Projekt „Tehillah” powstał w wyniku działania chrześcijan gromadzących się w wierze m.in. wokół sanktuarium w Rychwałdzie, które jest z jednej strony miejscem silnego kształtowania się pobożności ludowej od XV wieku, a z drugiej – prężnie rozwijającym się ośrodkiem ruchu charyzmatycznego. 50 lat temu prymas Polski kard. Stefan Wyszyński i metropolita krakowski abp Karol Wojtyła ukoronowali obraz Matki Bożej, któremu od czterech wieków w tym miejscu oddawali cześć beskidzcy górale. – Koncert był muzycznym podziękowaniem za jubileusz 50-lecia koronacji cudownego obrazu. To również moje osobiste podziękowanie za uzdrowienie mojego syna. Dla nas wszystkich zaangażowanych w projekt, wieczorny koncert był nie tylko przeżyciem muzycznym, ale przede wszystkim uwielbieniem Boga – podkreśla Filip Styczeń, koordynator koncertu.
Sama nazwa „Tehillah” pochodzi z ksiąg Starego Testamentu i jest hebrajskim wyrażeniem oznaczającym oddawanie chwały Bogu przy akompaniamencie pieśni wywyższających Pana Boga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W pierwszej części koncertu licznie zgromadzona żywiecka publiczność mogła uczestniczyć w dziękczynnym misterium, ukazującym wielowiekowe kształtowanie się pobożności w Rychwałdzie. Historia sanktuarium ma ścisły związek ze zbudowanym w XVI wieku niewielkim drewnianym kościołem pw. św. Mikołaja. W 1644 r., jeszcze przed wybudowaniem nowego, murowanego kościoła, powstał tu ośrodek kultu maryjnego, promieniujący na całą Żywiecczyznę i Polskę Południową. Źródłem wzrastającego ruchu pielgrzymkowego i żywego kultu był cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na ręku, namalowany na lipowej desce, z przełomu XV i XVI wieku. Wizerunek cieszył się czcią wiernych od samego początku. Powszechnie uważano Matkę Bożą Rychwałdzką za Patronkę i Opiekunkę Żywiecczyzny. Treść misterium, skomponowanego i prowadzonego przez Huberta Kowalskiego, bazowała na tekście „Rychwałda Monumenta” z XVIII wieku, którego autor – zasłużony dla regionu wójt Żywca Andrzej Komoniecki zebrał wielowiekowe świadectwa rychwałdzkich nawróceń. Tekst księgi „Rychwałda Monumenta” na scenie przeczytał narrator – Piotr Piecha, aktor Teatru Ludowego w Krakowie. Wraz z nim na scenie pojawili się muzycy orkiestry, chór i soliści, a całością dyrygował Hubert Kowalski, wszechstronny artysta, kompozytor pieśni liturgicznych, od ponad 20 lat związany z zespołem „Deus Meus”.
Druga część koncertu była ekumenicznym uwielbieniem w Duchu Świętym. W muzyczno-scenicznym przedsięwzięciu, wzbogaconym o efekty iluminacyjne, wystąpili liczni artyści, orkiestra kameralna, chór, wirtuozi instrumentów tradycyjnych i elektronicznych. Wśród solistów zaśpiewała Katarzyna Bogusz, a także Agnieszka Musiał z „New Life Music”. Zagrali znakomici instrumentaliści związani m.in. z „Kayah Transoriental Orchestra” i zespołem „Boguchwała”. Gromkimi oklaskami widownia podziękowała za muzykę, ale też za słowa Huberta Kowalskiego, który powiedział: – Składamy dziś wielkie dziękczynienie, nade wszystko za to, że żyjemy, że tak wiele rozmaitych łask Bóg nam daje.
Swoim udziałem i kupnem biletu cegiełki żywiecka publiczność wsparła sierociniec „Dom Nadziei” w Boliwii, prowadzony przez siostry serafitki. W przygotowaniu całego koncertu wraz z parafią w Rychwałdzie uczestniczyło stowarzyszenie Pro Bono Musicae oraz władze samorządowe miasta Żywca. „Niedziela” sprawowała patronat medialny nad koncertem.