Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

na krawędzi

W Medinie

Przemysław Fenrych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Medina w Tunisie - plątanina uliczek, bramek, placyków, zaułków. W nocy pusta i cicha, tylko od czasu do czasu ktoś przemknie, przy jakiejś kawiarence w bocznej uliczce siedzi grupa chłopaków i gra w karty, popijając kawę. Wiatr przerzuca stosy śmieci. W dzień niektóre uliczki zamieniają się w tłoczne targowisko, częściowo adresowane do turystów, w większości wypełnione tłumem miejscowych. Inne uliczki pozostają puste, skwarne. Uliczki są tak niesamowicie wąskie, że wcale nierzadko sklep z boku jest dwa, trzy razy szerszy niż ulica. Dominują jednak sklepiki z trudem mieszczące właściciela i klienta. Co jakiś czas nad mediną unosi się głos muezina nawołującego do modlitwy. Okazuje się wówczas, że w tej plątaninie uliczek oprócz Wielkiego Meczetu i kilku innych wyróżniających się architekturą jest mnóstwo małych miejsc modlitwy, do których na wezwanie dąży sporo mężczyzn w różnym wieku. Sporo, ale zdecydowanie nie wszyscy. Wejście do meczetu odróżnić można łatwo: wśród arabskich napisów znajduje się jeden po angielsku: „Muslims only”, tylko dla muzułmanów. Z wielką uprzejmością, ale i ze stanowczością nie pozwolą niewiernemu wejść do miejsca modlitwy… Przypominałem sobie w takich sytuacjach tłumy turystów błyskających fleszami i głośno gadających w Bazylice św. Piotra w Rzymie. I pomyśleć, że u muzułmanów meczet jest po prostu salą do modlitwy, służącą skupieniu, pokazującą, w którym kierunku znajduje się Mekka… Nasze kościoły to domy Boga, który przebywa w nich w Najświętszym Sakramencie. Cieszy mnie, że nikomu nie zabraniamy wstępu, martwi mnie widoczny brak respektu dla wypełniającej kościół świętości.

Szedłem boczną uliczką mediny, obok mnie szli jacyś chłopcy, na oko dziesięcioletni. Nie wiem, może moja broda ich zmyliła, bo nagle jeden zapytał, czy jestem muzułmaninem. Odpowiedziałem z uśmiechem, że nie - jestem chrześcijaninem. W pierwszej chwili zmartwiał i odsunął się o kilka kroków. Potem jednak chłopięca ciekawość zwyciężyła obawy i zaczął wypytywać, skąd przyjechałem i co tu właściwie robię. Ani moja, ani jego znajomość francuskiego rozmowy nie ułatwiła, ale rozstaliśmy się życzliwie. Tunezja nie jest krajem, w którym ktoś chciałby prześladować chrześcijan. Zabicie polskiego księdza nie tak dawno temu miało tło kryminalne, a nie religijne i nikt religijnego znaczenia nie próbował mu nadawać. W kręgu, z którym współpracuję, z niechęcią mówi się o salafitach dążących do utworzenia islamskiego państwa wyznaniowego. Noszenie lub nienoszenie chust przez kobiety uchodzi za sprawę całkowicie prywatną - jednak zasłonięcie twarzy uznane byłoby za fanatyzm.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tomasz P. Terlikowski narzeka na chrześcijański brak jednoznaczności w stosunkach z islamem (zob. „Do Rzeczy” nr 17, 20-26 maja 2013 r.), krytykuje papieża Franciszka za to, że kanonizując męczenników z XV wieku, nie powiedział nic o tych, którzy ich zamordowali - a byli to muzułmanie domagający się konwersji na islam. Brzmi w tej krytyce oskarżenie o strach i koniunkturalizm, bo po krytycznych wypowiedziach papieża Benedykta XVI płonęły chrześcijańskie kościoły w państwach muzułmańskich, ginęli chrześcijanie. Terlikowskiemu brakuje jednoznaczności w chrześcijańskiej ocenie islamu, brakuje wyraźnego określenia, że „z perspektywy chrześcijańskiej islam i jego święta księga to fałsz”. Boli go gest Jana Pawła II, który ucałował Koran… Nie wiem… Też chcę jednoznaczności, ale przede wszystkim w określeniu, czym jest prawda chrześcijaństwa, a nie czym fałsz wierzących inaczej. Chcę świadectwa, ale nie wrogości. Nawet w odpowiedzi na wrogość… Kościół - zdaniem Terlikowskiego - musi przypomnieć sobie, że „jego celem nie jest dialog, ale głoszenie Jezusa Chrystusa. Wszystkim, także muzułmanom”.

Głoszenie - na pewno tak. Najlepiej pokornie, świadectwem. Ale bez dialogu? Chodzę uliczkami mediny, rozmawiam z muzułmanami podczas warsztatów, mam świadomość, że - czy mi się to podoba, czy nie - żyjemy i żyć będziemy na tej samej planecie, pod tym samym słońcem. Bez dialogu, tylko walcząc o prawdę? Do czego to ma doprowadzić? Dialog, który połączony byłby z gotowością wyrzeczenia się wiary, byłby błędem, byłby postawieniem ludzkich wezwań przed wezwaniem miłującego Boga. Ale dialog, który ma prowadzić do zrozumienia myślącego inaczej, do gotowości przyjaznego bycia razem w tym świecie - cóż jest w nim nagannego? Chcemy wracać do trwających stulecia krwawych wojen islamu i chrześcijaństwa?

ZOBACZ GALERIĘ FOTO

Podziel się:

Oceń:

2013-06-06 14:53

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dżihadyści przyznali się do masakry w Tunisie

Więcej ...

Niewiarygodne, ale prawdziwe

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 71

św. Tomas z Celano

wikimedia.pl

św. Tomas z Celano

Dla Boga nie ma nic niemożliwego. Dowodzą tego najbardziej osobliwe cuda dokonane za wstawiennictwem świętych.

Więcej ...

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Bóg pragnie naszego zbawienia

Wiara

Bóg pragnie naszego zbawienia

Droga nawrócenia św. Augustyna

Święci i błogosławieni

Droga nawrócenia św. Augustyna

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Kościół

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i...

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych...

Kościół

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...