Reklama

Niedziela Przemyska

Jarosław... jezuicki

Arkadiusz Bednarczyk

W wędrówce po miejscach związanych z nieistniejącymi już klasztorami dziś odwiedzamy Jarosław – jedno z najpiękniejszych polskich miast, w którym w XVII stuleciu działały prężnie dwie placówki jezuickie, a zakon posiadał tak wielki wpływ na życie kulturalne miasta, że decydował nawet o zamknięciu drukarni wydającej heretyckie jak na owe czasy księgi...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na zaproszenie żony Jana Krzysztofa Tarnowskiego – Zofii w maju 1566 r. Piotr Skarga przybył na zamek Tarnowskich w Gorliczynie, gdzie został nadwornym kapelanem. Kasztelanowa pragnęła, aby chory śmiertelnie mąż nawrócił się, co też się stało, a co przypisywano nadzwyczajnej charyzmie świątobliwego jezuity.

W cieniu wiązu

Reklama

Zofia zwierzyła się wówczas ks. Skardze, że chciałaby sprowadzić jezuitów do Jarosławia. W listopadzie 1568 r. zapisała jezuitom dobra – Pawłowe Sioło (Pawłosiów), plac miejski – Grodzisko – w Jarosławiu oraz liczne łąki i pola na fundację kościoła jezuickiego w Jarosławiu. Władze zakonne, owszem, przychyliły się do prośby Skargi i Tarnowskiej, aby sprowadzić na Ruś Czerwoną jezuitów, ale bardziej niż Jarosław interesował je Przemyśl lub Lwów. Skarga próbował, zresztą z – jak to się później okazało – dobrym skutkiem przekonać władze zakonne. Charakteryzował Jarosław jako miasto „posiadające zdrowe powietrze, rzekę San, po której płyną statki do Gdańska i Prus”, zachwalał, że wiele w mieście kupców, sławne jest z jarmarków, a od Przemyśla to miasto jest spokojniejsze... 24 kwietnia 1594 r. dokonano aktu konsekracji nowej świątyni – Świętych Janów, a kazanie podczas Mszy św. konsekracyjnej wygłosił sam Piotr Skarga. Warto wspomnieć, że Skarga pracował przez pewien czas w letnim domku jezuitów – na folwarku na przedmieściu Głębockim, gdzie obecnie znajduje się klasztor Sióstr Niepokalanek; tu w cieniu rosnącego na skarpie starego wiązu pracował nad swoimi kazaniami.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Paszkwil na jezuitów

Reklama

Drugi mąż Zofii – Jan Kostka pragnął założyć w Jarosławiu szkołę jezuicką. Dzięki jego funduszom w 1575 r. otwarli jezuici swoją szkołę, w której w latach świetności uczyło się za darmo... 600 uczniów. Spowiednikiem na monarszym dworze był jezuita Stanisław Herbest, w latach 1578-90 rektor kolegium jezuickiego w Jarosławiu. Wychowankami szkoły byli m.in. dwaj kapelani króla Zygmunta III Wazy – ojcowie Cyrowski i Lanicki. Do kolegium miał także uczęszczać, jak mówi miejscowa legenda, późniejszy hetman kozacki Bohdan Chmielnicki. Jednym z rektorów kolegium był także architekt o. Bartłomiej Wąsowski, który planował otwarcie w Jarosławiu szkoły rycerskiej. Instruktorem probacji w Jarosławiu był słynny mistyk o. Drużbicki, który trafił tu kiedy w mieście panowała zaraza, która wedle starodawnych kronik miała pochłaniać liczne ofiary. Drużbicki urządzał błagalne nabożeństwa w tutejszym kościele, w intencji odwrócenia od miasta okropnej zarazy. Złożył też śluby poświęcenia się chorym, podpisał je... własną krwią i umieścił w jezuickim kościele na ołtarzu Najświętszego Sakramentu. Wychowankiem jarosławskiego kolegium był Hieronim Zahorowski, znany z wydanego w 1612 r. słynnego paszkwilu na zakon – „Monita Secreta”. Zahorowski mszcząc się za wydalenie z zakonu napisał ów tekst, któremu przez długie lata przypisywano autentyczność, uważając go za „tajną instrukcję” wydaną przez zakon, mówiącą m.in. jak pozyskiwać dla jezuitów bogate wdowy czy też jak mają zachowywać się spowiednicy wpływowych osób. Niecne zamiary byłego nowicjusza jezuickiego, jak i absurdalność rzekomo tajnej instrukcji jezuickiej niemal od razu wyszły na światło dzienne...

Jezuitom Anna Ostrogska oddała kościół na Polu, dziś sanktuarium Matki Bożej Bolesnej, którym opiekują się dominikanie. Tu założono z kolei jezuickie kolegium muzyczne, gdzie uczono gry na organach, skrzypcach, instrumentach dętych. Jezuicka orkiestra uświetniała więc najważniejsze uroczystości religijne w staropolskim Jarosławiu. Uczniowie kolegium na obszernym placu przed jezuicką świątynią wystawiali jasełka, pasje oraz sztuki teatralne związane z poszczególnymi okresami liturgicznymi w kalendarzu. Przy kościele Świętych Janów jezuici prowadzili również bractwa religijne, m.in.: Dobrej Śmierci, św. Barbary, Bożego Ciała.

Hufce Aniołów

Wpływ jezuitów na życie umysłowe był tak duży, że kiedy pewien człowiek nazwiskiem Szeliga założył w mieście drukarnię, jezuici wkrótce postarali się o zamknięcie tej drukarni, gdyż drukowano w niej „heretyckie księgi”.

W 1656 r. w jezuickim klasztorze przebywał król szwedzki Karol X Gustaw. Szwedzi demolowali kolegium i kradli co cenniejsze księgi wynosząc je w ogromnych worach... a ołtarze w kościele demolowali w poszukiwaniu kosztowności. Liczne wojny: szwedzka, kozackie i północna spowodowały podupadanie kolegium jezuickiego, które wyraźnie przegrywało rywalizację ze szkołą pijarów w pobliskim Rzeszowie. W 1755 r. udało się jezuitom zorganizować wspaniałą koronację cudownej figurki Piety w kościele „na Polu”. Koronacja miała niezwykle uroczysty przebieg. W stu karetach jechali zaproszeni goście, w procesji koronacyjnej, wśród odgłosów dział i sztucznych ogni, brało udział wojsko m.in. husarze otaczający karetę biskupa przemyskiego Wacława Sierakowskiego – wyglądający, jak opisywano wówczas, jak „hufce Aniołów z nieba zesłanych”. W 1773 r. dekret papieża Klemensa XIV rozwiązał zakon; wkrótce też jezuici opuścili Jarosław.

Podziel się:

Oceń:

2015-02-26 11:12

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

W redakcji „Niedzieli” odbył się pokaz filmu „Historia Kowalskich”

BOŻENA SZTAJNER

Więcej ...

Egzorcyzm papieża Leona XIII. "Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce"

Niedziela łódzka 1/2004

Karol Porwich/Niedziela

W tak zwanej „starej liturgii”, przed Soborem Watykańskim II, kapłan sprawujący Eucharystię wraz z wiernymi, po zakończeniu celebracji odmawiał modlitwę do Matki Bożej i św. Michała Archanioła. Słowa tej ostatniej ułożył papież Leon XIII, a wiązało się to z pewną niezwykłą wizją, w której sam uczestniczył.

Więcej ...

Papieska intencja na październik: o wzajemną współpracę różnych tradycji religijnych

2025-09-30 16:26
Papież Leon XIV

PAP

Papież Leon XIV

„Módlmy się, aby wierzący różnych tradycji religijnych potrafili współdziałać w obronie i promowaniu pokoju, sprawiedliwości i braterstwa między ludźmi” - zachęca Papież Leon XIV w intencji modlitewnej na październik. Jest ona ogłoszona w czasie, gdy świat cierpi z powodu eskalacji konfliktów zbrojnych, ale też w perspektywie 60. rocznicy ogłoszenia deklaracji „Nostra aetate” Soboru Watykańskiego II.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Być w drodze z Jezusem!

Wiara

Być w drodze z Jezusem!

Święty Hieronim – patron miłośników Pisma Świętego

Święci i błogosławieni

Święty Hieronim – patron miłośników Pisma Świętego

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Wiara

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Święta i uroczystości

Święci Archaniołowie – Michał, Rafał i Gabriel

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Wiara

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię...

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Kościół

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

Nowenna do św. Michała Archanioła

Wiara

Nowenna do św. Michała Archanioła

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

Wiara

Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...

Wiara

24 września – wspomnienie odnalezienia ciała świętej...