Reklama

Polska

Kościół to nasza sprawa

abp Józef Kupny

Paweł Trawka

abp Józef Kupny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mówi abp Józef Kupny

Odważne angażowanie się świeckich w dzieło ewangelizacji i branie przez nich odpowiedzialności za Kościół jest znakiem czasu, który coraz wyraźniej ujawnia swój blask. Od Soboru Watykańskiego II i od czasu ogłoszenia konstytucji „Gaudium et spes” bardzo wyraźnie kierowane były apele do laikatu, by nie bał się zaangażować w misję, jaką Kościół ma do spełnienia. Początkowo wezwania te z trudem wcielano w życie, zwłaszcza w naszym kraju, gdzie bliższe związki wiernych z Kościołem spotykały się z szykanami ze strony władz komunistycznych. To spowodowało, że świeccy często wycofywali się, a sprawy parafii czy konkretnych inicjatyw duszpasterskich pozostawiali duchownym, którzy działali i mówili w imieniu całych wspólnot. W nowych warunkach widzimy, że wierni świeccy nie tylko nie boją się wziąć na siebie odpowiedzialności za Kościół, ale czynią to w sposób bardzo dojrzały.

Reklama

Doświadczam tego na terenie archidiecezji wrocławskiej, gdzie często laikat z własnej inicjatywy występuje w obronie wiary i religii. Wierni sami inspirują pewne działania ewangelizacyjne. Jako przykład może posłużyć akcja „Stop seksualizacji naszych dzieci”, która rozpoczęła się od niewielkiej grupy rodziców. Potrafiła ona przyciągnąć setki wolontariuszy, którzy poszli do wspólnot parafialnych, dzieląc się wiedzą na temat pewnych zagrożeń dotyczących edukacji najmłodszych. W podobny sposób działają członkowie ruchów i stowarzyszeń katolickich. Widzę ich zaangażowanie, przewodnicząc pracom Rady ds. Społecznych Konferencji Episkopatu Polski i opiekując się ruchami i stowarzyszeniami katolickimi. Ci ludzie nie boją się dziś powiedzieć: „Kościół to nasza sprawa”. To bardzo pozytywne zjawisko, które można nazwać nową wiosną Kościoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie ulega wątpliwości, że ogromny potencjał drzemiący w naszych wiernych budzi skutecznie papież Franciszek. Kiedy tłumaczy, że każdy uczeń Jezusa jest jednocześnie misjonarzem, i podkreśla, że głoszenie Ewangelii nie jest jedynie domeną duchownych, ale stanowi integralny element tożsamości chrześcijańskiej, na pewno dodaje odwagi tym, którzy z różnych powodów obawiali się mocniej zaangażować w świadczenie o swojej przynależności do Chrystusa i Jego Kościoła. Piękne jest to, że głos Ojca Świętego dociera do coraz szerszych kręgów naszego społeczeństwa, i ludzie nie tyle chcą zastępować duchownych w pełnionej przez nich misji, ile widzą przestrzeń do działania w tych obszarach, do których księża i siostry zakonne nie mogą dotrzeć.

Pan Jezus, posyłając uczniów, nie pytał: „Kto z was ma talent do ewangelizowania?”, ale powiedział do wszystkich: „Idźcie”. Możemy przypuszczać, że to pragnienie dzielenia się swoim doświadczeniem Jezusa - na swój sposób, w swoich środowiskach, swoim językiem i za pomocą metod, które są dziś dostępne - było i jest obecne w ludziach świeckich. Potrzebne było tylko przysłowiowe wezwanie papieża Franciszka: „Wyjdźcie na ulice i zróbcie raban”. Dziś tego olbrzyma, jakim jest laikat, nie trzeba już budzić. On już nie śpi. My, duchowni, powinniśmy pozwolić mu działać i być z nim.

Podziel się:

Oceń:

2014-11-18 14:33

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Apel o większą aktywność świeckich w życiu Kościoła

Karol Porwich/Niedziela

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Luis Francisco Ladaria wezwał katolików świeckich do większej aktywności w życiu Kościoła. W rozmowie z madryckim tygodnikiem “Alfa y Omega” wskazał na konieczność większej troski o Kościół oraz “jednych jego członków o drugich”.

Więcej ...

Jeżeli nie przyjmiemy królestwa Bożego jak dzieci, nie wejdziemy do niego

2025-02-12 13:08

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mk 10, 13-16.

Więcej ...

„Na starość złagodniałem” – mówił o sobie śp. biskup Kazimierz Romaniuk

2025-03-01 17:19

Red

Takie już ze mnie dziwadło!” – powiedział mi kiedyś ksiądz biskup Kazimierz Romaniuk w jednym z wywiadów dla Tygodnika „Niedziela”. I wyjaśnił, dlaczego tak sądzi: „Bo nie lubię nigdzie wyjeżdżać. Musiałbym zabierać ze sobą kilka słowników, ze trzy gramatyki, tekst grecki, hebrajski..., a to mogłoby być męczące! Nigdy w życiu nie leżałem też na plaży, nie chodziłem po górach. Nawet w Zakopanem dawno nie byłem, co jeden z kolegów- księży skwitował krótko: ”. Miał poczucie humoru.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Klinika Gemelli: niepokojące pogorszenie stanu układu...

Franciszek

Klinika Gemelli: niepokojące pogorszenie stanu układu...

Stan Papieża jest stabilny, nie było ponownego skurczu...

Kościół

Stan Papieża jest stabilny, nie było ponownego skurczu...

Jeżeli nie przyjmiemy królestwa Bożego jak dzieci, nie...

Wiara

Jeżeli nie przyjmiemy królestwa Bożego jak dzieci, nie...

USA/ Trump do Zełenskiego: igrasz z III wojną światową

Wiadomości

USA/ Trump do Zełenskiego: igrasz z III wojną światową

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to,...

Franciszek

Watykan/ Kardynał Krajewski o stanie papieża: wiemy to,...

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Polska

Oświadczenie Jezuitów ws. Krzysztofa Dzieńkowskiego

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest...

Franciszek

Komunikat Watykanu: stan zdrowia papieża dalej jest...

Komunikat Watykanu. Czy można już mówić o poprawie...

Kościół

Komunikat Watykanu. Czy można już mówić o poprawie...

Nowenna do św. Kazimierza Królewicza

Wiara

Nowenna do św. Kazimierza Królewicza