O Kościele mówi się dzisiaj w wielu środowiskach takim tonem, jakby był rakiem naszej cywilizacji, główną przeszkodą do osiągnięcia harmonii społecznej. Zaś o jego historii kształtowane są tak niesprawiedliwe stereotypy, że można by sądzić, iż Kościół jest jakąś organizacją przestępczą – mówił w homilii biskup świdnicki Ignacy Dec podczas perłowego jubileuszu kapłaństwa księży z diecezji świdnickiej.
1 czerwca Eucharystii z okazji 30. rocznicy święceń kapłańskich w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski w Świdnicy przewodniczył emerytowany metropolita wrocławski kard. Henryk Gulbinowicz w asyście biskupa świdnickiego Ignacego Deca, biskupa pomocniczego archidiecezji wrocławskiej Andrzeja Siemieniewskiego, biskupa pomocniczego diecezji świdnickiej Adama Bałabucha, ks. inf. Kazimierza Jandziszaka i 45 kapłanów przeżywających swój perłowy jubileusz kapłański.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii bp Ignacy Dec, nawiązując do czytań mszalnych, zwrócił uwagę na dwie kategorie ludzi. Pierwszą, którą reprezentuje Tobiasz, jako człowiek prawy i bogobojny, oraz drugą, którą są niemiłosierni dzierżawcy winnicy, jako ci, którzy są bezduszni, bezlitośni.
Reklama
– Kościół jest tym dobrym Tobiaszem, który modli się i pełni uczynki miłosierdzia wobec potrzebujących. Powszechnie wiadomo, że Kościół przez pokolenia, głosząc Ewangelię, istotnie utrwalił w naszej kulturze świadomość godności człowieka. Kościół wydatnie przyczynił się do tego, że nasza cywilizacja przoduje we wrażliwości na człowieka biednego, chorego, dyskryminowanego. To Kościół wyniósł sumienie na należne mu miejsce i głośno przypomina o prawie do życia, zarówno dzieci poczętych, jak i niedołężnych starców – podkreślał Biskup Świdnicki.
– Na naszych oczach kultura europejska nie tylko wypiera się Chrystusa, ale chciałaby Go wyrzucić na śmietnik historii. Po prostu Go zamordować, ale Pan historii, miłosierny i sprawiedliwy Bóg, na to nie pozwoli – mówił bp Dec.
– Jezus był w historii i jest dzisiaj prześladowany i zabijany w swoich uczniach, wyznawcach. Wiemy o tym, ale ciągle zmartwychwstaje i zsyła na swoich moc Ducha Świętego. Dlatego jesteśmy w Jego służbie i jesteśmy przekonani, że nadal będziemy zwyciężać, nie naszą mocą, ale mocą niebieską, czerpaną od Najwyższego Kapłana – spuentował Kaznodzieja.
Na zakończenie homilii, zwracając się do Jubilatów, bp Ignacy Dec powiedział: – Jako kapłani, znajdujemy się w podwójnej roli. Z jednej strony jesteśmy dzierżawcami w Pańskiej winnicy. Ten, który nas posłał do swojej winnicy, ma prawo oczekiwać od nas części plonów, naszej wdzięczności, gorliwości, miłości. A z drugiej strony, jesteśmy także wysłannikami Pana, byśmy domagali się od ludzi, będących w winnicy Pańskiej, by część plonów oddawali Bogu, bo oni też są dzierżawcami, czyli by pamiętali, kto jest Panem winnicy, i że Jemu należy się wdzięczność i posłuszeństwo. Jako więc dzierżawcy, wysłannicy Pana, strzeżmy Bożego prawa, nie schodźmy za wzorem Tobiasza z drogi prawdy, zachowujmy prawa jako synowie naszej Ojczyzny, te, które są słuszne, a jeżeli one są niezgodne z prawem Bożym, to trzeba się im sprzeciwiać. Bowiem bardziej trzeba słuchać Boga niż ludzi – zwracał się do kapłanów Biskup Świdnicki.
Przed końcowym błogosławieństwem życzenia Jubilatom złożył kard. Henryk Gulbinowicz, zachęcając do dalszej, bardzo wytrwałej i gorliwej dla Kościoła powszechnego służby przy Pańskim ołtarzu: – Bądźcie w swoim życiu kapłańskim, jak wspomniany dzisiaj Tobiasz, dając przykład tym, których na swojej drodze spotkacie, by jak najwięcej ludzi mogło przez wasze kapłańskie dłonie poznać i pokochać Boga – mówił kard. Gulbinowicz, i dodał: – Dziękuję wam, że od 30 lat służycie Bogu i drugiemu człowiekowi na dolnośląskiej ziemi. Bóg wam zapłać!