomniał również, że w tym toku obchodzimy 800-lecie aprobaty reguły św. Franciszka, którego duchowi synowie duszpasterzowali w tym miejscu i która jest także szczególnie bliska Księdzu Biskupowi, wywodzącemu się też z zakonu franciszkańskiego, oraz o 340. rocznicy śmierci Jan Kazimierza Krasińskiego, fundatora klasztoru. Mówiąc o współczesnym obrazie parafii, Ksiądz Proboszcz ukazał zakres działalności duszpasterskiej, sprawowanej przy pomocy dwóch wikariuszy i księdza seniora. Podkreślił dobrą współpracę ze szkołami, działalność różnych grup przy parafii, takich jak: lektorzy i ministranci, schole dziecięca i młodzieżowa, Domowy Kościół, Grupa Biblijna, Odnowa w Duchu Świętym, koła różańcowe, Grupa Biblijna, Zespół Parafialny „Słoneczka” i Apostolat „Margarita”. Ukazał również otwarcie się na misyjną działalność przez łączność i wsparcie misjonarzy z Afryki, jak i z krajów byłego Związku Radzieckiego, gdzie przez wiele lat on sam pracował. Podkreślił zaangażowanie się w liturgię osób świeckich, budowanie franciszkańskiej szopki z żywymi zwierzętami przed Bożym Narodzeniem. Ukazał również bolączki, które kładą się cieniem w parafii. Jedną z nich jest praca bardzo dużej liczby parafian w innych miastach, głównie Warszawie i Siedlcach, oraz emigracja zagraniczna. Ich brak odczuwają zarówno dzieci, jak też starsi, którym został zorganizowany kurs komputerowy ułatwiający komunikowanie się z najbliższymi przebywającymi daleko. Wspomniał o wykonanych pracach w parafii: zamknięciu i uporządkowaniu terenu, ogrzewaniu podłogowym i przygotowaniu prezbiterium pod nową posadzkę, uporządkowaniu krypty klasztornej, gdzie zostało pochowanych ok. 300 osób i obecnie zachowało się 60 trumien, założeniu sygnalizacji przeciwpożarowej, antywłamaniowej, nowej instalacji elektrycznej i nagłośnienia. Zakończył wyrazem nadziei, że św. Antoni dokona tutaj cudu i za jego przyczyną ta świątynia będzie ładniała i wyglądała dostojnie.
Ksiądz Biskup odwiedził szkoły, zakład produkcyjny, modlił się z chorymi i służbą zdrowia w szpitalu, spotkał się z grupami parafialnymi, udzielił sakramentu bierzmowania oraz celebrował uroczyste Eucharystie zarówno w kaplicy w Jartyporach, jak i w świątyni parafialnej. W jednej z homilii powiedział: „Dobrze, że to środowisko pielęgnuje pewne tradycje i zwyczaje, że przekazuje z pokolenia na pokolenie ten charyzmat. Chociaż zmieniają się duszpasterze, chociaż odeszli bracia mniejsi reformaci, usunięci stąd przez cara. Były wojny i próby utrudnienia działalności, ale jednak to wszystko trwa”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu