Reklama

Wiara

Między nami

Ocena niedostateczna

sakkmesterke/fotolia.com

Ile razy przyszło nam zmierzyć się z tą niewygodną prawdą, że jesteśmy nieprzygotowani? Wiesz za mało, prawie nic. Jedynka!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oceniający i oceniani

Zdobywamy wiedzę, poznajemy świat i poddajemy się (czasem niechętnie) ocenie nauczycieli. Ale to nie wszystko. W szkole patrzą, jak się zachowujesz. Jak odnosisz się do starszych, jak funkcjonujesz w grupie rówieśniczej, jak traktujesz młodszych. Nauczyciele i personel szkoły ocenia uczniów, uczniowie oceniają siebie nawzajem... ocena, ocena, ocena. Nic dziwnego, że z taką łatwością przychodzi nam (również w życiu dorosłym) ocenianie innych ludzi. Ba, liczymy się z tym, że również my zostaniemy ocenieni i – jeśli brak nam doświadczenia – z Internetu szybko się dowiemy, jak zrobić dobre pierwsze wrażenie.

Sięgnąłem ostatnio do modlitwy Salomona, z którą u początku swego panowania zwrócił się do Boga. Chociaż mógł prosić o wszystko, poprosił o to, co najważniejsze: „rozum, aby potrafił wysłuchać stron sporu i wydać sprawiedliwe wyroki” (1 Krl 3, 9). I choć nikt z nas nie jest królem, każdemu potrzeba mądrości, potrzeba umiejętności właściwej oceny ludzi i sytuacji. Bo jak już ustaliliśmy, jesteśmy oceniani i oceniamy. I chcielibyśmy, żeby te oceny były słuszne i sprawiedliwe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tam, gdzie spędziłem lata mojej podstawówki, wszyscy się znali. Znali po przezwisku, a nie po nazwisku. Byłem często oceniany przez pryzmat moich dziadków. Moi dziadkowie z kolei czasem odradzali mi znajomości z niektórymi kolegami, patrząc na nich przez pryzmat ich rodziców i dziadków. Na wsi trudno o anonimowość. Wiadomo, kto chodzi do kościoła, kto nie wylewa za kołnierz, kto ma gruby portfel i kto klepie biedę. I każdy ma na te tematy własne zdanie. Tak jest też w szkole. Dzieci oceniają wzajemnie (często wyśmiewają) swój ubiór, wygląd, sposób wyrażania się, drugie śniadanie... Każdy powód jest „dobry”, żeby przykleić łatkę. Jak komuś nauka nie idzie, to powiedzą, że jest głupi. Jak zbiera same piątki i szóstki, powiedzą, że kujon. Jesteśmy oceniani i oceniamy. A z jakością tych ocen bywa różnie...

Faryzeizm

Ile w nas faryzeusza? Jak często czujemy się lepsi od innych? Patrzymy z góry, wydajemy osąd i unikamy wszystkich „nieczystych”. Czasem też zapominamy, że „szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu” (Mk 2, 27), i domagamy się bezwzględnego ukarania naruszających prawo.

Ile w nas Jezusa? Jak często jesteśmy w stanie oddzielić grzech od grzesznika? Spojrzeć na kogoś z miłością. Upomnieć się o godność drugiego człowieka, choćby upadł tak nisko, że niżej się nie da. Dostrzec „człowieka, który już od lat trzydziestu ośmiu cierpi na swoją chorobę” (por. J 5, 5) i przyjść mu z pomocą.

Nauczyciele Pisma i Faryzeusze pewnie zacierali już ręce, byli pewni, że tym razem się uda. Przyprowadzili do Jezusa kobietę pochwyconą przed chwilą na cudzołóstwie... (J 8, 1-11). Wszystko jest oczywiste. Trzeba ją ukarać. Jezus zdaje się nie reagować, ale gdy oni domagają się odpowiedzi, mówi: „Ten z was, który jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. Wychodzi na to, że lepiej było nie pytać. Nie dość, że nie dał im prostej odpowiedzi, to jeszcze publicznie ich ośmieszył. Do kobiety zaś rzekł: „I Ja ciebie nie potępiam”.

Kamienie

Reklama

„Ten z was, który jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem”. To jest to zdanie, które często stawia mnie do pionu. W domu, w pracy, za kółkiem... Emocje buzują, jestem święcie przekonany, że mam rację, że ten ktoś mi zrobił krzywdę, że źle postąpił, że powinienem go zrugać... Zbieramy te „kamienie”, czasem nawet rzucimy jakimś złym słowem, gestem lub milczeniem... Tak daleko nam do postawy ukorzonego grzesznika. A odpowiedź Jezusa jest zawsze ta sama. I to nie chodzi o to, że nie mamy racji, że nie dzieje nam się krzywda. Ta kobieta była winna. Jezus przecież mówi do niej: „Idź, a od tej chwili już nie grzesz!”. Ale żeby od razu kamienować?

Chodzi o to, abyśmy widząc, jak postępują inni, zadali sobie pytanie: Jak to wygląda w moim życiu? Jeżeli czyjeś postępowanie mnie rani – czy aby ja nie postępuję podobnie? Jeżeli komuś czegoś zazdroszczę – co mogę zrobić, aby zmienić swoje życie? Jeżeli ktoś stacza się w nałóg – czy aby ja nie mam z czymś problemu?

Nasza miara

Ocena niedostateczna. Niedostateczna, czyli niepełna, niebezpieczna, bo „taką miarą, jaką my mierzymy, nam odmierzą” (Mt 7, 2). Wiemy za mało, prawie nic. Włącza nam się faryzeusz, który w imię Boże ukamienowałby połowę ludzkości. Nie uwzględniamy całego człowieka, tego, co myśli; tego, co czuje; tego, co przeżył. Zapominamy, że to, co widzimy, powinniśmy skonfrontować z własnym życiem.

Właściwą ocenę może wystawić Jezus, który wie o nas więcej niż my sami. Zna naszą słabość i grzech, i ma dla nas coś, czego nam bardzo potrzeba: miłość i miłosierdzie.

Podziel się:

Oceń:

2016-11-08 09:28

[ TEMATY ]

Wybrane dla Ciebie

Najpierw sami siebie wychowajmy

Niedziela Ogólnopolska 1/2025, str. 12-15

Adobe Stock

Mówię rodzicom, że jak mają jakieś problemy wychowawcze czy zaczynają wychowawczą drogę, to powinna to być dla nich motywacja do pracy nad sobą – wskazuje Anna Wasiukiewicz, psycholog, w rozmowie o meandrach i mieliznach współczesnego wychowania.

Więcej ...

Zmiany kapłanów 2025 r.

2025-05-19 08:45

Karol Porwich/Niedziela

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Więcej ...

Bp Muskus: Wciąż wierzę, że komisja powstanie

2025-06-17 11:02

Mazur/episkopat.pl

Wciąż wierzę, że rozpoczętego procesu nie da się zatrzymać, i że wcześniej czy później powstanie komisja, która przedstawi i opisze zjawisko wykorzystania małoletnich przez duchowych - stwierdził bp Damian Muskus OFM. W ten sposób skomentował niedawną decyzję zebrania plenarnego KEP w Katowicach na temat dalszych prac nad powołaniem “Komisji niezależnych ekspertów do zbadania zjawiska wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych”.

Więcej ...
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najpopularniejsze

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Wiadomości

Nie ma średniej bez religii – trwa walka o respektowanie...

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Wiara

Rocznica drugiego objawienia w Fatimie: Ważniejsza treść...

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Kościół

Zmiany personalne w diecezji rzeszowskiej

Zmiany w parafii mariackiej; proboszcza ks. Rasia...

Niedziela Małopolska

Zmiany w parafii mariackiej; proboszcza ks. Rasia...

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Kościół

Komunikat w sprawie niektórych wypowiedzi medialnych ks....

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

W wolnej chwili

Na drodze do budowy ekspresówki stanęła kapliczka. Co...

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

Kościół

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame:...

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Kościół

#LudzkieSerceBoga: Poznaj Serce Jezusa, tak bliskie...

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...

Wiadomości

Katastrofa samolotu lecącego z Indii do Londynu. Na...