Przybywa katolików na Filipinach, jedynym azjatyckim państwie o zdecydowanej większości katolickiej. W porównaniu z rokiem 2012 na Filipinach przybyło 6 mln katolików. Są to dane szczegółowe, powstałe po opracowaniu danych przekazanych przez wszystkie filipińskie parafie. Według nich, na Filipinach, które liczą 96,8 mln obywateli, ponad 76 mln deklaruje się jako katolicy.

Przybywa też chrztów. W 2012 r. w filipińskich parafiach udzielano tego sakramentu aż 1,37 mln razy. Najwięcej chrztów - ponad 90 tys. - odnotowano w archidiecezji Cebu, a o 30 tys. mniej w Manili.

Czy to efekt skuteczności ewangelizacji? Emerytowany arcybiskup Oscar Cruz mówi, że niekoniecznie, i kładzie to na karb wzrostu populacji.

Kościół na Filipinach ma też swoje problemy. Jednym z nich jest spadek wiernych uczestniczących w nabożeństwach niedzielnych z 64 proc. w 1991 r. do 37 proc. w 2013 r. oraz osłabienie gorliwości wiernych. Tylko co trzeci katolik określa siebie jako „bardzo religijny”. To mało w porównaniu z protestantami, gdzie połowa deklaruje się jako bardzo religijna. Niepokojące jest również to, że jeden na jedenastu filipińskich katolików czasem myśli o zmianie religii.