Ewangelia ukazuje królestwo niebieskie w osobie gospodarza winnicy. Jest więc Ewangelią o Panu Bogu, o mnie i o tobie. Przez chrzest jesteśmy zaproszeni do pracy dla zbawienia. Sami to zaproszenie potwierdziliśmy w sakramencie bierzmowania (confirmatio).
Do której grupy robotników się zaliczysz? Ja w szczerości serca nie mógłbym się zaliczyć do tych, którzy od świtu czekali na możliwość pracy w winnicy Pana. A więc na zapłatę jednego denara nie zasłużyłem. Zasłużyli na nią ci pierwsi, którzy umówili się, że za dniówkę otrzymają po denarze. Czy Bóg jest niesprawiedliwy? „Bo myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami, mówi Pan”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Moje szczęście polega na tym, że nie umówiłem się o wysokość zapłaty. „Co będzie słuszne, dam wam”.
Reklama
Może ktoś z czytelników powiedzieć, że jest pracownikiem królestwa od pierwszej godziny. Gdybym ja nim mógł być, to chciałbym, by i inni, którzy nie zasłużyli na zbawienie, zbawieni zostali. Na zbawienie nie da się zasłużyć, jest ono łaską dawaną za darmo. Zbawicielem jest jedynie Chrystus Jezus, ja mogę ten dar przyjąć i ofiarować Panu moje życie, duszę i moje ciało, by zadysponował nim w zbawianiu tego pokolenia. Dlatego Apostoł mówi: „Bracia: Chrystus będzie uwielbiony w moim ciele: czy to przez życie, czy przez śmierć. Dla mnie bowiem żyć to Chrystus, a umrzeć to zysk. Jeśli bowiem żyć w ciele, to dla mnie owocna praca”.
Jak mogę uwielbić Chrystusa w moim ciele? Pełniąc wolę Boga. Kiedy rodzisz dzieci, będąc otwarta na życie, pytając, ile ich mam urodzić: jedno, piątkę? W tej dziedzinie być może kierujesz się swoim myśleniem. Dzieci rodzi się nie dla siebie, ale dla nieba. Kochasz żonę, męża wypełniasz wolę Bożą, Boży zamysł. Współżyjąc seksualnie w małżeństwie, nie myślisz pewnie o tym, że wypełniasz wolę Boga i przez to Bóg jest uwielbiony w twoim ciele. Dlaczego więc tak wielu ludziom trudno przyjąć naukę Kościoła, że stosowanie antykoncepcji jest grzechem? Może praktycznie nie bardzo wierzysz i dlatego nie ufasz Bogu, że jest miłosierny?
Pracujesz, trudzisz się uwielbiasz Boga w swoim ciele.
Starzejesz się ja też. Czy wierzysz, że zaakceptowana przez ciebie starość jest uwielbieniem Boga w twoim ciele? Dlaczego powtarzasz slogan: „Starość się Bogu nie udała”? Nie tylko „redukujemy” czyściec, ale świadomie „nosimy nieustannie w naszym ciele umieranie Jezusa, aby życie Jezusa objawiło się w naszym ciele” dla zbawienia naszego pokolenia.
Jak można uwielbić Boga w ciele przez śmierć? Zacznij, proszę, próbuj myśleć, uwierzyć, że śmierć jest zyskiem. Zacznie się życie wieczne, spotkanie z Panem i z tymi, którzy odeszli.