Modlitwa „Anioł Pański”
Ewangelia nie zezwala na użycie siły
Słowo Ewangelii nie zezwala na użycie siły w celu szerzenia wiary. Jest dokładnie odwrotnie: prawdziwą siłą chrześcijanina jest moc prawdy i miłości, która prowadzi do wyrzeczenia się wszelkiej przemocy. Wiara i przemoc są nie do pogodzenia - mówił papież Franciszek w niedzielę 18 sierpnia w rozważaniu poprzedzającym południową modlitwę „Anioł Pański”, którą odmawiał z wiernymi na Placu św. Piotra w Watykanie.
Papież powiedział, że „wiara nie jest czymś dekoracyjnym, ozdobnym”. - Nie jest przyozdobieniem życia odrobiną religii. Wiara pociąga za sobą wybranie Boga jako podstawowe kryterium życia, a Bóg nie jest pustką, nie jest czymś neutralnym, Bóg jest miłością! - przekonywał Ojciec Święty. Wskazał, że „po przyjściu Jezusa na świat nie możemy działać tak, jakbyśmy nie znali Boga. Bóg ma oblicze, ma imię: Bóg jest miłosierdziem, jest wiernością, jest życiem, które daje siebie”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Papieski telefon do studenta
„To ja, papież Franciszek”
Reklama
Wielkie było zaskoczenie studenta z Padwy, 19-letniego Stefano Cabizzy, gdy 18 sierpnia usłyszał w telefonie głos Ojca Świętego: „To ja, papież Franciszek, mówmy sobie na ty”. „Nie mogłem w to uwierzyć” - powiedział student dziennikarzowi dziennika „Padovaoggi”. „Śmialiśmy się i żartowaliśmy jakieś osiem minut” - dodał. Zaznaczył, że Ojciec Święty zadzwonił do niego ok. godz. 17 po raz drugi, gdyż za pierwszym razem nie zastał go w domu. „Powiedział mi, że Jezus i Apostołowie zwracali się do siebie per «ty», potem poprosił mnie, abym się bardzo modlił do św. Stefana, a także za niego. Udzielił mi błogosławieństwa i poczułem, że wzrastam z wielką mocą. Był to z pewnością najpiękniejszy dzień mego życia” - zwierzał się student.
Kilka dni wcześniej, podczas pobytu z rodzicami w Castel Gandolfo, Stefano wręczył jednemu z kardynałów własnoręcznie napisany list do papieża Franciszka. I właśnie w odpowiedzi na to pismo Ojciec Święty osobiście zadzwonił do młodego człowieka.
Kolejne wyjątkowe zdjęcie
Niespodzianki papieża Franciszka
Tydzień temu Włodzimierz Rędzioch pisał w „Niedzieli” (nr 34/2013) „o niespodziewanej wizycie Ojca Świętego Franciszka w watykańskich warsztatach, gdzie znajdują się miejsca pracy różnych służb technicznych: hydraulików, elektryków, ślusarzy, kowali i stolarzy. Wydarzenie to miało miejsce 9 sierpnia br. rano. Papież Franciszek przybył na plac św. Józefa Rzemieślnika małym, czarnym Citroënem C1. Towarzyszyli mu prywatny sekretarz - argentyński kapłan Fabián Pedacchio Leaniz oraz kamerdyner Sandro Mariotti. Autorem zdjęcia, które zamieściliśmy wtedy przy tekście, jest Stefano Licocci, pracownik „L’Osservatore Romano”. Otrzymaliśmy od niego drugie unikatowe zdjęcie z tej papieskiej niespodzianki, które zamieszczamy obok.
(Red.)
Propozycja włoskich polityków
Czy Papież będzie zaproszony do parlamentu?
Reklama
Przedstawiciele obu rządzących obecnie Włochami partii - Demokratycznej i Ludu Wolności - wystosowali do przewodniczących Senatu i Izby Deputowanych prośbę, by zaprosili do parlamentu papieża Franciszka. Sygnatariusze inicjatywy powołują się na precedens wizyty Jana Pawła II we włoskim parlamencie - 14 listopada 2002 r. W swoim liście stwierdzają m.in., że „w pierwszych miesiącach swego pontyfikatu osoba i nauczanie papieża Franciszka zrobiły wrażenie na wszystkich, niezależnie od przekonań religijnych, kulturowych i politycznych”.
Stolica Apostolska nie skomentowała jeszcze tej inicjatywy, zaprezentowanej na tradycyjnym sierpniowym mityngu ruchu „Comunione e Liberazione” w Rimini. Na jego otwarcie zaproszono m.in. premiera Enrico Lettę.
Papieskie przesłanie
Ojciec Święty do Węgrów
Odnalezienia we własnym dziedzictwie, ludzkim i duchowym, moralnych zasobów niezbędnych dla budowania pokojowej i braterskiej przyszłości życzy papież Franciszek Węgrom, którzy 20 sierpnia obchodzą uroczystość swojego narodowego patrona - św. Stefana, pierwszego króla i ewangelizatora Węgier. Z tej okazji Ojciec Święty wystosował specjalne przesłanie do prezydenta tego kraju Jánosa Ádera. Kościelnym uroczystościom z tej okazji przewodniczył w Budapeszcie prymas Węgier kard. Péter Erdő.
Włochy
Encyklika „Lumen fidei” wakacyjnym bestsellerem
Wakacyjnym bestsellerem okazała się we Włoszech encyklika „Lumen fidei”. Przypomnijmy, że jest to encyklika „na cztery ręce”. Pracę nad dokumentem rozpoczął Benedykt XVI, a Franciszek dokończył go i opublikował 5 lipca 2013 r.
Od tej pory samo tylko wydanie oficjalne, firmowane przez wydawnictwo watykańskiej LEV, rozeszło się w 200 tys. egzemplarzy. Własną edycję encykliki wydało też kilka innych wydawnictw, w tym pauliści. Ostateczny bilans będzie więc znacznie wyższy.
* * *
Nie możemy być chrześcijanami na pół etatu. Jeśli Chrystus jest w centrum naszego życia, to będzie On obecny we wszystkim, co czynimy.
Wpis papieża Franciszka na portalu Twitter