Poniedziałek, 24 marca. Wielki Post
• 2 Krl 5, 1-15a • Ps 42; 43 • Łk 4, 24-30
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kiedy Jezus przyszedł do Nazaretu, przemówił do ludu w synagodze: «Zaprawdę powiadam wam: Żaden prorok nie jest mile widziany w swojej ojczyźni Naprawdę mówię wam: Wiele wdów było w Izraelu za czasów Eliasza, kiedy niebo pozostawało zamknięte przez trzy lata i sześć miesięcy, tak że wielki głód panował w całym kraju; a Eliasz do żadnej z nich nie został posłany, tylko do owej wdowy w Sarepcie Sydońskiej. I wielu trędowatych było w Izraelu za proroka Elizeusza, a żaden z nich nie został oczyszczony, tylko Syryjczyk Naaman». Na te słowa wszyscy w synagodze unieśli się gniewem. Porwali Go z miejsca, wyrzucili Go z miasta i wyprowadzili aż na stok góry, na której ich miasto było zbudowane, aby Go strącić. On jednak przeszedłszy pośród nich oddalił się.
Reklama
Żydzi pogardzali Syryjczykami. Rodacy Jezusa szybko zrozumieli to, co On miał na myśli: mieszkańcy Nazaretu Go nie przyjmą, a uczynią to ludzie z innych narodów. Ci, którzy słuchają słów Jezusa, unieśli się gniewem na myśl, że zbawienie, które Bóg ofiarowuje za Jego pośrednictwem, nie ogranicza się wyłącznie do mieszkańców Judei, ale że Boża miłość obejmuje również pogan oraz dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Prorocy zawsze zwracają uwagę na coś, co nie jest aktualnie przedmiotem zainteresowania ludzi. Prorok nie przynosi słuchaczom na początku dobrych wiadomości. Ogłasza, że Bóg oczekuje nawrócenia, że Bóg ma wobec ludzi inny plan. Ale chociaż Boży plan jest lepszy, to ludzie wolą pozostać przy swoim. Dlatego niewygodni prorocy zostają usuwani, po to, aby ludziom żyło się spokojniej. Dlaczego wieść o zbawieniu innych ludzi denerwuje mieszkańców Nazaretu, ludzi przecież religijnych? Bo podważa ich pewność, co do ich sposobu myślenia, co do sposobu uzyskiwania przez nich zbawienia, uznawanego dotąd za jedyny. W ich mniemaniu ich oddanie religijne domaga się szczególnych praw, szczególnego traktowania przez Boga. Tłum nie mógł jednak, zgodnie z Prawem, wykonać kary śmierci. Nie mogli też tego zrobić w szabat. Kamienowanie rozpoczynano od strącenia przestępcy z urwiska, a następnie rzucano w niego kamieniami, celując najpierw w pierś ofiary. Co uratowało Jezusa? Jezus dopiero zaczyna wykonywać misję, dzieło Ojca, Jego godzina jeszcze nie nadeszła. Kontynuuje zatem swoją drogę do Boga Ojca zgodnie z Jego planem, którego nic nie zdoła zahamować i powstrzymać.
W.Cz.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
