„W przypadku, kiedy miasto może gościć kilka milionów pielgrzymów z zagranicy, to trzeba im stworzyć warunki po pierwsze jak najdogodniejsze, a po drugie zapewnić też bezpieczeństwo – mówił Marek Lasota, jeden z kandydatów na prezydenta Krakowa w czasie przedwyborczej debaty zorganizowanej przez Radio Kraków i „Gazetę Wyborczą”. Dodał, że alkohol dostępny w tym czasie "w ponad dwóch tysiącach całodobowych punktów istniejących na terenie Krakowa stwarza potencjalne zagrożenie dla pielgrzymów".

Z przedmówcą zgodził się ubiegający się o reelekcję prezydent miasta. „Zawsze była prohibicja w czasie pielgrzymek papieskich wprowadzana. Nikt nigdy nie protestował. Zawsze to funkcjonowało. Sądzę, że teraz też tak będzie” – mówił Jacek Majchrowski.

Lasota dodał, że wydarzenie, jakim będą ŚDM musi odbyć się w tak podniosłej i godnej atmosferze, jak wcześniejsze papieskie pielgrzymki do Polski.

Małgorzata Skowrońska z „Gazety Wyborczej” pytała także o wykorzystanie ŚDM do promocji miasta. Marek Lasota zauważył, że na półtora roku przed tym wydarzeniem, trudno szukać w pejzażu miasta tego, co ma się wydarzyć. Zaznaczył też, że większość pielgrzymów, którzy przyjeżdżają do Krakowa pochodzi z Ameryki Łacińskiej a znaczna ich część mówi po portugalsku, a praktycznie nie ma materiałów promocyjnych w tym języku.

Prezydent Majchrowski podkreślał, że organizatorem ŚDM jest strona kościelna i także ona odpowiada za promocję wydarzenia. Dodał, że na spotkaniu z Papieską Radą ds. Świeckich miasto ustaliło wszystkie kwestie promocyjne i będzie partycypowało w kosztach związanych z przygotowaniem filmu i innych materiałów promocyjnych. Aktualny włodarz Krakowa zaznaczył, że miasto cały czas dba o rozwój tzw. turystyki religijnej.

Obaj kandydaci nie wskazali konkretnej lokalizacji, gdzie powinny odbyć się spotkania młodych z papieżem w 2016 roku. Stwierdzili, że decyzja w tej sprawie należy do strony kościelnej.