W dniach 13-15 listopada w Haczowie, Łańcucie i Jarosławiu odbyły się rejonowe Kongregacje, na których przeprowadzono refleksje nad nowym programem duszpasterskim. Szczególnie wiele miejsca poświęcono inicjatywie Metropolity Przemyskiego, który najbliższy rok ogłosił Rokiem Biblii. Od wielu miesięcy, pod kierunkiem ks. prof. Stanisława Haręzgi trwały formacyjne spotkania z kapłanami, którzy zdeklarowali się do misji intronizacji Pisma Świętego w parafiach naszej archidiecezji. Swoimi doświadczeniami z pracą na tej niwie podzielił się z uczestnikami jesiennych spotkań ks. dr Jan Kochel z diecezji gliwickiej.
KS. ZBIGNIEW SUCHY: - Program duszpasterski na rok 2000/2001 podkreśla potrzebę nowej ewangelizacji. Ojciec Święty w swoim planowaniu kolejnego roku posługi zwraca uwagę na potrzebę sięgnięcia do Źródeł Objawienia, jakim jest Pismo Święte. Jakie motywy - zdaniem Księdza - doprowadziły do takiej inicjatywy?
KS. DR JAN KOCHEL: - O nowej ewangelizacji Ojciec Święty mówi do Polaków od początku swego pontyfikatu. Zwłaszcza w 1983 r. na placu Defilad powiedział w swojej homilii, że "Polska, podobnie jak inne kraje Europy, potrzebuje ewangelizacji". Więc nie jesteśmy lepsi od innych. Podobnie jak inne kraje europejskie potrzebujemy głoszenia znanej Ewangelii, ale w nowym kontekście społecznym, politycznym i religijnym. Potrzeba nam nowych metod, nowego zapału ludzi ogarniętych apostolskim przeświadczeniem o potrzebie intronizacji Słowa Bożego w rzeczywistości doczesnej.
- Religijność polską cechuje nade wszystko dewocja w jej dobrym rozumieniu. Od lat dostrzegamy potrzebę jej pogłębienia. Czy uda się zachęcić naszych wierzących do sięgnięcia po Biblię?
- Rzeczywiście, duszpasterstwo polskie jest duszpasterstwem masowym, często ograniczającym się do różnego rodzaju akcji pastoralnych. Wciąż da się odczuć przejawy pewnego "jansenizmu biblijnego", boimy się publicznego eksponowania księgi Pisma Świętego, wspólnotowego czytania i medytacji nad tekstem biblijnym. Jeśli jest taka mentalność niektórych duszpasterzy, to trudno dziwić się ludziom świeckim. Jednak tylko kontakt z żywym Słowem przyniesie postulowaną odnowę, nada rozmachu tak upragnionej przez Ojca Świętego nowej ewangelizacji. Doświadczenia wyniesione z małych wspólnot Żywego Kościoła dają wielką nadzieję, że to, co jest możliwe w małych grupach, stanie się realne także w większych wspólnotach, jakimi są parafie.
- Apel Ojca Świętego z wielkim zapałem podjął Pasterz naszej diecezji. Rozumieją to także księża, których wielu zgłosiło się z chęcią posługi w tym dziele. Z tej też okazji obecność Księdza wśród nas. Jakie są odczucia po tych kilku spotkaniach w gronie księży?
- Inicjatywa przemyska "Rok Biblii" wydaje się szczególnie cenna, gdyż nie zatrzymuje się na jednorazowej akcji związanej z przekazaniem wiernym księgi Pisma Świętego, ale idzie dalej. Zmierza do pogłębienia formacji biblijnej rodzin. Służyć ma temu całoroczny cykl spotkań zainicjowanych przez rekolekcjonistów w ramach Triduum. Nieocenioną pomocą mogą być dla duszpasterzy materiały do tej permanentnej formacji przygotowane przez ks. prof. Stanisława Haręzgę. Cenne były spostrzeżenia jakie wyniosłem podczas Kongregacji z dyskusji nad moim wystąpieniem i świadectw księży, którzy już przeprowadzili w swoich parafiach wspomniane Tridua. Księża, jak wynika z owych wystąpień, sami zostali zaskoczeni pozytywną reakcją wiernych, co świadczy o głodzie Słowa Bożego. Druga konstatacja to ta, że jeśli coś jest dobrze przygotowane, to przynosi wymierny, obfitszy owoc. Warto tutaj podkreślić piękno celebracji Słowa Bożego, śpiewy, procesje związane z intronizacją.
- W jaki sposób, korzystając z doświadczeń Księdza kontynuować te udane początki. Jak uchronić się przed zmęczeniem i zniechęceniem?
- Od kilku lat inicjuję w diecezjach gliwickiej i
katowickiej spotkania tzw. Szkoły Słowa Bożego. Jest to szkoła, a
więc coś systematycznego, rozłożonego na cały rok. Twórcą Szkoły
jest arcybiskup Mediolanu kard. Martini. Oferta Szkoły skierowana
jest do wiekowo bliskiej sobie grupy - a więc młodzieży, dorosłych,
ludzi w podeszłym wieku. Spotykamy się raz, dwa razy w miesiącu.
Schemat spotkania jest następujący:
1. Czas przygotowania do słuchania.
Pismo Święte nieustannie wzywa do słuchania. Bardzo ważna
jest odpowiednia atmosfera wyciszenia przed spotkaniem. W miejscu
spotkania przygotowujemy ikonę z lampką. Zaś przy wejściu do miejsca
spotkań umieszczamy pulpit z Księgą Pisma Świętego. Od próby śpiewu
przechodzi się w ciszę i mrok, i zapala się lampkę przed ikoną. Przez
chwilę trwa milczenie. Następnie rozpoczyna się procesja; intronizacja
Pisma Świętego. Na zakończenie tej części wspólnie czyta się wcześniej
przygotowany psalm, który tematycznie nawiązuje do myśli spotkania.
2. Czas słuchania
Słuchanie Słowa Bożego możliwe jest dzięki łasce Ducha
Świętego i osobistemu wyciszeniu, które pozwala wejść w centralną
część spotkania. Rozpoczyna się ono śpiewem aklamacji, która poprzedza
uroczyste odczytanie Ewangelii. Następnie kapłan przekazuje orędzie,
wzywając uczestników do osobistej lektury tekstu.
3. Czas modlitwy
Medytacja Słowa Bożego w sposób oczywisty prowadzi do
modlitwy. Dlatego w tej części zachęcamy do krótkich świadectw i
dzielenia się Słowem. Dzielenie się przeplatane jest śpiewem kanonów.
Na zakończenie kapłan proponuje uczestnikom konkretne zadania apostolskie
wypływające z medytacji nad usłyszanym Słowem.
- Jak pokonać przekonanie o trudności zrozumienia Biblii przez tzw. laikat?
- Odpowiedź w moim rozumieniu jest prosta, Biblia jest trudna dla tych, którzy jej nie czytają. Biblia tłumaczy się sama. Kto ją czyta znajdzie odpowiedź na wiele osobistych problemów i trudności. Lektura w wierze, z otwarciem się na Ducha Świętego, który w przeszłości działał na autora piszącego, współcześnie działa na czytającego. Tak więc dziś istotnym problemem jest przezwyciężyć lęk przed tym Słowem. Doświadczenie św. Augustyna najpiękniej potwierdza powyższe stwierdzenia: usłyszał wszak w chwili wewnętrznej rozterki nie: weź i zrozum, ale "Weź i Czytaj". Uczyńmy podobnie.
PS
Kierujemy apel do księży proboszczów, księży przeprowadzających w parafiach intronizację Słowa Bożego i samych uczestników tych spotkań o nadsyłanie informacji, dzielenie się łaską i własnymi osiągnięciami na drodze "zaprzyjaźniania się ze Słowem Bożym. Pragnęlibyśmy by ta rubryka była obecna w naszym dodatku przez cały najbliższy rok. Jeszcze raz zapraszamy do refleksji "Moje (nasze) spotkania ze Słowem" .
Pomóż w rozwoju naszego portalu