Zaraz po otwarciu drzwi prowadzących do dolnego kościoła, gdzie odbywa się adoracja, wchodzący niemal potykają się o śpiącego na podłodze mężczyznę. Przykryty starymi kocami spędza tak większą część dnia. Wieczorem wychodzi. To jeden z wielu bezdomnych, którzy codziennie odwiedzają kościół na Skaryszewskiej, zwabieni możliwością ogrzania się w ciepłym pomieszczeniu, otrzymania posiłku i innej pomocy.
- Na terenie parafii mieszka bardzo dużo ludzi biednych. Natomiast bliskość dworca Warszawa Wschodnia sprawia, że codziennie odwiedzają nas koczujący tam bezdomni - wyjaśnia ks. Robek. Wszystkim udzielana jest wszechstronna pomoc charytatywna. Wydawane są obiady, odzież oraz bezpłatne talony na zakupy w pobliskim sklepie spożywczym, z którym parafia zawarła specjalną umowę. - Talony wprowadziłem po to, aby nie dawać ludziom do ręki pieniędzy. Za talony można kupić wszystko, co potrzeba, z wyjątkiem papierosów i alkoholu - mówi proboszcz. Wiele razy próbował już nakłonić bezdomnych z dworca, aby zgodzili się zamieszkać w domach opieki czy noclegowniach. Oferował im nawet transport. Niestety, większość nie chciała. A ci, którzy pojechali, po kilku dniach wracali. Jeden wytrwał całą zimę. Ale potem natychmiast wrócił na dworzec. Tłumaczył, że jest człowiekiem wolnym, a w noclegowni wszystko trzeba robić na dzwonek. - Cóż zrobić, bezdomność dla wielu to jest sposób na życie - mówi ze smutkiem ks. Robek.
Pozostaje udzielanie doraźnej pomocy. W ubiegłym roku oszacowano ją na ponad 147 tys. zł. Oczywiście pieniądze te nie pochodzą tylko z tacy. W zbieraniu środków pieniężnych bardzo aktywnie pomaga młodzież gromadząca się w parafialnej grupie Ruchu Światło-Życie. Organizują różne kiermasze świąteczne, sprzedaż książek, zniczy czy palm. W parafialnej kawiarence sprzedają natomiast upieczone przez siebie ciasta. Zebrane w ten sposób pieniądze zasilają nie tylko fundusz charytatywny, ale także przeznaczone są na regularną pomoc dzieciom chorym na raka i na wyjazdy wakacyjne.

Tydzień bez kłamstwa

Kościół na Skaryszewskiej znany jest z całodziennej spowiedzi i adoracji Najświętszego Sakramentu. Korzystają z tego ludzie z całej Warszawy i nie tylko. Przychodzą też podróżni z dworca. W specjalnie odgrodzonym od reszty świątyni pomieszczeniu spowiada codziennie wielu doświadczonych pallotyńskich spowiedników i kierowników duchowych. Wśród nich ks. Jan Pałyga SAC, jeden z prekursorów duszpasterstwa osób żyjących w związkach niesakramentalnych, autor wielu książek i publikacji adresowanych do tych osób. Organizowane są regularnie specjalne rekolekcje oraz spotkania formacyjne. W każdą I niedzielę miesiąca grupa małżeństw niesakramentalnych ma swoją Mszę św. o godz. 17.00. Ks. Pałyga odprawia też Mszę św. w każdą niedzielę o godz. 20.00. Msza ta posiada już kilkunastoletnią tradycję i - jak twierdzi ks. Pałyga - otwarta jest dla konwertytów i wszystkich, którzy nie lubią długich kazań, śpiewu i muzyki, a cenią sobie chwile ciszy. Na zakończenie uczestnicy otrzymują zadanie do domu, np. tydzień bez kłamstwa. Po tej Mszy św. w pomieszczeniach parafialnych odbywa się spotkanie przy herbacie.

Młodzież i kombatanci

Parafia św. Wincentego Pallottiego liczy ponad 5 tys. wiernych. Ksiądz Proboszcz bardzo chwali swoich parafian, podkreśla rolę Rady Duszpasterskiej, która wydatnie pomaga mu w zarządzaniu parafią. Co ciekawe, wśród parafian wcale nie dominują ludzie starsi, jak to bywa w praskich parafiach, ale większość stanowią młodzi, którzy osiedlają się w pobliskich blokach nowego osiedla. Ludzie ci aktywnie działają w grupach i wspólnotach parafialnych. Oprócz wspomnianego duszpasterstwa rodzin niesakramentalnych, "Studni" i grup charytatywnych, działają jeszcze: Anonimowi Alkoholicy, Akcja Katolicka, Asysta Kościelna, Kościół Domowy, lektorzy, ministranci, bielanki, neokatechumenat, Ruch Światło-Życie (dzieci, młodzież, młodzież pracująca), Wspólnota Adoracji Najświętszego Sakramentu, Ruch Rodzin Nazaretańskich. Wydawane jest także pisemko parafialne Królowa Apostołów.
Swoje regularne spotkania w pomieszczeniach duszpasterskich mają również kombatanci. W świątyni znajdują się relikwie bł. Józefa Stanka, pallotyna, kapelana powstańców powieszonego w czasie Powstania Warszawskiego. Został on wyniesiony na ołtarze w gronie 108 męczenników II wojny światowej.
Z inicjatywy Proboszcza w jednej z sal powstało muzeum V Rejonu Armii Krajowej. Zgromadzono tam wiele eksponatów związanych z Powstaniem Warszawskim: odznaczenia, mapy, stroje, portrety przywódców i kapelanów, a także spisane wspomnienia żyjących kombatantów. Są oni bardzo związani z praskim kościołem, gdyż właśnie tutaj gromadzili się podczas powstania na swoje wojenne narady. Było to bardzo ryzykowne, gdyż tuż obok, na Skaryszewskiej 8 mieścił się obóz przejściowy, do którego przywożono ludzi z łapanek i przetrzymywano z zamiarem późniejszego wywiezienia, najczęściej do obozu koncentracyjnego.

Chrystus Król Adama Styki

Przy ul. Skaryszewskiej pallotyni pojawili się w 1927 r. Przejęli małą kapliczkę, z czasów zaboru rosyjskiego. Przez pewien czas należała ona do mariawitów. Przeciwstawiające się polskości i katolicyzmowi władze rosyjskie pragnęły, aby prawobrzeżna Warszawa była przede wszystkim prawosławna. Popierały też wszystko to, co godziło w jedność Kościoła katolickiego. Mariawici byli dla nich narzędziem, które tę jedność mogło zburzyć. Rosjanie pomogli mariawitom tu przybyć i osiedlić się. Po odzyskaniu niepodległości kościółek został sprzedany prywatnemu właścicielowi, który przechowywał w nim materiały budowlane. Pallotyni odkupili kapliczkę i nadali jej tytuł Chrystusa Króla Pokoju. Kaplicę poświęcił bp Stanisław Gall 30 kwietnia 1927 r.
Podczas wojny odbudową zniszczonej w 1939 r. kaplicy kierował ks. Józef Szyszkowski, pallotyn. I już w 1941 r. w odbudowanej świątyni wstawiono nowy ołtarz z obrazem Chrystusa Króla Wszechświata, namalowanym przez Adama Stykę. W dalszych latach wojny kościół już nie ucierpiał i przetrwał aż do 1985 r. Wtedy wybudowano obecnie istniejący kościół według projektu inżyniera Janusza Maliszewskiego. Świątynię konsekrował 22 stycznia 1989 r. kard. Józef Glemp. W sierpniu tego samego roku bp Władysław Miziołek poświęcił kaplicę Matki Bożej Częstochowskiej, czyli dolny kościół. Od 1 stycznia 1976 r. kościół ma status świątyni parafialnej. Parafię erygował kard. Stefan Wyszyński z części parafii Bożego Ciała na Kamionku oraz św. Michała Archanioła i św. Floriana na Pradze.
W wyposażeniu pallotyńskiej świątyni uwagę zwracają szczególnie freski artysty Michała Zaborowskiego przedstawiające Niebieską Jerozolimę. W prezbiterium umieszczono wspomniany już duży obraz Chrystusa Króla Wszechświata, dzieło Adama Styki. W pobliżu ołtarza widoczne są figury św. Wincentego Pallottiego i Matki Bożej Fatimskiej. Jest to dar Sanktuarium Matki Bożej z Fatimy w Portugalii. Jest też obraz Jezusa Miłosiernego, dar warszawiaków jako wotum za ocalenie w czasie wojny.