Reklama

Media

Sól ziemi

Nowe media publiczne

Niedziela Ogólnopolska 1/2016, str. 38

ADMC/pixabay.com

Komercja bardzo często powoduje, że schlebia się popularnym gustom.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trwają prace nad ustawą o funkcjonowaniu mediów publicznych. Czy jest ona potrzebna, czy telewizja i radio nie mogą funkcjonować w takiej formie jak obecnie? Praktyka ostatnich lat pokazuje, że formuła organizacyjno-prawna mediów publicznych sprawia, iż stawały się one w łatwy sposób elementem przedłużenia obozu władzy, który w danym czasie rządził w kraju. Jednocześnie nie spełniały misji mediów publicznych, a przecież są utrzymywane z abonamentu opłacanego obowiązkowo przez Polaków. W związku z tym spełniają szczególną rolę jako media publiczne. A chodzi m.in. o szacunek dla zbudowanej na chrześcijaństwie tradycji kultury polskiej, utrwalanie wartości rodzinnych, rzetelne i obiektywne informowanie czy tworzenie otwartego forum debaty publicznej.

Czy ustawowe zadania były realizowane? W tej materii każdy z czytelników ma na pewno własną ocenę. Problemem jest sposób kreowania władz spółek mediów publicznych. Mamy bowiem do czynienia z zasadą domina. Liberalno-lewicowo-postkomunistyczny obóz, który z krótkimi przerwami po 1989 r. sprawował władzę w Polsce, miał istotny wpływ na obsadę Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta, wyłaniana w sposób polityczny, miała wpływ na obsadę rad nadzorczych mediów publicznych, one z kolei wpływały na obsadę zarządów, a zarządy – na szefów anten i poszczególnych redakcji. W ten sposób zasada politycznego domina była przełożona na formę zarządzania mediami publicznymi, a to miało bezpośredni wpływ na ich zawartość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z pewnością kluczem jest zmiana sposobu powoływania najważniejszych osób w mediach. Powraca także pytanie o komercjalizację mediów publicznych, która przez lata była źle pojmowana. Media publiczne miały status spółek akcyjnych i opierały się na zasadach kodeksu handlowego. Mają więc zadania statutowe, polegające na wypracowywaniu zysków. Stąd element komercjalizacji, który był obecny w mediach publicznych, jest stosunkowo silny. Komercja bardzo często powoduje, że schlebia się popularnym gustom – wiele misyjnych programów, czyli tych, które zajmują się kulturą wysoką, było spychanych na margines czy wręcz nieemitowanych. A działo się tak, bo uznawano, że nie będą one przyciągały widzów.

Reklama

Komercjalizacja odegrała rolę negatywną, ponieważ odbywała się kosztem misji. Konieczne jest zatem odejście od formuły spółki prawa handlowego. Dlatego dobrym pomysłem jest przekształcenie mediów publicznych w narodowe instytucje kultury. W ten sposób działałyby jako instytucje zaufania publicznego z określonymi władzami oraz trwale zapewnionymi środkami na swoją statutową działalność, czyli misję opisaną ustawowo.

Finansowanie nowych mediów publicznych odbywałoby się za pośrednictwem budżetu państwa. Rozważane jest też zastąpienie abonamentu mniejszą, ale za to powszechną opłatą audiowizualną. W ten sposób media publiczne miałyby zapewnioną stabilizację finansową, co jest szczególnie ważne dla publicznych rozgłośni radiowych, które przy obecnym systemie borykały się z trudnościami finansowymi. Zazwyczaj uwaga opinii publicznej koncentruje się na Telewizji Polskiej, a media publiczne to jest także „duże radio”, czyli Polskie Radio ze swymi programami, oraz 17 spółek regionalnych.

Zapewnianie stałego finansowania radiofonii i telewizji w oparciu o budżet państwa będzie dawało możliwość tworzenia długofalowych programów, a jednocześnie będzie można egzekwować ich misyjność. Już pojawiają się głosy, że PiS chce zmieniać media, i jest powtarzane jak mantra stwierdzenie, że „to zamach na demokrację”. Każdemu działaniu rządu Prawa i Sprawiedliwości towarzyszy histeria, szczególnie tym posunięciom, które nie mieszczą się w katalogu oczekiwań „obozu postępu i demokracji”, przypisującego sobie monopol na sprawowanie rządów politycznych w Polsce oraz rządu dusz. Wszystko, co nie mieści się w wyobrażeniach tego obozu, jest zamachem na demokrację. Obóz ten kieruje się starą zasadą Kalego: „Jak Kali kraść krowy, to dobrze, a jak Kalemu ukraść krowy, to niedobrze”.

Podziel się:

Oceń:

2015-12-23 09:08

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Wspólna historia „Gościa” i „Niedzieli”

Historia powstania „Gościa Niedzielnego” jest związana z odradzaniem się niepodległości Polski. Tygodnik asystował w trudnej misji budowania polskich struktur administracyjnych Kościoła na Górnym Śląsku. Pierwszy numer „Gościa Niedzielnego” ukazał się we wrześniu 95 lat temu.

Więcej ...

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Więcej ...

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08
Abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

Więcej ...

Reklama

Najpopularniejsze

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Wiara

Dziś w Ewangelii przedziwny wybór Boga i tajemnica

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Kościół

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w...

Nasz pierwszy święty

Wiara

Nasz pierwszy święty

Św. Wojciech

Kościół

Św. Wojciech

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Wiara

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją...

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Wiara

Ilu jest katolików w Polsce? – analiza danych ze spisu...

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Wiara

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik...

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Kościół

Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

Kościół

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć