Wydarzenie rozpoczęło się od Mszy Świętej w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP. Liturgii przewodniczył ks. kan. Witold Baczyński, w asyście ks. kan. Władysława Terpiłowskiego, ks. kan. Krzysztofa Iwaniszyna oraz ks. prał. Krzysztofa Moszumańskiego, który także wygłosił homilię. Proboszcz miejscowej parafii przywołał słowa św. Jana Pawła II, który wielokrotnie podkreślał znaczenie ochrony życia. Miarą cywilizacji – miarą uniwersalną, ponadczasową, obejmującą wszystkie kultury – jest jej stosunek do życia. Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych, zasługuje na miano barbarzyńskiej. Choćby nawet miała wielkie osiągnięcia gospodarcze, techniczne, artystyczne, naukowe - cytował ks. prał. Moszumański.

Po Eucharystii wierni wyruszyli sprzed kościoła, niosąc kolorowe balony, flagi oraz transparenty z hasłami promującymi macierzyństwo i ojcostwo. Wielki baner informujący o marszu prowadził uczestników ulicami wałbrzyskiej Piaskowej Góry. Było to już siódme takie wydarzenie w Wałbrzychu, mające na celu podkreślenie wartości rodziny i życia ludzkiego. Marsz dla Życia i Rodziny ma na celu promowanie wartości rodzinnych i ochrony życia na każdym etapie jego trwania. W tym roku, pod hasłem „Polska rodziną silna!”, organizatorzy pragnęli zwrócić uwagę na kluczową rolę rodziny w kształtowaniu przyszłości Polski.

Finał akcji zakończył się wspólną modlitwą w obronie nienarodzonych, w ten sposób blisko setka uczestników wyraziła swoje poparcie dla polityki prorodzinnej oraz ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Kolejne marsze odbędą się 26 maja w Świdnicy oraz 16 czerwca w Dzierżoniowie.