W bazylice pw. św. Stanisława w Lublinie (Ojcowie Dominikanie) 30 stycznia została odprawiona Msza św. w intencji bł. Jana XXIII i bł. Jana Pawła II. Eucharystii przewodniczył abp Stanisław Budzik. Było to tuż przed wyjazdem polskich biskupów z wizytą „Ad limina apostolorum” w Watykanie.
W homilii Ksiądz Arcybiskup mówił o dwóch papieżach, których znaczenie dla Kościoła i współczesnego świata było ogromne. Podkreślił, że poprzez ich kanonizację papież Franciszek pragnie dać nam wzór, byśmy widząc ich dobre, heroiczne czyny, chwalili Boga i podążali ich śladami. Szczególną uwagę zwrócił na Sobór Watykański II, który rozpoczął Jan XXIII. W pracach soborowych uczestniczył młody bp Karol Wojtyła, którego wkład w powstanie niektórych dokumentów był bardzo istotny. Później, jako papież, promulgując nowy Kodeks Prawa Kanonicznego i publikując Katechizm Kościoła Katolickiego zwieńczył niejako odnowę nauki i życia Kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Mszy św. rozpoczęła się „Debata Dwóch Ambon”. Spotkanie przygotowano w ramach cyklu „Przed kanonizacją”, zorganizowanego przez prezydenta Lublina oraz dominikańską Fundację „Ponad Granicami” im. św. Jacka Odrowąża. O. prof. Jan Andrzej Kłoczowski, dominikanin, mówił o Janie XXIII, zaś ks. prof. Andrzej Szostek, marianin, o Janie Pawle II. Spotkanie prowadził o. Tomasz Dostatni.
Angelo Roncalli, późniejszy Jan XXIII, przeszedł długą drogę służby watykańskiej w wielu krajach. Dał się poznać jako zręczny dyplomata, wrażliwy na sprawy zjednoczenia chrześcijan. Pełen dobroci, zawsze był blisko ludzi. Nawet jako patriarcha Wenecji, lubił chodzić do kawiarni i tam prowadzić rozmowy z przechodniami, by poznać ich codzienne problemy. Wybrany na „przejściowego” papieża zaskoczył świat zwołaniem soboru powszechnego, który według niego miał przemyśleć, w jaki sposób w czasach i kulturze współczesnej ma być głoszona Ewangelia. Mówił, że Kościół nie jest muzeum zapełnionym zabytkami, ale starożytną fontanną, z której tryska wciąż nowa, źródlana woda. Ta woda karmi duchowe pragnienie ludzi, dlatego trzeba dbać o to, by ta woda była zawsze czysta.
Ks. prof. Andrzej Szostek, powołując się na osobiste spotkania z Janem Pawłem II, zwrócił uwagę na kilka cech osobowości Jana Pawła II, które zawsze go fascynowały. Ojciec Święty zachwycał naturalnym stylem pobożności i modlitwy o niezwykłej głębi. Każda Msza św. była dla niego momentem niezwykłego skupienia. Inną cechą była organizacja pracy. Wiele rzeczy potrafił mądrze zaplanować i zakończyć. Charakteryzowała go wielka otwartość w myśleniu o sprawach naukowych i w podejmowaniu inicjatyw ekumenicznych. Ks. Profesor zwrócił uwagę, że bł. Jan Paweł II nigdy się nie śpieszył, nie popędzał. Mając nawet kilka minut na spotkanie z drugim człowiekiem, całkowicie poświęcał je tej osobie. Nigdy też się nie bał, nawet podczas trudnych podróży czy spotkań z kontestatorami nauczania Kościoła. Był niezwykle otwarty na młodzież i bardzo wymagający. Młodzież wyczuwała jego szczerość. Jego odwaga wynikała z wielkiej wiary, z zaufania do Opatrzności. Jan Paweł II lubił też otaczać się ludźmi mu życzliwymi, potrzebował ich, by się na nich oprzeć. To było piękne, że ci ludzie byli mu potrzebni i że swoją wielkość mógł okazać i rozwijać także dzięki ich obecności i przyjaźni podkreślał ks. Andrzej Szostek. Wyraził też ogromną radość, że kanonizacja obu papieży odbędzie się razem, gdyż Jan XXIII reprezentował nowe myślenie o Kościele, nowe jego otwarcie, a Jan Paweł II postanowienia soborowe rozwijał i wprowadzał. Kanonizacja ta wskazuje, że jako Kościół wciąż musimy się rozwijać i reformować.