- Chcieliśmy w jakiś sposób wziąć udział w tym spotkaniu, wysyłając pozdrowienia Ojcu Świętemu i wszystkim dzieciom, które będą tam obecne - wyjaśnia proboszcz, ks. Gabriel Romanelli.
Przypomina on, że co wieczór papież dzwoni do parafii w Gazie, by zapytać o bieżąca sytuację. - Jednym z zaleceń, które zawsze daje, jest właśnie troska o nasze dzieci - dodaje argentyński duchowny.
Na rzymskim spotkaniu będzie obecna delegacja dzieci z Betlejem i Jerozolimy, które już wczoraj dotarły do Wiecznego Miasta. Jutro dołączą do nich dzieci pochodzące z Gazy, leczone we włoskich szpitalach pediatrycznych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu