Rekolekcje to niezwykły czas modlitwy, wyciszenia, otwarcia na działanie Ducha Świętego, uwielbienia Boga. Wszystkie te aspekty można przypisać rekolekcjom zorganizowanym z okazji święta Miłosierdzia Bożego. – Tu nikt nie znalazł się przypadkowo, wszyscy jesteście zaproszeni przez samego Jezusa – mówił rekolekcjonista do uczestników. Kilkaset osób odpowiedziało na zaproszenie o. Józefa, który wysyłając SMS-y do Rodziny Dobrego Słowa poinformował o planowanym wydarzeniu. Spośród ponad 20 tys. osób z całej Polski, do których codziennie docierają informacje z Dobrą Nowiną, aż 450 osób zadeklarowało udział w rekolekcjach. Z Lublina na Górę św. Anny wyruszyły 3 autokary.
Orędzie Bożego Miłosierdzia
Reklama
Czas rekolekcji był wypełniony modlitwą, adoracją i konferencjami. Aż 10 z nich dotyczyło wprost Miłosierdzia Bożego. Ks. Mariusz Bernyś, cytując i omawiając fragmenty z „Dzienniczka” św. Faustyny, zwrócił uwagę na morze łask, jakie spływają na tych, którzy wypełniają orędzie Miłosierdzia Bożego. – Ważne jest, by odpowiadając na wołanie Pana Jezusa obchodzić święto Bożego Miłosierdzia, czcić obraz Jezusa, codziennie modlić się w Godzinie Miłosierdzia, odmawiać Koronkę do Miłosierdzia Bożego oraz czynić dobro bliźniemu. To przesłanie jest skierowane do ludzkości na całym świecie – podkreślał. Rekolekcjonista, pracując jako kapelan w szpitalu na Banacha, na co dzień spotyka się z ludźmi, którzy dzięki łasce Bożej w ostatnich chwilach życia nawracają się, jednają z rodziną, przyjmują sakramenty. Często po 40 czy 50 latach przystępują do spowiedzi oraz Komunii św. i mimo choroby i cierpienia są szczęśliwi. Odchodzą z tego świata pojednani z Bogiem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Domowe Ogniska Miłosierdzia
W związku z ogłoszonym Rokiem Miłosierdzia, ks. Bernyś zachęcał do podjęcia modlitwy w parafiach i domach, do tworzenia Domowych Ognisk Miłosierdzia. – Ważny jest również apostolat, czyli czyny miłosierdzia. Papież Franciszek napisał w bulli: „Misericordiae vultus” (Oblicze Miłosierdzia), że miłosierdzie jest najważniejszym kryterium życia chrześcijanina – przypominał. Rekolekcjonista zwrócił też uwagę na lekturę „Dzienniczka” s. Faustyny. – Jest to dzieło mistyczne wielkiego formatu. Zdumiewający jest fakt, że jego autorką jest prosta zakonnica, która ukończyła zaledwie trzy klasy szkoły podstawowej. To, co ona przekazuje, jest na miarę wielkich doktorów Kościoła. Język, jakim się posługuje, ma wielką moc i zaprasza nas w największą intymność z Bogiem – mówił.
Wielbić Boga śpiewem i modlitwą
Podczas Mszy św., Drogi Krzyżowej oraz nauk rekolekcyjnych grał i śpiewał zespół muzyczny pod kierunkiem Zbigniewa Skrzypka, działający charytatywnie przy parafii pw. św. Anny w Lubartowie. Kierownik zespołu, pasjonat gitary, kompozytor i autor tekstów z wielkim zaangażowaniem dobierał pieśni do poszczególnych etapów Liturgii. Program, złożony ze znanych i mniej znanych utworów, ubogacił duchowo uczestników.
Na zakończenie rekolekcji każdy otrzymał indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Następnie wszyscy pojechali do sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, by tam powierzyć się Bożemu Miłosierdziu. Radośni powrócili do swoich domów, by opowiadać o tym, co przeżyli i głosić orędzie Bożego Miłosierdzia. O. Józef, podsumowując rekolekcje, powiedział: – Narodziłem się powtórnie. Myślę, że to dotyczy również innych uczestników. Pan Jezus dotknął każdego z nas.