W 73. rocznicę zbrodni wołyńskiej w Starych Bogaczowicach odprawiona została Msza św. w intencji pomordowanych Polaków na Kresach Wschodnich. Eucharystię sprawował i kazanie wygłosił proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca w Starych Bogaczowicach ks. dr Jacek Biernacki, który w swoim kazaniu szczególną uwagę poświęcił pojednaniu w duchu prawdy. W Mszy św. uczestniczyli m.in.: poseł na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Michał Dworczyk, wicewojewoda dolnośląski Kamil Zieliński, samorządowcy z Wałbrzycha i powiatu oraz mieszkańcy. Po zakończeniu liturgii uczestnicy przeszli z kościoła pod pomnik upamiętniający przyjazd repatriantów z Kresów Wschodnich. W skierowanych do uczestników słowach poseł Michał Dworczyk podkreślał potrzebę uczczenia ofiar zbrodni wołyńskiej i ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci Męczeństwa Kresowian. Głos również zabrał wicewojewoda Kamil Zieliński. Następnie pod pomnikiem złożone zostały kwiaty.
Reklama
Mianem „zbrodni wołyńskiej” określane jest ludobójstwo dokonane w latach 1942-45 przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach – głównie na terenie byłego województwa wołyńskiego, ale również w województwie lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim, a nawet na terenach graniczących z Wołyniem od zachodu i północy – Lubelszczyźnie i Polesiu. Szacuje się, że wyniku zbrodni wołyńskiej w bestialski sposób pozbawiono życia ok. 100 tys. Polaków. Do eksterminacji ludności polskiej przystąpili: członkowie Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN-B) Stepana Bandery – tzw. banderowcy oraz Ukraińska Armia Powstańcza (UPA) przy aktywnym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej. Apogeum zbrodni wołyńskiej przypadło na niedzielę 11 lipca 1943 r. Tego dnia bezbronna ludność polska, licznie zgromadzona w kościołach, stała się łatwym celem dla ukraińskich oprawców. Cała akcja była dokładnie zaplanowana i zrealizowana z zimną krwią. Podczas „krwawej niedzieli”, tylko tego jednego dnia, niewyobrażalnie okrutnymi sposobami zadano śmierć kilkunastu tysiącom Polaków, w tym dzieciom, kobietom i starcom zamieszkującym głównie powiaty: włodzimierski, horochowski i kowelski. W miejscowości Poryck podczas odprawiania Mszy św. 20-osobowa grupa uzbrojonych nacjonalistów ukraińskich wtargnęła do kościoła i wymordowała ponad 100 ludzi, w tym ks. Szawłowskiego i ministrantów. W podobnych okolicznościach wiele polskich osad zostało unicestwionych. W 1944 r. antypolskie działania ukraińskich nacjonalistów przeniosły się z Wołynia do Galicji Wschodniej, tj. województw: lwowskiego, stanisławowskiego i tarnopolskiego, a także na Lubelszczyznę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Straty Kościoła rzymskokatolickiego na Kresach Wschodnich były ogromne. Z rąk banderowców i członków UPA zginęło kilkuset duchownych – księży, zakonników i zakonnic. Na terenie samej diecezji łuckiej zostało zdewastowanych i zniszczonych ponad 50 katolickich kościołów i 25 kaplic. W wyniku działań ukraińskich nacjonalistów ze166 funkcjonujących ok. 70 procent polskich parafii przestało istnieć. Ogromna większość wiejskich parafii, w tym kościoły, kaplice i plebanie, została całkowicie zniszczona.
Wielu mieszkańców Kresów Wschodnich Rzeczpospolitej, którzy wbrew swojej woli musieli po II wojnie opuścić swoje rodzinne domy, a swoje miejsce odnajdywali na terenie dzisiejszego powiatu wałbrzyskiego, często powraca myślami do tych tragicznych wydarzeń sprzed ponad 70 lat. Dziś wiedza o zbrodni wołyńskiej jest coraz powszechniejsza, również wśród ludzi młodych. To daje nadzieję, że pamięć o ofiarach tego ludobójstwa nigdy nie zginie.