Reklama

Radosne lato z Caritas

Niedziela podlaska 36/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Organizacja wypoczynku letniego dla dzieci to od lat jedno z największych dzieł podejmowanych przez Caritas Diecezji Drohiczyńskiej. Przygotowania do akcji letniej trwają niemal cały rok i angażują się w nie pracownicy i wolontariusze, członkowie Parafialnych Zespołów i Szkolnych Kół Caritas.
W tym roku zorganizowano wypoczynek letni dla ponad tysiąca dzieci i młodzieży z terenu diecezji drohiczyńskiej i rzeszowskiej, a także z Litwy i Ukrainy. Tradycyjnie już akcje te zorganizowano w ośrodkach w Sokołowie Podlaskim, Bacikach k. Siemiatycz, Murzasichlu k. Zakopanego i w Kołobrzegu. Po raz pierwszy zorganizowano turnus wypoczynkowy w Muszynie.
Uczestnikom wypoczynku zapewniono dobre warunki mieszkaniowe. Wszystkie obiekty zakwaterowania położone są daleko od ruchliwych ulic, co zapewniało dzieciom bezpieczne spędzanie czasu na podwórkach i placach zabaw. Dzieci były też solidnie dożywiane. Otrzymywały 5 posiłków dziennie, najadały się do syta, a w razie potrzeby kucharki nie żałowały nikomu dokładek. Podczas wycieczek koloniści otrzymywali suchy prowiant i wodę mineralną.
Warto też wspomnieć o programie kulturalno-oświatowym, który był niezwykle urozmaicony i uzależniony przede wszystkim od miejsca pobytu dzieci.
W Murzasichlu oczywiście najwięcej czasu dzieci spędziły, wędrując górskimi szlakami. Zwiedzały Zakopane i jego liczne zabytki. Nie ominęły: Gubałówki, Krupówek, sanktuarium na Krzeptówkach, kościoła i cmentarza na Pęksowym Brzyzku, Wielkiej Krokwi, Doliny Kościeliskiej, schroniska na Ornaku, Morskiego Oka, schroniska w Dolinie Roztoki, Rabkolandu, Poronina, kolejki w Małym Cichym i Izby Regionalnej w Murzasichlu, gdzie wysłuchały prelekcji miejscowego gawędziarza.
Nad morzem oczywiście korzystano z plażowania i kąpieli zarówno w morzu, jak i na basenie - zawsze pod czujnym okiem ratownika. Wstępem do morskiej przygody był krótki rejs po Bałtyku, potem świeżo upieczone wilki morskie zwiedzały Kołobrzeg, Muzeum Oręża Polskiego, jednostkę Straży Granicznej, wspięły się na latarnię morską i brały udział w koncertach przy molo. Był też czas na budowanie zamków z piasku i spacery po plaży o wschodzie i zachodzie słońca.
W Bacikach największą atrakcją był basen, który znajduje się na terenie ośrodka, i przy dobrej pogodzie był oblegany przez kolonistów. Dotarli tu również policjanci i strażacy, pracownicy KRUS-u pouczali, jak bezpiecznie spędzić wakacje na wsi. Takich gości mieli też koloniści wypoczywający w Sokołowie Podlaskim. Współpraca z policją i strażą pożarną trwa na koloniach od lat i chyba trudno wyobrazić sobie kolonie bez pokazów strażackich czy przymierzania kuloodpornych kamizelek.
Jeśli było to możliwe, organizowano wyjścia do kina, jeśli kino było nieosiągalne, to dzięki wyposażeniu w sprzęt multimedialny na miejscu organizowano seanse filmowe. Na wszystkich turnusach niezależnie od miejsca i czasu ich organizacji odbywały się konkursy karaoke lub inne festiwale piosenki, podczas których uczestnicy mogli zaprezentować swoje umiejętności muzyczno-taneczne. Były konkursy na najciekawsze wakacyjne fryzury i wybory miss.
Podczas zajęć w ramach programu promocji zdrowia i profilaktyki zdrowotnej organizowano spotkania z pielęgniarką na temat higieny i promocji zdrowia oraz profilaktyki zdrowotnej. Na wszystkich turnusach stałym punktem dnia była gimnastyka.
Podczas kolonii realizowano zajęcia według programu „Szczęśliwe dni”. Każdy dzień zaczynała i kończyła wspólna modlitwa, a księża, którzy często odwiedzali kolonistów, odprawiali Msze św. Koloniści nie narzekali ani na pogodę, która raczej dopisywała, ani na komary, których niestety nie brakowało. Dopisywały humory, zawiązywały się przyjaźnie. I jak to w życiu bywa, nie brakowało też problemów, ale doświadczona i czujna kadra radziła sobie z nimi bez większych problemów.
Organizacja wypoczynku letniego dla dzieci nie byłaby możliwa bez pomocy wielu życzliwych osób i instytucji. W imieniu dzieci i organizatorów należy w tym miejscu podziękować tym wszystkim, którzy złożyli ofiary za znicze, świece Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom, wielkanocne pisanki, a także włączyli się w akcję Jałmużny Wielkopostnej lub przekazali 1% swojego podatku. W ten sposób każdy mógł pomóc dzieciom spędzić radosne lato z Caritas.
Niezwykle ważne w realizacji wypoczynku wakacyjnego dla dzieci było dofinansowanie instytucji, urzędów i samorządów. Wsparcie uzyskano m.in. z: Senatu RP, Funduszu Składkowego KRUS, Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej w Białymstoku, niemieckiej fundacji kościelnej Renovabis oraz samorządów: Bielska Podlaskiego, Brańska, Jabłonnej Lackiej, Siemiatycz, Sokołowa Podlaskiego, Repek, Węgrowa, Wyszek, a także wielu innych, zwłaszcza Komisji ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych i ośrodków pomocy społecznej.
Jak zwykle pomocną dłoń wyciągnęli też przedsiębiorcy działający na terenie diecezji drohiczyńskiej. Darowizny rzeczowe (przede wszystkim nieodpłatnie przekazywana żywność), zniżki na przewozy autokarowe, bezpłatne wejściówki na imprezy kulturalno-rozrywkowe były bardzo pomocne w organizacji tego niemałego przedsięwzięcia.
Więc jeszcze raz za każdy gest dobrej woli, za każde wsparcie Caritas Diecezji Drohiczyńskiej składa serdeczne Bóg zapłać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2009-12-31 00:00

Wybrane dla Ciebie

W niedzielę pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich

2024-05-21 08:01

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W najbliższą niedzielę odbędzie się doroczna stanowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Mszy św. będzie przewodniczył i homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Nowak.

Więcej ...

Abp Gądecki: kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i zamienić na inny

2024-05-21 14:42

Karol Porwich / Niedziela

„Niech nad waszą kapłańską służbą pośród Polonii i nie tylko czuwają słudzy Boży kard. August Hlond i ks. Ignacy Posadzy. Traktujcie poważnie wasze kapłaństwo, bo kapłaństwo to nie jest fach, który można rzucić i w każdej chwili zamienić na inny. Kapłaństwo jest wieczne” - mówił abp Stanisław Gądecki. Metropolita poznański przewodniczył w poznańskiej katedrze uroczystej Mszy św., połączonej z udzieleniem święceń diakonatu czterem alumnom i święceń prezbiteratu trzem diakonom Towarzystwa Chrystusowego.

Więcej ...

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary, szybszy spadek praktyk

2024-05-21 17:45

Karol Porwich/Niedziela

W Polsce następuje powolny spadek deklaracji wiary, a także szybszy spadek praktyk - podaje Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Z ogłoszonego dziś raportu nt. religijności Polaków w ostatnich dziesięcioleciach wynika, że spadek praktyk najszybciej postępuje wśród osób najmłodszych (w wieku 18-24 lata) oraz mieszkańców wielkich miast i osób lepiej wykształconych.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe

Kościół

Zgorszenie w Warszawie. Tęczowe "nabożeństwo" z...

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Kościół

Religijność Polaków: Powolny spadek deklaracji wiary,...

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Kościół

Zmarła śp. Teresa Nykiel - mama biskupa nominata...

Abp Gądecki: kapłaństwo to nie jest fach, który można...

Kościół

Abp Gądecki: kapłaństwo to nie jest fach, który można...

Nowenna do Ducha Świętego

Wiara

Nowenna do Ducha Świętego

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Wiara

#NiezbędnikMaryjny: Litania Loretańska - wezwania

Moc Ducha w Kościele

Wiara

Moc Ducha w Kościele

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Kościół

Kard. Ryś: neutralność religijna polega na wspieraniu...

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnię życia,...

Wiara

Bp Andrzej Przybylski: jeśli chcemy mieć pełnię życia,...