Reklama

Niedziela Kielecka

Historia na Dzień Kapłański

800 kilometrów w 25 dni

Ks. Leszek Dziwosz w drodze do św. Jakuba

Archiwum

Ks. Leszek Dziwosz w drodze do św. Jakuba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kapłaństwo jest darem - tak uważają nim obdarowani. Za dar się dziękuje, dar się przyjmuje z całą odpowiedzialnością, a wierność temu darowi jest, zdaniem kapłanów, ogromną wartością, rozważaną przez nich w Wielki Czwartek, gdy przypada Dzień Kapłański. Okazją do refleksji nad kapłaństwem są także jubileusze, zwykle uroczyście i na różny sposób obchodzone Ks. Leszek Dziwosz, proboszcz parafii bł. Józefa Pawłowskiego z Włoszczowy, niegdyś misjonarz w Kongu, swoje 25 lat kapłaństwa uczcił w sposób wyjątkowy: pielgrzymką do grobu św. Jakuba w Santiago de Compostela - wyprawą na historyczny szlak Camino. Można zapytać: - a cóż w tym wyjątkowego, ostatnio to przecież coraz bardziej popularna (by nie powiedzieć - modna) forma pielgrzymowania. A jednak 800 km ksiądz przeszedł w 25 dni, by tym samym uczcić 25 lat kapłaństwa. Te 38 km dziennie (!) to już wyczyn - czasami bardzo trudny, momentami wręcz bolesny. - Cieszę się, że dane mi było zrealizować szlak, który uczy pokory. - mówi.

Na Camino ks. Dziwosz wyruszył we wrześniu 2012 r. Pielgrzymka nie była poprzedzona specjalnym przygotowaniem kondycyjnym (choć przyznaje, że na co dzień prowadzi aktywny tryb życia: tenis ziemny i stołowy, rower, narty, góry, nordic walking), była za to motywacja: dziękczynienie za 25 lat w służbie Bogu. A intencja jest najważniejsza, jak to w pielgrzymowaniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Było ciężko? Bywało... Dzień bez fizycznego bólu chyba się nie zdarzył; najdokuczliwsze były ogromne odgniotki, bąble, odparzenia, odmawiające posłuszeństwa stawy skokowe, kolana. Sił nie brakowało, tylko nogi nie chciały już nieść. Były takie dni, że rankiem nie udawało się utrzymać w pionie, stopy piekły żywym ogniem, ksiądz wsparty plecami o ścianę powoli przesuwał się w stronę drzwi. A jednak. Modlitwa, ofiarowanie cierpienia w konkretnej intencji, prośba o wytrwałość - pomagały. Największy kryzys dopadł ks. Leszka w połowie szlaku („ale nie miałem pokusy zawrócenia”); wtedy to sympatyczne francuskie małżeństwo nauczyło go przekłuwać największe bąble na stopach za pomocą igły, ale koniecznie z nitką, którą należy pozostawić w ranie, aby bąbel się nie zasklepiał. Pomogło. - Rano wyruszałem tylko z butelką wody w plecaku, temperatura stawała się z każdym dniem łaskawsza, kończyły się letnie upały, wśród napotykanych pątników dominowały przyjazne, sympatyczne kontakty - opowiada ks. Leszek.

Zaskoczeniem dla niego było zauważalne zeświecczenie atmosfery szlaku, który jest przecież drogą pielgrzymki, pątniczą wędrówką do grobu św. Jakuba. Tymczasem coraz więcej na nim ludzi, którzy idą z niekoniecznie religijną motywacją, coraz mniej ludzi na Mszach św. odprawianych w mijanych kościółkach. Człowieka z różańcem w ręku widział tylko raz, to był czarnoskóry mężczyzna. Camino stało się modne - w kontekście ekstremalnego wyczynu duchowo-sportowego, w kategoriach nie tyle zwierzenia Bogu, ale realizacji pewnej luźno określonej duchowej idei. Tak, takie pojmowanie szlaku jest dla kapłana nie do przyjęcia, ale poza tym...

Do Santiago de Compostela wchodził ze łzami radości. Niezapomniane pozostaną wrażenia po osiągnięciu celu: odprawiona tam Msza św., obowiązkowy „uścisk” św. Jakuba, odbiór dokumentów potwierdzających uczestnictwo, czas modlitwy przy relikwiach. - Pan Bóg wykroił Camino na moją miarę. Wszystko - radości, ból były takie, jakie być miały i jakie dało się udźwignąć - uważa ks. Leszek Dziwosz. I dodaje: - Chętnie bym jeszcze raz ten wyczyn powtórzył.

Podziel się:

Oceń:

2013-03-20 12:50

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Ćwierćwiecze maryjnego szlaku

Od 25 lat pielgrzymi wyruszają z Bielska-Białej, by pokłonić się Matce

PB

Od 25 lat pielgrzymi wyruszają z Bielska-Białej, by pokłonić się Matce

Z biskupem Romanem Pindlem na czele, 6 sierpnia wyruszy sprzed hałcnowskiego sanktuarium 25. Piesza Pielgrzymka Diecezji Bielsko-Żywieckiej na Jasną Górę

Więcej ...

Nigeria: biskup katolickiej diecezji Kontagora potwierdził uwolnienie 130 uczniów i personelu porwanych ze szkoły

2025-12-23 15:02

Vatican Media

W poniedziałek biskup Bulus Dauwa Yohanna, ordynariusz katolickiej diecezji Kontagora w Nigerii, potwierdził uwolnienie 130 uczniów i personelu porwanych ze szkoły podstawowej i średniej św. Maryi w Papiri 21 listopada. Ofiary te stanowiły część grupy 315 osób, które zostały uprowadzone nocą z terenu szkoły przez uzbrojonych napastników.

Więcej ...

Intencje modlitewne papieża Leona XIV na rok 2026

2025-12-23 16:01

Vatican News

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Gdy rodzi się posłaniec łaski

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Wiara

Nowenna do Dzieciątka Jezus

Nowenna do Świętej Rodziny

Wiara

Nowenna do Świętej Rodziny

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Niedziela Kielecka

Ks. prałat Henryk Jagodziński nuncjuszem apostolskim w...

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Kościół

Oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji...

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Wiadomości

Komunikat rzecznika kurii diecezji radomskiej ws. ks....

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Sprawiedliwy Potomek, Bóg-z-nami

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Znak Emmanuela w sercu Maryi