Reklama

Nowość Białego Kruka

Wojtyła – nadzieja Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Silna postać wspartego na lasce pasterskiej biskupa zachwyca na tle nieba spowitego łuną zachodzącego słońca. Prawa ręka uniesiona w górę podtrzymuje poły kapy, stroju liturgicznego noszonego podczas procesji z Najświętszym Sakramentem. Przemawia, naucza, dodaje odwagi, przestrzega. Szlachetna męska twarz, a także wymowa gestów wyrażają niezachwianą moc i zdecydowanie. Takie uczucia wzbudza fotografia kard. Karola Wojtyły wykonana w 1976 r. przez Mieczysława Żbika, a zamieszczona na okładce najnowszej książki Białego Kruka zatytułowanej wymownie: „Wojtyła – nadzieja Polaków”.
Publikacja ukazuje się z okazji 35. rocznicy wyboru krakowskiego metropolity na Stolicę Piotrową. I to jest bardzo cenne. Dla mnie jednak jeszcze inna okazja wydaje się ogromnie ważna, nie wiem, czy nie ważniejsza. Jest nią niezwykła, paląca wręcz dziś aktualność przesłania, które on wówczas do Polaków wygłaszał, a które jest wyraźnie wyakcentowane przez liczne i obszerne fragmenty wypowiedzi zamieszczone w tym skądinąd albumowym wydaniu. Jakże potrzebne jest to przypomnienie bezkompromisowych słów kard. Karola Wojtyły, wyrazu jego twarzy i gestów z tamtych lat, jego rozmodlonej postaci, jego charyzmatycznej już wówczas osobowości – przecież znów dzieje się źle w państwie polskim!
Gdy przeglądam zdjęcia zrobione krakowskiemu metropolicie przed 40 laty, a do tego gdy czytam umieszczone w książce – zarówno jako oddzielne teksty, jak i w obszernych podpisach – fragmenty jego ówczesnych homilii, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to już wtedy w Krakowie był tym, kim miał zostać parę lat później w Rzymie. Już tu, podczas tych procesji ku czci św. Stanisława i Bożego Ciała, porywał i przyciągał rzesze krakowian oraz mieszkańców całej archidiecezji – zasiadłszy na Stolicy Piotrowej miał porwać cały świat. Nie dla siebie. Dla Pana Boga.
Trwał w krakowskim i polskim Kościele jak prawdziwa opoka – na nim, podobnie jak na kard. Stefanie Wyszyńskim, można się było oprzeć, jemu można było zaufać i dać się prowadzić. Nie bał się komunistycznej władzy i nie wchodził z nią w żadne alianse. Był oparciem dla ludu Bożego, któremu pasterzował, czuł się za ten lud wobec Pana Boga odpowiedzialny. Walczył wraz z nim o budowę nowych kościołów, odprawiał Eucharystię pod gołym niebem, domagał się respektowania praw ludzi wierzących i nie ustawał w upominaniu rządzących.
O tym wszystkim opowiada ta wyjątkowa książka. Z jednej strony słowami samego jej bohatera, a z drugiej – zdjęciami archiwalnymi, w olbrzymiej większości dotychczas niepublikowanymi, wykonanymi przez 82-letniego dziś Mieczysława Żbika. Ten znakomity fotografik dokumentował wówczas owe największe wydarzenia religijne z udziałem krakowskiego metropolity z potrzeby serca i... „do szuflady”. „Fotografowałem te uroczystości od 1973 r., nie aby zdjęcia publikować – bo i gdzie? W komunistycznej prasie? – napisał Mieczysław Żbik we wstępie do albumu. – Chciałem po prostu tamte chwile utrwalić, zachować dla przyszłości. Musiałem fotografować, miałem taką silną wewnętrzną potrzebę. Nie korzystałem z akredytacji i jedynie dzięki przychylności dobrych ludzi i swojej inicjatywie mogłem utrwalić te doniosłe wydarzenia. W czasie Mszy świętych w Katedrze Wawelskiej nie śmiałem wejść na stopnie ołtarza, by zrobić tam choćby jedno zdjęcie, gdy był tam Kardynał Wojtyła – nawet jeśli bym mógł. Kochaliśmy go, ale mieliśmy przy tym dla niego wielki szacunek, czuliśmy olbrzymi respekt”.
„To dziwne, że fotografie pana Mieczysława Żbika dotąd przeleżały w jego skromnym mieszkanku – dodaje wydawca i współtwórca książki Leszek Sosnowski. – Może decydował o tym fakt, że są czarno-białe? Teraz zaś wszystko musi być tak kolorowe, że aż zwariowane… Ale przecież ta czerń i biel to także świadectwo tamtych lat. Z fotografii tych bije siła ludu Bożego i jego wielkiego Duszpasterza, którego Opatrzność szykowała już na kolejnego Następcę św. Piotra, jednego z największych, jakich wydała historia. Mieliśmy szczęście go znać, spotykać, być obok niego, być jego krajanami. A niektórzy z nas potrafili to pięknie uwiecznić”.
Książka „Wojtyła – nadzieja Polaków” znakomicie oddaje atmosferę lat 60. i 70., a dodatkowe komentarze zawarte w podpisach pod zdjęciami wyjaśniają specyfikę tamtego okresu. Bardzo poruszające są np. zdjęcia wykonane podczas konsekracji nowohuckiego kościoła Arka Pana – blisko stutysięczna rzesza wiernych zgromadzonych przy swoim ukochanym pasterzu mimo ulewnego deszczu, wokół świątyni, którą wzniesiono po dziesięciu latach wyczerpujących trudów i ofiar, pośród nowohuckich blokowisk, w dzielnicy robotniczej Krakowa, która miała być miastem bez Boga...
Miasta bez Boga, Polska bez Boga – na to kard. Karol Wojtyła zgody nie wyrażał. Fundamentem wszystkiego, co budował, był Chrystusowy Krzyż. Warto sięgnąć po tę książkę, warto to sobie przypomnieć. Przypomnieć, że tak było, i zastanowić się, co mamy czynić dzisiaj. Tym bardziej, że on nam drogę wyraźnie wytyczył. Wystarczy nią iść...

„Wojtyła – nadzieja Polaków”, fotografie: Mieczysław Żbik, słowo: kard. Karol Wojtyła, koncepcja, wybór i grafika: Leszek Sosnowski, wydawnictwo Biały Kruk, książka albumowa, 128 str., papier kredowy 170 g, oprawa twarda lakierowana, obwoluta

Okazja dla czytelników „Niedzieli”

Jeżeli jesteś Czytelnikiem „Niedzieli”, to zachęcamy do zamówienia albumowej książki „Wojtyła – nadzieja Polaków” bezpośrednio w Białym Kruku, z dużą zniżką: przy zakupie 2 i więcej egz. – z rabatem aż 20 proc., dodatkowo wydawnictwo nie dolicza tu 12 zł kosztów wysyłki!; przy 1 egz. – rabat wynosi 10 proc.
Wystarczy zadzwonić (oprócz niedziel) i zamówić pod numerami: 12/260 32 90, 12/260 32 40, 12/254 56 02, 12/254 56 26, 12/254 56 19. Można też wysłać faks: 12/254 56 00 lub e-mail: dystrybucja@bialykruk.pl
Uwaga!
Uroczysta premiera albumu – 12 października o godz. 16.30 w auli Jana Pawła II sanktuarium Bożego Miłosierdzia przy ul. św. Siostry Faustyny 3 w Krakowie.
Zapraszamy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziel się:

Oceń:

2013-10-08 12:26

Wybrane dla Ciebie

Co wiemy o życiu Chrzciciela?

2025-12-10 09:38

Bożena Sztajner/Niedziela

Są sytuacje, które zapraszają do poważnych rozważań. Zmuszają człowieka do zastanowienia się nad tym, co było i co może się stać, co robił i czy miało to sens, a jeśli miało, to jaki. Pyta się też, czy nie utracił talentów otrzymanych od Boga, czy dobrze wykorzystał swój czas, czy życia nie zmarnował. Czy wykorzystał wszystkie możliwości, by czynić dobro, podnosić na duchu, pocieszać, umacniać tych, którzy byli w potrzebie?

Więcej ...

Leon XIV: nie można wykluczyć Europy z przywracania pokoju na Ukrainie

2025-12-10 07:42

Vatican Media

O spotkaniu z prezydentem Zełenskim, ważnej roli Europy i jej sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi na rzecz pokoju na Ukrainie, ale też o możliwości podróży do tego kraju rozmawiał Papież z dziennikarzami, opuszczając wieczorem rezydencję w Castel Gandolfo. Leon XIV odpowiedział też m.in. na pytanie o datę możliwej przeprowadzki do Pałacu Apostolskiego i na komentarz dotyczący tego, że „nie modlił się”, podczas wizyty w stambulskim meczecie.

Więcej ...

Spotkanie opłatkowe

2025-12-10 18:56

Biuro Prasowe AK

- Z tego skarbu Bożego Dzieciątka płyną wszystkie inne dobra, którymi się cieszymy i które muszą w nas pozostać – mówił abp Marek Jędraszewski.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Kalendarz Adwentowy: Odpoczynek dla zmęczonych serc

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Odpoczynek dla zmęczonych serc

Wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej

Święci i błogosławieni

Wspomnienie Matki Bożej Loretańskiej

Podlaskie: Śledztwo ws. śmierci 10-latki, która w szkole...

Wiadomości

Podlaskie: Śledztwo ws. śmierci 10-latki, która w szkole...

Gizela Jagielska zwolniona ze szpitala w Oleśnicy

Wiadomości

Gizela Jagielska zwolniona ze szpitala w Oleśnicy

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Wiara

Nowenna przed uroczystością Niepokalanego Poczęcia...

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Wiadomości

Presja ma sens. Prokuratura zmienia termin przesłuchania...

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Wiara, która otwiera oczy

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Nowy początek!

Kalendarz Adwentowy: Miasto na wiecznej Skale

Wiara

Kalendarz Adwentowy: Miasto na wiecznej Skale