Ingres bp. Kazimierza Gurdy do siedleckiej katedry pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny odbył się 25 maja br. Z nowym biskupem siedleckim uroczystą Mszę św. koncelebrowało 15 biskupów, m.in. abp Stanisław Budzik – metropolita lubelski, arcybiskup nominat Wojciech Polak – metropolita gnieźnieński i prymas Polski oraz abp Andrzej Dzięga – metropolita szczecińsko-kamieński, a także ponad 200 księży. Uroczystości przewodniczył nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. Bp Kazimierz Gurda – dotychczasowy biskup pomocniczy diecezji kieleckiej zastąpił bp. Zbigniewa Kiernikowskiego, który będzie nowym biskupem legnickim.

W drzwiach katedry bp. Gurdę przywitał proboszcz parafii katedralnej – ks. prał. Eugeniusz Filipiuk. Słowa powitania skierował także dotychczasowy administrator apostolski diecezji – bp Piotr Sawczuk, a nuncjusz apostolski odczytał pismo papieża Franciszka o mianowaniu bp. Kazimierza Gurdy ordynariuszem diecezji siedleckiej, i przekazał na jego ręce stosowny dokument oraz pastorał, który jest znakiem władzy pasterskiej. Następnie przedstawiciele diecezji złożyli swemu nowemu pasterzowi homagium.

W homilii bp Kazimierz Gurda podkreślił, że pragnie trwać wraz ze wszystkimi diecezjanami w niezłomnej wierze Maryi, w Jej zaufaniu do słowa pochodzącego od Boga. Przypominając o obchodzonym 24 maja wspomnieniu Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych, zauważył, że swoją biskupią posługę w diecezji siedleckiej rozpoczyna w obecności Maryi i pod Jej matczyną, wspierającą opieką, i powierzył Matce Bożej tutejszy Kościół. Przypomniał także męczenników za wiarę z diecezji siedleckiej – Męczenników z Pratulina, którzy oddali swe życie za wierność Jezusowi i Ojcu Świętemu. – Zapewne z tego ducha przed trzydziestu laty wyrośli obrońcy krzyża w szkole w Miętnem – mówił bp Gurda. – Kościół siedlecki w tej chwalebnej tradycji, naznaczonej wiernością Bogu, trwa, w niej się zakorzenił i z niej czerpie życiodajne korzenie. Powtarzamy dzisiaj maryjne „fiat”, by wyrazić naszą gotowość do powiedzenia Bogu „tak” w każdej sytuacji, którą będzie naznaczona nasza historia – podkreślił.