Parafia w Dzierzkowicach należy do najstarszych w naszej archidiecezji. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1326 r., ale nie brakuje opinii, według których parafia z fundacji królów polskich istniała tu znacznie wcześniej. Na przestrzeni wieków z rozległej terytorialnie wspólnoty wyodrębniły się trzy nowe parafie: w Urzędowie, Księżomierzy i Olbięcinie. Wielkim skarbem wspólnoty, która znajduje się na obrzeżach archidiecezji lubelskiej, jest kościół, wzniesiony w latach 1748-51. Drewniana świątynia do dziś kryje w swoim wnętrzu wiele cennych dzieł sztuki, w tym późnobarokowe i rokokowe rzeźby. W głównym ołtarzu króluje Matka Boża z Dzieciątkiem w pięknej sukience ze srebrnej blachy. Imponująco wyglądają boczne ołtarze, ambonka i łuk tęczowy, którym dzięki wytrwałej modlitwie i ofiarności proboszcza ks. Grzegorza Więcława oraz całej wspólnoty parafialnej zostało przywrócone pierwotne piękno.
Reklama
Podczas uroczystej Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa w intencji wszystkich parafian i jej dobrodziejów, ks. Grzegorz Więcław dziękował osobom najbardziej zaangażowanym w trud renowacji świątyni. Prace zostały podjęte z inicjatywy Jana Grzebuły, byłego wójta Dzierzkowic. Dzięki współpracy wielu osób, w tym miejscowych urzędników, udało się uzyskać fundusze niezbędne do rozpoczęcia projektu. Pozyskane środki tylko w części pokryły koszty renowacji; główny ciężar wzięła na swoje barki prawie trzytysięczna wspólnota. Dzięki zaangażowaniu parafian i dobroczyńców udało się także wyremontować starą organistówkę. W jej odnowionych wnętrzach znajdzie się miejsce dla spotkań grup formacyjnych i modlitewnych. Z nowego miejsca już cieszą się członkowie rady duszpasterskiej, Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, Legionu Maryi, liturgicznej służby ołtarza, chóru i kół Żywego Różańca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mieszkańcy Dzierzkowic długo czekali na pasterską wizytę abp. Stanisława Budzika. Z tym większą radością przyjęli informację o jego przybyciu w dzień najważniejszego maryjnego święta. Witając Metropolitę, prosili o modlitwę i błogosławieństwo. – Wszyscy mówią, że jesteśmy przyszłością Kościoła, a my potrzebujemy wzorów i wskazówek apostolskich, aby umieć odczytać swoje życiowe powołanie i wiernie służyć Chrystusowi. Błogosław nam, abyśmy szczerze i świadomie umieli wyznawać naszą wiarę i według niej żyć – prosili w imieniu młodzieży jej przedstawiciele. W odpowiedzi abp Stanisław Budzik hojnie błogosławił i siał w sercach licznie zgromadzonych wiernych słowa Dobrej Nowiny. Nie ukrywał, że wielką radość sprawia mu modlitwa we wnętrzu pięknej świątyni, która świadczy nie tylko o wierze przodków, ale i o wierze współczesnych mieszkańców Dzierzkowic, którzy dbają o piękno domu Bożego.
Nawiązując do przeżywanej uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, abp Stanisław Budzik przypomniał, że to jedno z najstarszych świąt maryjnych obchodzonych w Kościele. Podkreślał, że naród polski od zarania swoich dziejów w sposób szczególny ukochał Maryję, wznosząc ku Jej czci liczne kościoły i sanktuaria. – Również i my chcemy oddać cześć Maryi Wniebowziętej i wielbimy Boga za wielkie rzeczy, które uczynił tym, którzy ufają Jego słowu – mówił Ksiądz Arcybiskup. – Dzisiejsza uroczystość kieruje naszą uwagę na niebo i ziemię. Maryja, wzięta do nieba, wskazuje na cel ziemskiej wędrówki, Zielna – uświęca owoce naszej pracy i błogosławi trudowi, jakby chciała powiedzieć, że niebo i ziemia są ze sobą związane jak droga i cel, praca i zapłata, walka i zwycięstwo – podkreślał. Wspólnocie z Dzierzkowic Metropolita Lubelski pozostawił zadanie kroczenia śladami Niebieskiej Matki. – Nie wystarczy wołać Matko, daj; Matko, uproś; Matko, wybaw; trzeba się okazać dobrą córką i dobrym synem Maryi. Trzeba iść przez życie jak Maryja: zasłuchanym w Boże Słowo, wrażliwym na potrzeby drugiego człowieka, otwartym na Boże wołanie, dzielnie trwającym pod krzyżem cierpienia i wyznającym wiarę w największej życiowej próbie – mówił abp Stanisław Budzik.