Reklama

Krew i łzy bohaterów

W sierpniu mija 900 lat od bohaterskiej obrony głogowskiego grodu. Feliks Koneczny na kartach „Dziejów Polski” nazwał to wydarzenie dowodem „szczytnej miłości ojczyzny”. Rocznica ta stanowi niecodzienną okazję do tego, by przypomnieć heroiczną postawę dawnych głogowian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W losy naszej ojczyzny Głogów został bezpośrednio wpleciony ok. 990 r., kiedy to książę Mieszko I przyłączył Dolny Śląsk do rodzącego się właśnie państwa polskiego.

Gród Piastów

Reklama

Wzniesiony wówczas na Ostrowie Tumskim nowy piastowski gród Głogów stał się ważnym punktem obronnym w systemie granicznych umocnień w tej części kraju, obok m.in.: Krosna Odrzańskiego, Bytomia Odrzańskiego, Kożuchowa, Żagania czy Szprotawy. Powstała tu kasztelania, niewykluczone, że później zaś - prawdopodobnie za panowania Bolesława Krzywoustego - marchia. Głogów z biegiem lat rósł w znaczenie nie tylko pod kątem administracyjnym czy militarnym, ale dość szybko został też ważnym ośrodkiem religijnym i handlowym. Specyficzne położenie Głogowa „na pograniczu” było źródłem jego rozwoju, ale stało się też przyczyną wielu nieszczęść, które w późniejszej historii dotknęły to miasto.
Do rangi symbolu urosły wydarzenia z 1109 r. Wojna polsko-niemiecka, która wtedy wybuchła, zdaje się być przede wszystkim prostą konsekwencją trwającego od dawna konfliktu pomiędzy Bolesławem Krzywoustym a jego bratem Zbigniewem. Niemiecki władca Henryk V skorzystał z okazji i postanowił poprzeć wygnańca Zbigniewa, atakując Bolesława uderzeniem skierowanym na nadodrzańskie grody. Henryk zaskoczony walecznością obrońców Bytomia (Odrzańskiego) zrezygnował z zapowiadającego się niełatwego oblężenia i postanowił zaatakować Głogów...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Złamane słowo

Co ciekawe i ku zaskoczeniu mieszkańców nadodrzańskiego grodu 24 sierpnia, we wspomnienie św. Bartłomieja Apostoła, wojska niemieckie przeszły rzekę - jak napisał kronikarz Anonim tzw. Gall w swojej „Kronice polskiej” (przełożył R. Grodecki - Zakład Narodowy Imienia Ossolińskich) - „(…) w miejscu, gdzie nikt tego nie oczekiwał i gdzie nikt przedtem się nie przeprawiał”. W tej trudnej sytuacji otoczeni obrońcy postanowili pertraktować. Cesarz zgodził się na wysłanie przez nich posłów do księcia Bolesława, przy czym Henryk V wziął też „(…) od głogowian zakładników pod przysięgą na takich warunkach, że jeżeli w przeciągu pięciu dni mieszczanie wysławszy poselstwo zdołają doprowadzić do zawarcia pokoju lub jakiegoś układu, to po udzieleniu odpowiedzi niezależnie od tego, czy pokój zostanie zawarty, czy odrzucony, odzyskają jednak swych zakładników” („Kronika polska”).
Krzywousty nie tylko nie zgodził się na żaden układ, ale też zdecydowanie zażądał obrony grodu. Wieść ta spowodowała, że Henryk V zaatakował warownię. Cesarz nie dotrzymał danego słowa i „(..) sądząc, że litość nad synami i krewniakami zmiękczy serca mieszczan, polecił co znaczniejszych pochodzeniem spośród zakładników z miasta oraz syna komesa (grodowego) przywiązać do machin oblężniczych, że tak bez krwi rozlewu otworzy sobie bramy miasta” („Kronika polska”). Sytuacja była dramatyczna. Tak ją opisał przywoływany już wcześniej Feliks Koneczny: „Głogowianie nie mogliby się bronić, nie chcąc strzelać z łuków do własnych synów. Na to też liczył zdradliwy Niemiec. Ale się przeliczył. Głogowianie, nie dbając o własne dzieci, podjęli obronę na nowo i nie poddali się. Doczekali się też odsieczy, Bolesław Krzywousty zdążył przybyć jeszcze na czas z wojskiem i Niemców odpędził. Na pamiątkę tej wielkodusznej obrony wystawił potem w Głogowie wspaniały kościół kolegiacki” („Dzieje Polski”, Wydawnictwo Antyk Marcin Dybowski).

Nie zapomnieć!

Korzystając z okrągłej rocznicy, współcześni głogowianie, w tym oczywiście władze samorządowe na czele z prezydentem miasta Janem Zubowskim, pragną przypomnieć ten dramatyczny epizod zarówno z dziejów swojego miasta, jak i ojczyzny. Zaplanowano w związku z tym różne przedsięwzięcia: edukacyjne, kulturalne i religijne. Kulminacją tych obchodów ma być przygotowywana na wrzesień rekonstrukcja szturmu i obrony nadodrzańskiego grodu m.in. przez zaproszone do współpracy bractwa rycerskie. Podjęte zostały też starania o obecność tych wszystkich wydarzeń nie tylko w regionalnych, ale i ogólnopolskich mediach (swoją drogą czytając opis tamtych, zamierzchłych dni sprzed aż dziewięciu wieków trudno oprzeć się wrażeniu, że to gotowy materiał na filmowy scenariusz).
Na uwagę zasługują też pojawiające się społeczne inicjatywy mające na celu upamiętnienie bohaterstwa dwunastowiecznych głogowian, jak chociażby oparty na zapisach kroniki Galla komiks. To oryginalne wydawnictwo ukazało się z inicjatywy Fundacji im. Bolesława Chrobrego i jest szczególną ofertą zwłaszcza dla młodych czytelników.
Oczywiście, patrząc na obronę Głogowa z 1109 r., widzimy nie tylko jego bohaterską obronę, poprzedzoną trudnymi negocjacjami, ale też osobistą tragedię wielu mieszkańców tej nadodrzańskiej warowni, wrzuconych niejako w tryby wojennej machiny, którym przyszło złożyć ofiarę nie tylko z własnego życia, ale i z życia swoich najbliższych. Widzimy też wiarołomstwo niemieckiego władcy Henryka V. Oto dane słowo nic nie znaczy. Zamiast rycerskiego honoru - zdrada, w miejsce szlachetnej walki - podstęp…
I jeszcze to stwierdzenie Bolesława Krzywoustego skierowane do głogowian, które jak echo zdaje się powracać w kolejnych stuleciach dziejów Polski, stając się swoistym mottem dla bohaterskich ofiar: „Lepiej będzie i zaszczytniej, jeśli zarówno mieszczanie, jak i zakładnicy zginą od miecza za ojczyznę niż gdyby, kupując zhańbiony żywot za cenę poddania grodu, mieli służyć obcym” (Anonim tzw. Gall).
Trzeba nam pamiętać tę niełatwą, średniowieczną głogowską „lekcję” choćby po to, by roztropnie budować przyszłość.

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

Francja: znikną nazwy szkolnych wakacji odwołujące się do świąt chrześcijańskich?

2025-10-02 13:17

Adobe Stock

Krajowa Rada Edukacji we Francji przyjęła propozycję jednego z lewicowych związków zawodowych, by zmienić tradycyjne nazwy okresów wakacyjnych w szkołach i na wyższych uczelniach, odwołujące się do świąt chrześcijańskich i zastąpić je określeniami świeckimi. Gdyby tak się stało, ze słownika zniknęłyby takie określenia jak: „wakacje wielkanocne” (vacances de Pâques), „wakacje bożonarodzeniowe” (vacances de Noël) czy „wakacje Wszystkich Świętych” (vacances de la Toussaint).

Więcej ...

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

Więcej ...

Oświęcim: zakonnicy spotkali się z biskupem bielsko-żywieckim

2025-10-02 17:46

wikipedia.org

Spotkanie przełożonych męskich wspólnot zakonnych z terenu diecezji bielsko-żywieckiej z bp. Romanem Pindlem odbyło się 2 października br. w sanktuarium salezjańskim Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Oświęcimiu. Spotkania zakonników z pasterzem diecezji to wieloletnia tradycja, którą przerwała kilka lat temu pandemia koronawirusa. W sanktuarium salezjańskim zgromadziło się 14 przełożonych spośród ponad dwudziestu istniejących w diecezji wspólnot.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Rzecz o aniołach

Wiara

Rzecz o aniołach

Pytania o Anioła Stróża

Wiara

Pytania o Anioła Stróża

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

Wiara

Jaka jest moja wiara w obecność Aniołów Stróżów?

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

Wiara

Różaniec z Aniołami - tajemnice światła

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Wiara

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.