Szef rządu zamieścił w serwisie społecznościowym wpis o polityce migracyjnej.
„Mówiłem, że nie będzie w Polsce relokacji migrantów i nie będzie! Załatwione. Że uszczelnimy barierę na granicy z Białorusią - i jest to dziś najlepiej strzeżona granica w Europie. Że zaostrzymy przepisy wizowe i azylowe - i Polska stała się wzorem dla innych. Robimy, nie gadamy!” - napisał na X.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Wpis ten skomentował prezes PiS na wiecu w Warszawie zorganizowanym pod hasłami przeciw nielegalnej migracji i umowie z Mercosurem.
- Dzisiaj Donald Tusk, który nie tak dawno mówił, że trzeba będzie karać Polskę, bo takie jest prawo za to, że nasz rząd (PiS - PAP) potrafił doprowadzić do tego, że ta umowa nie weszła wtedy w życie i trwało to przez wiele lat. Dziś nagle ogłasza, że w przyszłym roku nie będziemy mieli imigracji. Nie dajcie się oszukać, to są stare gry - powiedział Kaczyński.
Powtórzył, że „to są gierki, oni (rząd KO - PAP) mają w tym poparcie Unii Europejskiej”. - Tak jak mieli kiedy myśmy rządzili - dodał prezes PiS.
Jarosław Kaczyński oświadczył również, że trzeba będzie odbudować wszystko, co rząd zdołał zniszczyć:
Reklama
- Nam się udało doprowadzić, by Polska zaczęła się zbliżać do poziomu Zachodniej Europy, ale przygotowywany jest w Polsce protektorat, co będzie nieszczęściem porównywalnym z rozbiorami. Musimy odwołać Tuska, precz z Tuskiem. Musimy odbudować wszystko, co ten rząd zdołał zniszczyć - mówił Kaczyński do uczestników wiecu. Według niego otwarta została „wielka operacja dyfamowania Polaków w skali światowej”. - Dzisiaj wszystko jest odwrotnie i musimy to zatrzymać - stwierdził prezes PiS.
Jak stwierdził, polskie finanse publiczne są w stanie klęski, dochodzi do „deptania prawa i Konstytucji”. - To idzie ku bardzo ciężkiemu kryzysowi albo może nawet całkowitej zagładzie polskiego państwa jako państwa suwerennego - powiedział prezes PiS.
Według niego, największe przedsięwzięcia rządu PiS, jak wielkie inwestycje czy obronność zostały „albo wyłączone, albo opóźnione i zredukowane". Wymienił m.in. CPK czy projekt budowy elektrowni jądrowej z partnerem z Korei Płd. - Było mnóstwo przedsięwzięć mniejszych ale pieniądze się wyczerpują i nie ma nowych.(...) Oni prowadzą politykę w ten sposób, że pieniędzy nie ma i nie będzie, a za naszych czasów pieniądze były - powiedział Kaczyński.
Jak dodał, służba zdrowia jest w ciężkim kryzysie, a to co się dzieje w oświacie „to jedno wielkie niszczenie, przygotowywanie ludzi, którzy nie będą wiedzieli co to moralność i zasady w życiu. Zredukowane i spowolnione zostały też „wielkie plany w obronie narodowej” - zaznaczył.
Kaczyński stwierdził, ze „jeśli chcemy żyć w pokoju musimy być silni i mieć silne sojusze, tymczasem polityka zagraniczna wpisuje się w plan, który z całą pewnością nie będzie służył Polsce”.
Prezes PiS poruszył także wątek reparacji, które Polsce powinny zostać wypłacone za straty wojenne.
Była premier Beata Szydło i były wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak podczas sobotniego wiecu PiS nawoływali swoich zwolenników do bycia razem i wywierania presji na obecny rząd. - Musimy się jednoczyć biało-czerwona drużyno i musimy zapraszać tych, którzy widzą co się dzisiaj dzieje w Polsce i martwią się o swoją przyszłość - powiedziała Szydło.