Reklama

Duchowość

O szacie, co zdobi kapłana

Ks. dr Grzegorz Klaja prezentuje zabytkowy czarny ornat

MR

Ks. dr Grzegorz Klaja prezentuje zabytkowy czarny ornat

- W średniowieczu jeden ornat kosztował tyle, co teraz trzy nowe auta - takie oto ciekawostki można było usłyszeć na sesji poświęconej szatom liturgicznym, jaka 9 marca odbyła się w auli Kurii diecezjalnej w Bielsku-Białej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas spotkania zaprezentowano wykłady: „Jak dbać o zabytkowe tkaniny”, „Znaczenie ornatu jako kapłańskiego stroju do Mszy św.” i „Symboliczne znaczenie czarnych ornatów na podstawie czarnego ornatu z różami”. Prelegentami byli: mgr Barbara Kalfas, wybitna konserwatorka tkanin, rzeczoznawca Ogólnopolskiej Rady Konserwatorów Dzieł Sztuki, kierownik Pracowni Konserwacji Tkanin Katedry na Wawelu i ks. dr Grzegorz Klaja, dyrektor Muzeum Diecezjalnego, diecezjalny moderator i opiekun grup związanych z łacińską tradycją Kościoła.

Reklama

B. Kalfas mówiąc o przechowywaniu i konserwacji szat liturgicznych, podkreślała, że w przypadku używania cennych tkanin do celów liturgicznych, należy zachować szczególną ostrożność i zasięgnąć fachowej porady u znawcy, by ich nie zniszczyć, nie zagrzybić. Wyjaśniała, że w dawnych wiekach tkanin nie marnowano - ich życie przedłużano na wiele sposobów. Na przełomie XIII i XIV wieku kupon sukna (zwój szeroki na 60 cm i długi na 5-6 m) kosztował 360 groszy. W tym czasie za wóz płaciło się 30 groszy, a za konia 120 groszy. Wspomniane 360 groszy to cena nieobrobionego jeszcze materiału. Jego wartość wzrastała niebotycznie, gdy stawał się ornatem, który dekorowano haftem, złotą nicią, drogimi kamieniami oraz wzmacniano siatką ze srebra i metalu. Kiedyś ornaty wykonywało się z podarowanych sukni. Najczęściej były to suknie ślubne, bardzo rzadko żałobne. Jeden z ornatów pełniących wcześniej taką funkcję przechowywany jest na Jasnej Górze - to ornat przerobiony z weselnej sukni królowej Bony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ks. G. Klaja mówił na temat symboliki ornatów. Punktem wyjścia do jego rozważań były barwy wykorzystywane przez wieki w zdobnictwie ornatów, ze szczególnym uwzględnieniem koloru czarnego. W swym wystąpieniu prelegent powołał się na najstarsze dzieło opisujące znaczenie barw w liturgii: „O świętym misterium ołtarzowym” z 1195 r., autorstwa Innocentego III. Wtedy, jak przypomniał, w użyciu były 4 kolory: czerwony, biały, fioletowy i czarny - ten ostatni utożsamiany był z przeżywanym żalem, dramatem, światem ciemności, z krainą umarłych i był stosowany od Siedemdziesiątnicy aż po Wielką Sobotę, przez Adwent, a także w uroczystość Świętych Młodzianków. Po innowacjach wprowadzonych przez Piusa V czerń przypisana została do nabożeństw żałobnych, w tym do liturgii Wielkiego Piątku. Od 1970 r. czerń stała się jedynie kolorem używanym tylko w zastępstwie fioletowego, co w praktyce niemal wyeliminowało ją z powszechnego użycia. Omawiając z kolei czarny ornat z różami, ks. Klaja mówił o jego wyjątkowej symbolice.

- W krzyż, który przypomina o Zbawicielu, wpisane zostały pełne żywych kolorów lilie i róże. Lilia to kraj rajski, przypominający o niebiańskim kraju, w którym czeka na nas szczęście i życie. Róża jest z kolei wyobrażeniem wiosny, czasem budzenia się do życia. Symbolika tego ornatu znacznie wykracza poza temat śmierci i żałoby, a jednocześnie nie udaje, że jej nie ma - wyjaśniał prelegent.

Podczas sesji był prezentowany w diecezjalnym atrium XIX-wieczny ornat z Lipnika, z parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Każda z prelekcji wzbogacona została pokazem slajdów.

Podziel się:

Oceń:

2013-03-20 12:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wdzięczność Kościoła częstochowskiego dla ks. inf. Mariana Mikołajczyka

Eugeniusz Grzebielucha

Więcej ...

2 listopada - Dzień Zaduszny

Karol Porwich/Niedziela

Kościół katolicki wspomina dziś wszystkich wiernych zmarłych. Dzień Zaduszny to czas szczególnej modlitwy do Boga, by zmarli mieli udział w Chrystusowym zwycięstwie nad śmiercią. Dotyczy to zwłaszcza tych, którzy po śmierci potrzebują oczyszczenia w miłości, czyli czyśćca, który jest "przedsionkiem nieba".

Więcej ...

W jaki sposób rozeznać pokusę światowości?

2025-11-01 16:00

pixabay.com

Jak w dzisiejszych czasach rozeznać co jest głosem Boga, a co jedynie podszeptem światowego myślenia? Jak odpowiednio rozeznawać swoje działania i zanurzać swoją codzienność w Słowie Bożym? Z pomocą przychodzi znany i ceniony rekolekcjonista, ks. Krzysztof Wons w swojej najnowszej książce „Działanie duchów w stanach pokusy”.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Wiara

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam,...

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

Święta i uroczystości

Uroczystość Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny

To ile za te wypominki?

Kościół

To ile za te wypominki?

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Wiara

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Niedziela Sosnowiecka

Komunikat Biskupa Sosnowieckiego

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Niedziela Przemyska

Biskupi przemyscy apelują o modlitwę w intencji abp....

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Kościół

W diecezji kieleckiej dwóch kapłanów odeszło tego...

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana

Wiadomości

Szkoła podstawowa we Włodarach została ostrzelana