W Créteil pod Paryżem w sobotę 20 września rozpoczął się proces kanoniczny o uznanie domniemanego cudu za wstawiennictwem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Tam bowiem miało miejsce uzdrowienie Francuza François Audelana.

Msza św. inaugurująca proces została odprawiona w klasztorze Sióstr Anuncjatek Najświętszej Maryi Panny w Thiais na terenie tej diecezji. Uczestniczył w niej uzdrowiony François wraz z żoną i córkami. Byli też obecni: ks. Bernard Brien, który prosił o pomoc bł. ks. Jerzego, i polska zakonnica s. Rozalia Oleniacz, opiekująca się duszpasterstwem w szpitalu w Créteil. Kaplica wypełniona była wiernymi. Przy ołtarzu – ok. 20 księży, koncelebrze przewodniczył ks. Józef Grzywaczewski, były rektor Seminarium Polskiego w Paryżu, delegat biskupa na ten proces. Biskup diecezji Créteil Michel Santier podkreślił, że proces rozpoczyna się w klasztorze Sióstr Anuncjatek, ponieważ klasztor ten jest związany z Polską poprzez fundację podobnego klasztoru Anuncjatek w Licheniu, a Licheń leży w diecezji włocławskiej, na terenie której śmierć męczeńską poniósł ks. Popiełuszko. Biskup Créteil podkreślił też ważną w tym procesie rolę kard. Kazimierza Nycza, arcybiskupa metropolity warszawskiego, który najpierw konsultował możliwość otwarcia procesu w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, a potem zwrócił się z prośbą o rozpoczęcie procedury procesowej.

W pierwszej sesji procesu, która ma zawsze charakter otwarty, bp Santier przyjął przysięgę od członków Trybunału Kanonizacyjnego, a także spisaną listę świadków, którzy mają być przesłuchiwani. Przesłuchania mają już charakter zamknięty.