Reklama

Kościół

Kapelan ks. Edward Pleń przed IO: Sportowcy przychodzą do duchownego po wsparcie

Rio de Janeiro 2016. Stoją od prawej: bp Marian Florczyk, Anita Włodarczyk i ks. Edward Pleń SBD

Archiwum ks. Edwarda Plenia SBD

Rio de Janeiro 2016. Stoją od prawej: bp Marian Florczyk, Anita Włodarczyk i ks. Edward Pleń SBD

Ks. Edward Pleń jest kapelanem polskich sportowców od 22 lat. Pełni nie tylko posługę duszpasterską, udziela sakramentów i odprawia Msze święte, ale też jest powiernikiem i bardzo często przyjacielem zawodników. Mimo różnicy wieku, jaka dzieli go od zawodników, ci mówią do niego Edi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na funkcję krajowego duszpasterza sportowców powołała go w 2002 roku Konferencja Episkopatu Polski. Po latach ks. Pleń podkreślił, że to dla niego wielkie wyróżnienie. “Służenie sportowcom, bycie wśród sportowców, spotykanie się z nimi - myślę, że nawet nie spodziewałem się, że spotka mnie takie wyróżnienie. Używając takiego wielkiego języka, to ja w tym momencie czuję się aż wyniesiony pod niebiosa” – powiedział.

W tym czasie był na wszystkich olimpiadach, a ta nadchodząca w Paryżu będzie jego 11. Zdaniem ks. Plenia czas olimpiady jest bardzo intensywny. Podczas zawodów jest dostępny dla zawodników bez przerwy, choć raczej nie bywa na arenach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

“Wszyscy pytają mnie: nie widzieliśmy Cię na zawodach. Odpowiadam, że nie jadę na igrzyska, żeby oglądać wszystkie areny sportowe, ale jestem do dyspozycji tutaj. To nie jest tak, że napiszę karteczkę, że do tej godziny jestem do dyspozycji, bo ktoś przyjdzie, a księdza nie ma. Trzeba być bardzo cierpliwym” - powiedział.

Reklama

Sportowcy przychodzą do duchownego po wsparcie, podzielenie się radością. Salezjanin podkreślił, że z każdym przeżywa “radość ze zdobycia medali, ale tak samo uczestniczy w ich smutku i trudnych momentach”.

Podziel się cytatem

“Oni mnie zapraszają do swoich domów, pokazują rodziny. Po igrzyskach w Pekinie siatkarze i piłkarze ręczni przygotowali mi harmonogram na wakacje. Na obiedzie jesteś u mnie, na kolację jedziesz do kolejnej osoby i zostajesz na nocleg. Następnego dnia jesz śniadanie u kogoś innego” - dodał.

Długoletnie kontakty i osobiste rozmowy z zawodnikami przeradzają się często w przyjaźnie. Nie przeszkadza przy tym różnica wieku. “Ja mam taką ksywę Edi - tak do mnie mówią. To jest skrócenie dystansu, mimo że między nami jest przepaść pokoleniowa, to mamy kontakt” - wyjaśnił.

Ksiądz opowiedział historię związaną z Kamilem Stochem, z którym łączy go długoletnia przyjaźń. “Kiedyś dzwonię do Kamila Stocha, on jedzie z rodzicami, prowadzi samochód, ja coś do niego mówię i Kamil odpowiada: Tak, Edziu. Drugie pytanie: Dobrze, Edziu. Mama Kamila cała w nerwach. Po skończonej rozmowie spytała: czy Ty rozmawiasz z księdzem Edziem? Tak. Jak mogłeś mu na Ty powiedzieć? Mamo, ale to jest mój przyjaciel” – wspominał.

Najtrudniejsze są chwile porażki. Czasami nerwy i zawiedzione nadzieje sprawiają, że trzeba umieć odpowiednio zareagować. Przykładem jest czwarte miejsce Otylii Jędrzejczak na 200 m stylem motylkowym podczas igrzysk w Pekinie.

Reklama

“Siedzę na ławeczce w Pekinie i widzę jak wraca nasza mistrzyni z poprzednich igrzysk. Zła, wściekła, rozgoryczona na cały świat, do wszystkich ludzi i na siebie. Tak sobie myślę: co teraz robić? Wstałem, poszedłem spotkać się z nią, przytuliłem, a ona po chwili mnie odpycha i mówi: Jak się ksiądz modlił? A ja mówię: Oti, na Chinki jestem za słaby” – powiedział z uśmiechem.

Zapytany, czy czuje się współautorem sukcesów sportowców odpowiedział, że nie. “Jan Chrzciciel mówił o Panu Jezusie: On ma wzrastać, a ja się umniejszać. Ja powinienem być na drugim planie. Być blisko, a zarazem daleko” – stwierdził.

Jednak po namyśle dodał, że “może jednak taka cząstka jest. Dlaczego o tej cząstce mówię? Ponieważ na igrzyskach w Rio Rafał Majka, po zdobyciu brązowego medalu, wrócił do wioski olimpijskiej i nałożył ten medal na moją szyję. (...) Jak mi sportowcy nakładają medal, to jestem bardzo wzruszony, jakbym go sam zdobył. Cóż dopiero, jak ten medal zdobywa sportowiec? To są lata gigantycznej pracy, wyrzeczeń, bycia poza domem, poza rodziną. Mówię młodym: on ten medal zdobył, bo kocha Polskę” - podsumował ks. Pleń.

Autor: Paweł Stępniewski

ps/ krys/

Podziel się:

Oceń:

+7 -1
2024-07-25 08:11

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Bp Greger: nie będę oglądał żadnego przekazu ze sportowych aren Paryża

diecezja.bielsko.pl

„Z ogromnym zażenowaniem trzeba zauważyć, że święto sportu, jakim jest olimpiada, stało się przestrzenią kpiny z tego, co stanowi o chrześcijańskich korzeniach Europy” - powiedział dziś bp Piotr Greger podczas spotkania z uczestnikami oaz biorących udział w dniu wspólnoty w Kętach.

Więcej ...

TVP3 Lublin ściągnęło transmisję Mszy Świętej z ramówki

2024-09-06 08:49

Karol Porwich/Niedziela

W szeroko pojętym interesie społecznym i publicznym wnioskujemy o bezzwłoczne przywrócenie na antenę TVP3 Lublin transmisji niedzielnej (oraz świątecznych) Mszy Świętej o godzinie 10:00.

Więcej ...

Rajdy szlakiem obozów partyzanckich

2024-09-07 12:40

plakat organizatorów

Muzeum AK zachęca do udziału w interesujących, poszerzających wiedzę historyczną spotkaniach!

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

PILNE! Sprawa księdza Olszewskiego została odroczona

Wiadomości

PILNE! Sprawa księdza Olszewskiego została odroczona

Bóg uczy nas rozeznawania i wybierania tego, co lepsze dla...

Wiara

Bóg uczy nas rozeznawania i wybierania tego, co lepsze dla...

Biskupa świdnicki zachęca do włączenia się w nowennę...

Kościół

Biskupa świdnicki zachęca do włączenia się w nowennę...

Pierściec: pogrzeb Bogumiły-Faustyny M. Dunikowskiej

Wiadomości

Pierściec: pogrzeb Bogumiły-Faustyny M. Dunikowskiej

Oświadczenie szkoły katolickiej w Otwocku w związku ze...

Wiadomości

Oświadczenie szkoły katolickiej w Otwocku w związku ze...

Zmarła Rebecca Cheptegei, olimpijka z Paryża. Została...

Wiadomości

Zmarła Rebecca Cheptegei, olimpijka z Paryża. Została...

Ks. Wojciech Węgrzyniak: Problemem nie jest Kościół,...

Kościół

Ks. Wojciech Węgrzyniak: Problemem nie jest Kościół,...

Przerażające! Edukacja seksualna będzie przedmiotem...

Wiadomości

Przerażające! Edukacja seksualna będzie przedmiotem...

Ks. Chyła: najpierw wywalać religię ze szkół, a potem...

Kościół

Ks. Chyła: najpierw wywalać religię ze szkół, a potem...