Reklama

Sąd przyznał rację Tadeuszowi Wronie byłemu prezydentowi Częstochowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Częstochowie znów zrobiło się głośno w sprawie byłego prezydenta miasta Tadeusza Wrony i miejscowego przedsiębiorcy Marka Drygasa. Wcześniej było o niej głośno w 2009 r., w czasie kampanii referandalnej dotyczącej odwołania p. Wrony ze stanowiska włodarza Częstochowy. Współinicjatorem kampanii był p. Marek Drygas. To człowiek w Częstochowie znany szczególnie ze swoich zdecydowanie antyklerykalnych poglądów. Jest on autorem słynnego w swoim czasie stwierdzenia, że należy zerwać z wizerunkiem Częstochowy jako miasta pielgrzymkowego. Zwolennik Twojego Ruchu, niezależny kandydat na senatora.

Argumenty, którymi posługiwał się p. Drygas w kampanii referendalnej, sprawiły, że Tadeusz Wrona powiedział: „dość!” i oddał sprawę do sądu. A chodziło o wykorzystanie Internetu do zniesławiania ówczesnego prezydenta miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

P. Drygas bezprawnie, bez wiedzy i zgody p. Wrony, użył w nazwie domeny internetowej www.tadeuszwrona.com imienia i nazwiska powoda. To samo zrobił na Naszej Klasie – założył profil o nazwie Tadeusz Wrona. Zamieszczał na założonych przez siebie stronach internetowych o nazwach: www.tadeuszwrona.com, www.wywalptaka.pl, www.referendumczestochowa.pl oraz na wspomnianej NK nieprawdziwe informacje, dodatkowo w sposób wskazujący, że mogą one pochodzić od p. Tadeusza Wrony. Na stronach tych sugerowano, że p. Wrona dopuszczał się działalności niezgodnej z prawem oraz że jego działania doprowadziły do utraty statusu województwa przez miasto i region Częstochowy.

Pozew przeciwko p. Drygasowi w związku z takimi działaniami wpłynął do sądu w grudniu 2010 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie przyznał rację p. Wronie w 2012 r. i nakazał p. Drygasowi opublikowanie na pierwszej stronie w częstochowskim dodatku „Gazety Wyborczej” oświadczenia zawierającego przeprosiny. Ponadto p. Drygas miał wpłacić na rzecz Stowarzyszenia Opieki Hospicyjnej Ziemi Częstochowskiej 15 tys. zł. Wyrok jest dziś prawomocny. Częstochowski sąd odrzucił bowiem sprzeciw p. Drygasa od wyroku, a później to samo uczynił Sąd Apelacyjny w Katowicach.

Co jednak zrobić, gdy pozwany lekceważy wyrok sądu? P. Drygas nie zamierzał bowiem przeprosić. Czas płynął i nic się nie działo.

Sąd dał nawet pozwanemu ostatnią szansę, wyznaczając 14-dniowy termin na opublikowanie przeprosin. Jeśli jednak ktoś uważa się za człowieka stojącego ponad prawem, to nawet „święty Boże nie pomoże”, nie mówiąc już o ponagleniu sądu, który najwyraźniej miał już dość migania się, bo „umocował”, jak mawiają prawnicy, Tadeusza Wronę do wykonania – na koszt Marka Drygasa – „obowiązku objętego tytułem wykonawczym w postaci prawomocnego i zaopatrzonego w klauzulę wykonalności wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie”, co więcej – przyznał powodowi od pozwanego kwotę potrzebną do wykonania tej czynności. Sprawiedliwości stało się zadość, gdy 27 czerwca 2014 r. w częstochowskiej „Gazecie Wyborczej” opublikowano oświadczenie Marka Drygasa przepraszające powoda Tadeusza Wronę. Sprawiedliwości stało się zadość, powtórzmy, bo zasada jest prosta: gdy ktoś opluwa drugiego człowieka, a sąd nakazuje znieważonego przeprosić, to trzeba przeprosić, a nie udawać, że sprawy nie było. Z pewnością łatwiej jest pleść na bliźniego, co ślina na język przyniesie, i oczerniać, a dużo trudniej potem to wszystko odwołać. Demokracja, na którą tak często powoływano się w czasie kampanii referendalnej, działa na prostych zasadach – gdy sąd staje po stronie pokrzywdzonego i nakazuje przeprosić, to się przeprasza. I tyle.

Podziel się:

Oceń:

+1 0
2014-07-16 09:03

Wybrane dla Ciebie

Modelka, która poznała Boga

2024-12-28 16:58

Niedziela Ogólnopolska 1/2025, str. 68-69

Ilona Adamska

Archiwum prywatne

Ilona Adamska

Przez lata żyła daleko od Boga, chociaż jej tata modlił się o nawrócenie córki. Jego śmierć była punktem zwrotnym – życie Ilony zmieniło się o 180 stopni.

Więcej ...

Uroczystości pogrzebowe śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego

2025-01-03 11:00

Pixabay.com

Znamy plan uroczystości pogrzebowych śp. ks. Dariusza Tuszyńskiego, kapłana diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

Więcej ...

Ksiądz z osiedla: w kolędzie nie chodzi o kopertę, lecz o nawiązywanie relacji

2025-01-05 07:52
ks. Rafał Główczyński

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

Na zaproszenie, od drzwi do drzwi lub spontanicznie przez cały rok – tak w różnych parafiach wyglądają wizyty duszpasterskie zwane kolędami. Według ks. Rafała Główczyńskiego prowadzącego kanał "Ksiądz z osiedla" w kolędzie nie chodzi o kopertę, lecz o nawiązywanie relacji.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Wiara

Nowenna do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły!

Modelka, która poznała Boga

Wiara

Modelka, która poznała Boga

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...

Wiara

Bóg chce, abyśmy wchodzili w nowy rok z sercem...

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Kościół

Zmarła S. M. Dionizja Anna Sollik SMCB

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

Aspekty

Zmarł ks. Dariusz Tuszyński

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Wiadomości

11 stycznia 2025 r. wejdą w życie zmiany w prawie...

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

Wiadomości

Laptopy dla nauczycieli, w tym dla nauczycieli religii

Kard. Dziwisz kategorycznie dementuje fałszywe oskarżenia

Kościół

Kard. Dziwisz kategorycznie dementuje fałszywe oskarżenia

Czy w Nowy Rok katolicy mają obowiązek udziału we Mszy...

Kościół

Czy w Nowy Rok katolicy mają obowiązek udziału we Mszy...