Reklama

Niedziela Przemyska

Biskup Jerzy i jego łańcucki wikariusz

Bp Jerzy Albrecht Denhoff

Arkadiusz Bednarczyk

Bp Jerzy Albrecht Denhoff

Przy najwyższych urzędach swych mawiał kazania, którymi wiele serc i dusz ludzkich pozyskał Bogu – mawiano o biskupie przemyskim Jerzym Albrechcie Denhofie. Ponieważ liczne obowiązki wynikające z piastowanego urzędu kanclerza Królestwa Polskiego nie pozwalały mu na częste przebywanie w diecezji, wspomagał się swoim wikariuszem in spiritualibus (w sprawach duchowych) i oficjałem ks. Andrzejem Antonim Podolskim, łańcuckim proboszczem...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aż pięciu członków rodu, z którego wywodził się nasz biskup, otrzymało godności senatora Rzeczypospolitej. Przodkowie tego rodu wywodzącego się z Niemiec walczyli z poganami w Zakonie Kawalerów Mieczowych w Inflantach.

Kanclerz królowej Marysieńki

Dziad przemyskiego biskupa, Kacper, otrzymał od papieża godność księcia. Przyszły biskup przemyski odznaczał się wielkim darem wymowy, zachowało się kilka jego wspaniałych kazań, np. z okazji elekcji Augusta II Mocnego. Jego dziadkiem był kanclerz wielki koronny Jerzy Ossoliński. Młody Jerzy Albrecht podczas nauki w kolegium jezuickim w Rzymie odznaczył się bardzo dobrymi wynikami. Po powrocie do kraju wstąpił na służbę kancelaryjną u biskupa chełmińskiego Andrzeja Olszowskiego. Dzięki jego poparciu otrzymał wiele godności kościelnych. Mając poparcie króla Jana III Sobieskiego i jego żony, został w 1685 r. mianowany biskupem kamienieckim, a w 1687 r. królowa Marysieńka obdarzyła go swoim zaufaniem powierzając mu urząd swojego kanclerza. Denhoff towarzyszył królowej w wielu podróżach. I właśnie dzięki staraniom królowej Sobieskiej dostał biskupstwo przemyskie. Prekonizowany został przez papieża Aleksandra VIII w 1690 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wyborna łacina...

Za jego biskupich rządów w diecezji przemyskiej nastąpił doniosły fakt: biskup pozyskał dla unii władykę przemyskiego (dyzunitę) Innocentego Winnickiego; stało się to 23 czerwca 1691 r. W 1688 r. sięgnął Jerzy Albrecht Denhoff po kanclerstwo wielkie koronne. Jako kanclerz brał udział w wielu ważnych misjach państwowych: takie były wówczas czasy; biskupi byli z urzędu członkami Senatu oraz bliskimi współpracownikami królów. Jedną z misji Denhoffa był projekt umocnienia sojuszu antytureckiego z Cesarstwem Austrii. Król Jan III Sobieski powierzył mu także powitanie w Polsce nowego nuncjusza apostolskiego – Giacomo Cantelmi; wprawił wówczas wszystkich w podziw mądrą homilią i wyborową łaciną. Po przybyciu króla Augusta II Mocnego do Krakowa brał udział w uroczystej koronacji nowego króla i oczywiście wygłosił wówczas płomienne kazanie.

Reklama

A w czasie pontyfikatu biskupiego w diecezji przemyskiej nasz bohater dopomógł w stworzeniu samodzielności przemyskiego klasztoru Panien Benedyktynek, wspomagał materialnie kapitułę przemyską (ciało doradcze biskupa) oraz liczne parafie, m.in. w Żołyni i Grodzisku, zrzekając się dziesięciny biskupiej na rzecz tych parafii, wspomagał materialnie kapitułę przemyską i kolegiatę w Brzozowie. Warto wspomnieć, że po śmierci bp Denhoff spoczął w kaplicy rodowej fundowanej przez Kacpra Denhoffa „za szczęśliwy powrót do zdrowia” (choć nie doczekał końca budowy) pw. św. Pawła Pustelnika przy kościele na Jasnej Górze.

Biskupi wikariusz

Liczne obowiązki nie pozwalały Denhoffowi na przebywanie ciągle w diecezji przemyskiej. Zwrócił uwagę na zdolnego księdza oraz proboszcza w Łańcucie – Andrzeja Antoniego Podolskiego, doktora obojga praw (początkowo był jezuitą, nowicjat odbywał w Krakowie). Probostwo otrzymał w 1671 r. dzięki poparciu Barbary z Tarłów, wdowy po księciu Jerzym Sebastianie Lubomirskim hetmanie polnym koronnym, właścicielu Łańcuta. W tym samym roku dzięki poparciu króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego został archidiakonem w kapitule przemyskiej. W okresie jego rządów w parafii w Łańcucie i posługi w diecezji usilnie starał się o uznanie za cudowny wizerunku Matki Bożej Szkaplerznej z Łańcuta, co stało się w 1701 r. Pięknie pisał o łańcuckiej Madonnie: „Obraz sam jest oficyną łask duchowych, w której Bóg Wszechmogący czyni dziwy tym, którzy z ufnością uciekają się o pomoc dla siebie lub dla potrzebujących i nikt stąd nie odchodzi smutny, a między innymi i ja także wiele dobrodziejstw temu miejscu zawdzięczam”. Ks. Andrzej Podolski ufundował też dla Cudownego Obrazu srebrne sukienki, zaprowadził w parafii łańcuckiej Bractwo Szkaplerza Świętego. Jemu także przypisuje się ułożenie pieśni sławiącej łańcucką Madonnę: „Matko coś u wrót Wisłoka stanęła...”, którą śpiewa się już ponad trzysta lat.

Nasz wikariusz in spiritualibus w imieniu bp. Denhoffa podejmował wiele odpowiedzialnych decyzji – co świadczy o zaufaniu, jakim darzył go przemyski hierarcha; m.in. spraw materialnych różnych probostw i altarii oraz nowych fundacji, np. w kościele farnym w Sanoku. Podolski przeprowadził w imieniu biskupa kilka wizytacji parafialnych (m.in. swojej parafii macierzystej), z których protokoły zachowały się szczęśliwie do dzisiaj. Łańcucki proboszcz pełnił jeszcze swoją służbę przy następnym biskupie przemyskim Janie Kazimierzu de Alten Bokum, jednak już tylko do czerwca 1702 r., po czym został zwolniony z urzędów i pozostał do śmierci w 1712 r. proboszczem w Łańcucie. Tu też założył Bractwo Dobrej Śmierci (1701). Z jego też woli erygowano nieistniejącą już dzisiaj kaplicę pod tym samym wezwaniem, w której podziemiach spoczął na wieki (obecnie północna nawa boczna kościoła). Liczne legaty przed śmiercią uczynił dla katedry i kapituły przemyskiej.

Podziel się:

Oceń:

0 0
2015-09-17 13:17

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Dziękuję Ci, że jesteś kobietą

Niedziela Ogólnopolska 9/2018, str. 12-14

Paloma Gómez Borrero należała do nielicznej grupy kobiet watykanistek, 1995 r.

Grzegorz Gałązka

Paloma Gómez Borrero należała do nielicznej grupy kobiet watykanistek, 1995 r.

Paloma Gómez Borrero (rocznik 1934) to hiszpańska dziennikarka, jedyna kobieta, która towarzyszyła Janowi Pawłowi II we wszystkich jego podróżach. W ciągu 27 lat pontyfikatu podczas 104 wyjazdów zagranicznych przemierzyła z nim 5 kontynentów. 24 marca 2017 r. udała się w swoją ostatnią podróż...

Więcej ...

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11
 Ks. dr Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Więcej ...

Msza Krzyżma. W Chrystusie wzrastamy i przynosimy owoce

2024-03-28 13:30

Archikatedra lubelska

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Triduum Paschalne - trzy najważniejsze dni w roku

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Wiadomości

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem...

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Kościół

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Wiara

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na...

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Kościół

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę,...

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Wiara

Jak przeżywać Wielki Tydzień?

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Kościół

Przewodniczący KEP: rozpoczynamy dziewięcioletnią...

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

Kościół

Abp Galbas: Mówienie, że diecezja sosnowiecka jest...

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...

Kościół

W internecie pojawiło się nieznane dotąd nagranie...