Upamiętniając to tragiczne wydarzenie, w niedzielę, 7 lipca br., w Starych Bogaczowicach odbyła się uroczystość, podczas której odsłonięto tablicę upamiętniającą ofiary ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej z lat 1942-47.
Wydarzenie rozpoczęło się Mszą świętą w intencji Ojczyzny, celebrowaną przez ks. kan. dr. Jacka Biernackiego, miejscowego proboszcza, oraz ks. kan. Mariusza Majewskiego, proboszcza parafii Matki Bożej Miłosierdzia w Jeleniej Górze. Msza była nie tylko hołdem dla ofiar Rzezi Wołyńskiej, ale także sposobnością do podziękowania Bogu za 65 lat kapłaństwa ks. kan. Wojciecha Sękowskiego, byłego proboszcza parafii św. Józefa Oblubieńca NMP w Starych Bogaczowicach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele władzy państwowej i samorządowej, którzy wspólnie z mieszkańcami oddali hołd pomordowanym rodakom. W przemówieniach podkreślano, że pamięć o ofiarach jest nie tylko wyrazem szacunku dla przeszłości, ale również moralnym obowiązkiem wobec przyszłych pokoleń. Podkreślono, że ofiary ukraińskich nacjonalistów wciąż nie mają swoich grobów, a ich szczątki powinny zostać godnie pochowane i upamiętnione.
- Jako potomkowie Polaków mieszkających na Kresach jesteśmy nadal przepełnieni smutkiem, tym większym, że ofiary zbrodni ukraińskich nacjonalistów w dalszym ciągu nie mają swoich grobów. Naszym obowiązkiem jest czcić pamięć naszych rodaków, którzy zostali tam na zawsze, ale także domagać się odnalezienia ich szczątków, godnego pochowania i upamiętnienia. Pojednanie polsko-ukraińskie i budowa przyjaznych stosunków są możliwe tylko i wyłącznie w oparciu o prawdę – mówił Ireneusz Zyska poseł na Sejm RP.
Uroczystość w Starych Bogaczowicach miała nie tylko wymiar historyczny, ale również społeczny, umacniając więzi i tożsamość wspólnoty mieszkańców Gminy Stare Bogaczowice.
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne
archiwum prywatne