Choćbyście się znaleźli nad brzegiem przepaści, choćbyście mieli już jedną nogę w piekle, choćbyście się nawet zaprzedali diabłu jak jaki czarownik, choćbyś był heretykiem zatwardziałym i uporczywym jak szatan, wcześniej czy później nawrócicie się i zbawicie się, jeżeli powtarzam wam, a zważcie dobrze słowa i treści mojej rady będziecie pobożnie odmawiali Różaniec święty każdego dnia aż do śmierci, w celu poznania prawdy i otrzymania skruchy, i przebaczenia waszych grzechów”.
Rozważanie na 25 grudnia: Nocny sąd i świąteczna sprawiedliwość
2024-12-23 19:29
Ks. Marek Studenski
mat. prasowy
Historia burmistrza Nowego Jorku Fiorello La Guardii, jest doskonałym przykładem tego, jak Boże Narodzenie inspiruje do działania pełnego empatii i miłości. La Guardia, znany ze swojej dobroci, pewnego zimowego wieczoru odwiedził nocny sąd i w nietypowy sposób wymierzył sprawiedliwość. Zdecydował się pomóc starszej kobiecie oskarżonej o kradzież chleba. Tego rodzaju gesty pokazują, jak Boże Narodzenie może stać się momentem, w którym dostrzegamy potrzeby innych i odpowiadamy na nie z miłością.
– Jezus Chrystus wkracza w trudne dzieje człowieka. Wkracza w „ruiny” naszych osobistych planów, marzeń, doświadczeń, niepowodzeń, słabości i lęków. Wkracza w „ruiny” rozbitych rodzin i skłóconych społeczności – powiedział na Białych Morzach kard. Stanisław Dziwisz.