Watykańska Dykasteria ds. Kultury i Edukacji zaprosiła przedstawicieli episkopatów świata na spotkanie poświęcone różnorodnym zagadnieniom dotyczącym sportu, w tym duszpasterstwu sportowców. Zastanawiano się, jak usprawnić to duszpasterstwo, jakie kroki w tym zakresie powinna podjąć Dykasteria.

Przedstawiciel polskiego Episkopatu bp Marian Florczyk wskazał na potrzebę zorganizowania duszpasterstwa sportu tam, gdzie jeszcze go nie ma. „Żeby mówić o duszpasterstwie w danym kraju sportowców, to trzeba najpierw to duszpasterstwo zorganizować. Musimy myśleć w kategoriach bardziej narodowych, a więc to duszpasterstwo trzeba według mnie zorganizować na poziomie narodowym czy też państwowym i na poziomie diecezjalnym. Na poziomie narodowym, czyli państwowym, potrzebny jest duszpasterz wyznaczony przez Episkopat, który będzie koordynował to duszpasterstwo i będzie w dobrych relacjach przede wszystkim z komitetem olimpijskim danego kraju. Duszpasterz krajowy winien zająć się także formacją czy też kontaktami z duszpasterzami diecezjalnymi” - zaznaczył bp Florczyk.

W trakcie spotkania bp Florczyk podał przykład Polskiego Komitetu Olimpijskiego, z którym polski Kościół ma dobre relacje już od 20 lat. „Organizujemy dla sportowców opłatek, spotkanie przed Wielkanocą i udział duszpasterza w igrzyskach olimpijskich” - mówił bp Marian Florczyk. Polski przedstawiciel poinformował, że niemal we wszystkich polskich diecezjach jest duszpasterz sportu. „Przedstawiłem też pozytywną rolę salezjanów, którzy zajmują się tym kwestiami. Miałem okazję pochwalić się, że jestem z Polski i że jest takie duszpasterstwo” - dodał.

Rozmowy dotyczyły także duchowości sportu. „Sam temat jest bardzo szeroki. Prelegenci chcieli przedstawić tę duchowość na zasadzie swoich doświadczeń z danym sportowcem czy z danym klubem” - przekazał Vatican News - Radiu Watykańskiemu delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Sportowców. W trakcie spotkania podano szereg przykładów, m.in. piłkarskiej kadry Włoch.

Bp Marian Florczyk podkreślił, że w duszpasterstwie sportowców ważni są także kibice, w tym młodzi. „Pamiętam, jak był synod ds. młodzieży w 2018 roku, m.in. kard. Ravasi mówił o pięciu krzyżujących się drogach, gdzie jedną z dróg jest właśnie duszpasterstwo młodzieży poprzez sport i myślę, że to jest bardzo ważne” - podsumował pomocniczy biskup kielecki.