„Papież jest w Domu Świętej Marty, papież odpoczywa, więc z nikim się nie spotyka. O ile mi wiadomo, w tej chwili nie ma audiencji, nikt nie jest przyjmowany i nie mam innych wiadomości. Myślę jednak, że ważne jest, aby znalazł czas na regenerację i to jest jedyny warunek, aby zachować spokój i nie wykonywać żadnych czynności, zwłaszcza publicznych” - powiedział watykański sekretarz stanu, kard. Pietro Parolin, na marginesie swojego przemówienia w „Cattedra dell'accoglienza” (Katedra Gościnności) odbywającej się w Sacrofano, w pobliżu Rzymu.
„Wydaje mi się, że Ojciec Święty jest dobrze powiązany z całym Kościołem i wszystkimi wiernymi. Świadczą o tym wszystkie przejawy czułości, a przede wszystkim modlitwy, które towarzyszyły mu w dniach choroby i które nadal trwają - dodał. Nieustannie otrzymuję wiadomości od ludzi, którzy mówią: „Modlimy się za papieża, modlimy się o jego całkowite wyzdrowienie, aby mógł powrócić do wykonywania swojej pracy, do kierowania Kościołem”. Być może nie tak jak wcześniej, trzeba będzie znaleźć inne sposoby, ale żeby był w stanie to robić” - stwierdził Sekretarz Stanu Stolicy Apostolskiej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Odnosząc się do opublikowanego dziś kalendarza obchodów Wielkiego Tygodnia i braku Mszy św. Wieczerzy Pańskiej, kardynał wyjaśnił, że „zwykle odbywało się to na zewnątrz w jakiejś instytucji, w więzieniu lub w szpitalu”. „Wyobrażam sobie więc, że właśnie w tym roku jest nie do pomyślenia, aby papież mógł wyjść. Zobaczymy, jaki będzie program. Zobaczymy, czy papież będzie w stanie przewodniczyć uroczystościom, czy też oddeleguje do tego jakiegoś kardynała”. Przechodząc do sprawy Drogi Krzyżowej w Koloseum, kardynał Parolin poinformował, że „nie zdecydowano jeszcze, kto będzie jej przewodniczył, ale wyobrażam sobie, że ponieważ jest to również lokalne wydarzenie Kościoła rzymskiego, prawdopodobnie będzie jej przewodniczył wikariusz dla Rzymu, ale żadne nazwiska nie zostały jeszcze wymienione”.
Odnosząc się do sytuacji trwających konfliktów, watykański sekretarz stanu powrócił do słów napisanych przez papieża do Corriere della Sera, podczas jego pobytu w szpitalu Gemelli. „Musimy zacząć rozbrajać słowa, aby zapobiec przekształceniu się ich w konflikty i wojny”. W sprawie Ukrainy „negocjacje trwają, mam nadzieję, że naprawdę uda im się dojść do pozytywnych wniosków”. „Myślę, że ważne jest, abyśmy negocjowali bez warunków wstępnych, aby można było znaleźć punkt porozumienia i ostatecznie osiągnąć rozejm, a następnie prawdziwe negocjacje, aby osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój, na który wszyscy mamy nadzieję i który, jak sądzę, chcą osiągnąć również same strony”. W sprawie Gazy „mieliśmy wiele nadziei, że ten rozejm, który był tymczasowy, stanie się trwały i nawet tam będzie można mówić o zaprowadzeniu pokoju i odbudowie”. „Wierzę”, dodał, ”że po obu stronach musi istnieć wielkie poczucie powściągliwości, które być może nie zostało zachowane. Zarówno ze strony Hamasu, jak i Izraelczyków. Oznacza to, że należy spróbować znaleźć sposób na rozwiązanie istniejącego problemu bez konieczności uciekania się do broni”.
Wreszcie 20. rocznica śmierci św. Jana Pawła II -Karola Wojtyły, która przypada 2 kwietnia. Kard. Parolin, nawiązując do spuścizny Jana Pawła II, przypomniał apel polskiego papieża, który charakteryzował cały jego pontyfikat: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi! Ponieważ w Nim, tylko w Nim - podsumował - można znaleźć zbawienie i tylko w Nim można znaleźć odpowiedź na wielkie problemy, z którymi człowiek boryka się dzisiaj, z którymi borykał się wczoraj i z którymi borykać się będzie nadal”.