Miejsce nieopodal Nałęczowa i Kazimierza Dolnego, Maryja obrała sobie za mieszkanie kilka stuleci temu. Od 1278 r., kiedy to w cudowny sposób pomogła pokonać hordy tatarskie, pozostała wśród ludzi głębokiej wiary. Figura Madonny, która znajdowała się wśród rzeczy zrabowanych przez barbarzyńców, jaśniejąc i przemieszczając się, by uniknąć zbezczeszczenia, stała się znakiem szczególnej łaski Bożej. Dla wielu ówczesnych ludzi śmierć chana i poskromienie hord tatarskich były wynikiem cudownej ingerencji Matki Bożej. Wkrótce po zdarzeniu, obok miejsca objawień wybudowano kapliczkę, przy której gromadzili się ludzie nie tylko z okolicznych wiosek. 8 września 1700 r. cudowna figura została uroczyście przeniesiona do kościoła w Wąwolnicy i ustawiona w niszy ołtarza głównego, gdzie znajduje się do dzisiaj.
Z bogactwa łask, jakie Matka wyprasza u swego Syna, od stuleci korzystają wierni, którzy każdego dnia przed Jej obliczem zginają kolana do modlitwy. Chorzy na ciele i duszy doznają uzdrowienia, poświadczając interwencję Matki Bożej wpisami do Złotej Księgi Łask. Zatwardziali grzesznicy, ociemniali, sparaliżowani, trawieni przez nowotwory, bezdzietni - z wielką ufnością garną się do Matki, powierzając Jej swoje troski. Wielu z nich powraca do domów, świadcząc słowem i życiem o niewyczerpanych źródłach Miłosierdzia. Z roku na rok ściany kaplicy przyozdobione są coraz to nowymi wotami ludzi, którzy utracili już nadzieję na odmianę losu, a dzięki interwencji Maryi przychodzą tu ze wszystkich stron Polski i świata, by ze łzami w oczach dziękować Bogu za doznane łaski.
Oficjalnym potwierdzeniem kultu Matki Bożej Kębelskiej była koronacja figury koronami papieskimi. Aktu tego dokonał 10 września 1978 r. bp Bolesław Pylak. Jak czytamy w bulli Pawła VI, w wizerunku Kębelskiej Madonny uznał on „ciągłą i nadprzyrodzoną obecność Panny Najświętszej”.
Od tego czasu wąwolnickie sanktuarium jeszcze mocniej tętni modlitwą tysięcy pielgrzymów, gromadzących się na uroczystościach i przychodzących tu z indywidualną prośbą i dziękczynieniem. Do sanktuarium, które w 2001 r. zostało podniesione do godności bazyliki mniejszej, zmierzają rolnicy, by dziękować za plony, przychodzą dzieci pierwszokomunijne, młodzież i studenci; w maju swoje święto przeżywają strażacy. Przy Maryi gromadzą się pątnicy na dorocznym Festiwalu Piosenki Pielgrzymkowej; tu wiele osób odbywa rekolekcje. Wierni gromadzą się w każdą sobotę o godz. 18, gdy sprawowana jest wspólna Msza św. w intencji wszystkich obecnych, a także w sobotę przypadającą 13. dnia miesiąca lub bezpośrednio przed tą datą na czuwaniu fatimskim, które rozpoczyna się procesją z miejsca objawień. Tysiące wiernych, tworząc prawdziwe morze ludzi, przybywa do Matki we wrześniu. W tej rozmodlonej rzeszy, u stóp Kębelskiej Pani, jest miejsce dla każdego.
Figura Kębelskiej Pani pochodzi z 1440 r. Wykonana została z drzewa lipowego, najprawdopodobniej w jakiejś dolnośląskiej pracowni. Wysoka na 85 cm, w najszerszym miejscu ma rozpiętość 27 cm. Należy do tzw. cyklu Pięknych Madonn, dla którego wzorem była figura Madonny z Vimperu. Figurę cechuje dworskość i elegancja w przedstawieniu postaci, subtelny wyraz twarzy oraz bogactwo i dekoracyjność w układzie draperii. Najistotniejszym motywem jest prezentacja przez uśmiechniętą Matkę błogosławiącego Dzieciątka Jezus
Pomóż w rozwoju naszego portalu