Reklama

W drodze

W drodze

Walczmy o media, także publiczne

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Fatalna passa mediów publicznych trwa. Polskie Radio SA staje na głowie, żeby zniszczyć swoją dobrą renomę. Trwa to już od kilku dobrych lat, ale teraz osiągnęło wymiar i charakter wręcz karykaturalny. Mam na myśli, jak już Państwo zapewne się domyślili, sławetną akcję „Orzeł może”, zwaną przez złośliwców akcją „Ożeł morze”, jako że jej głównym celem jest wspomożenie wizerunkowe pana prezydenta Bronisława Komorowskiego, słynącego z dość swobodnego traktowania reguł ortograficznych.

Akcja „Możeł” - to prześmiewcze określenie pojawiło się w Internecie, bo internauci nie zostawili suchej nitki na tym dziwolągu medialno-politycznym - jest fragmentem większej całości. Ponurej całości. Całości, która ma nas pozbawić świadomości narodowej. Przypomnijmy sobie niedawne blokady przez bojówki lewaków, także specjalnie ściągniętych z Niemiec, obywatelskich marszów z okazji Święta Niepodległości 11 listopada. Do tych blokad zachęcała „Gazeta Wyborcza”, znana m.in. z postponowania Powstania Warszawskiego i z wmawiania Polakom, że są antysemitami. Ta prywatna gazeta jest teraz partnerem publicznego Polskiego Radia w akcji „Orzeł może”, która zaczyna się w Dzień Flagi (2 maja), a ma się skończyć 4 czerwca - w rocznicę wyborów z 1989 r., będących następstwem „okrągłego stołu”. Już początek, 2 maja, pokazał, o co chodzi. Flag narodowych w tej manifestacji było słownie dwie, z czego jedna wetknięta w obrożę pieska, a druga stanowiła coś w rodzaju trencza młodego mężczyzny - był nią okryty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zamiast flag narodowych, godła - były różowe baloniki, różowe okulary, różowe parasolki, chorągiewki w tymże kolorze. No i czekoladowy orzeł, z białej czekolady co prawda, ale bez korony. Ta żenująca akcja radiowego Programu III - przeciwko której zaprotestowało publicznie troje członków Rady Programowej Polskiego Radia, w tym niżej podpisany - obnażyła wstydliwie ukrywaną tajemnicę, że obecnie radio publiczne jest chłopcem na posyłki ludzi władzy w Polsce. Już to samo jest zaprzeczeniem misji dziennikarstwa. I jako takie jest bardzo szkodliwe dla nas, obywateli. Radio ma służyć słuchaczom, ich prawu do rzetelnej informacji, do debaty publicznej o ważnych sprawach, dostępowi do kultury. Pamiętajmy przy tym, że to my - a nie państwo, rząd czy prezydent - jesteśmy właścicielami mediów publicznych, w tym Polskiego Radia SA. Upominajmy się o te media, nie rezygnujmy, protestujmy, gdy dzieje się coś złego. Kropla drąży kamień, a co dopiero upór obywateli.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego).
www.krzysztofczabanski.pl

Podziel się:

Oceń:

0 0
2013-05-13 13:45

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Nie wystarczy wiedzieć, jak się tworzy Tweet

Niedziela Ogólnopolska 45/2017, str. 10-11

Rzecznicy – od lewej: ks. Paweł Rytel-Andrianik – rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch – były rzecznik KEP,
o. Federico Lombardi SJ – były rzecznik Stolicy Apostolskiej i ks. Przemysław Śliwiński – rzecznik Archidiecezji Warszawskiej

Magdalena Kowalewska

Rzecznicy – od lewej: ks. Paweł Rytel-Andrianik – rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch – były rzecznik KEP, o. Federico Lombardi SJ – były rzecznik Stolicy Apostolskiej i ks. Przemysław Śliwiński – rzecznik Archidiecezji Warszawskiej

Więcej ...

Prawo ucznia do udziału w rekolekcjach

2024-03-25 13:52

Karol Porwich/Niedziela

Antyreligijne organizacje pozarządowe wysyłają pisma do dyrektorów szkół, w których organizowane są rekolekcje. Może to mieć na celu wywołanie tzw. „efektu mrożącego”, czyli wzbudzenia wśród dyrektorów szkół obawy przed organizacją rekolekcji.

Więcej ...

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11
 Ks. dr Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Zmarł ks. Roman Kneblewski

Kościół

Zmarł ks. Roman Kneblewski

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Wiara

Roxie Węgiel: Wiara w Boga wyznacza mi kierunek życia

Dlaczego trzeba spowiadać się przed kapłanem?

Wiara

Dlaczego trzeba spowiadać się przed kapłanem?

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...